Dlaczego jest tak malo inteligentnych kobiet? Naukowa wyjasnienie

I jeszcze raz do wszystkich panow: to o czym pisze prof. Wojciszke jest implikowane faktem, iz inteligencje dziedziczymy po matce to raz, a dwa, iz wiaze sie to z nadreprezentacja genow odpowiedzialnych za inteligencje na chromosomie plci zenskiej X, co implikuje wiekszy rozrzut cech inteligencji u mezczyzn. To z kolei przeklada sie na to, iz wlasnie wsrod mezczyzn jest wiecej geniuszy, ale i wiecej idiotow. A geniusz od szalenstwa dzieli bardzo cienka linia. Nie mozna wiec powiedziec, iz mezczyzni z racji wystepowania geniuszy, sa madrzejsi od kobiet, gdyz analogicznie z uwagi na wystepowanie tego samego procentu mezczyzn z deficytem IQ, moznaby rowniez wysnuc wniosek, iz generalnie, kolokwialnie rzecz ujmujac sa glupsi. Przecietnie jednak to kobiety ostanio wygrywaja testy IQ. Natomiast fakt, ze inteligencje w duzej mierze dziedziczymy po matce, oraz, ze to matka ma olbrzymi wplyw na dziecko od jego poczecia, po wiek dojrzaly, powinien Was zainspirowac do tego, aby dac kobietom jak najwieksze mozliwosci edukacji, oraz rozwoju, gdyz tylko dzieki temu Wasze dzieci, w tym synowie, wnuki, beda jeszcze madrzejsze. Polecam tez prace R. Lehrke, na ktora powoluje sie prof. Wojciszke: R. Lehrke: "Sex Linkage of Intelligence; The X-Factor"

Diabla mam za skora, dzieki :) Ty rowniez sie trzymaj ;)

Diabla mam za skora, dzieki, Ty rowniez sie trzyma ;)

Całkiem fajna teoria :-) mamuśka natura jest cholernie mądra :-P

Plus tego jest taki, że gdy wydaję się w wirtualny flirt to mam mniejszą statystycznie szansę na trafienie damy dalece odbiegajacej od średniej :-D niż wy dziewczyny :-P flirtujac z świeżo poznanymi facetami ;-)

ata 333 już się o tym nie przekona bo nie flituje za bardzo jest spięta i skupiona na udowadnianiu swoich racji racji,to nasza szczuka

peak wczoraj Plus tego jest taki, że gdy wydaję się w wirtualny flirt to mam mniejszą statystycznie szansę na trafienie damy dalece odbiegajacej od średniej smiech.gif niż wy dziewczyny jezyk.gif flirtujac z świeżo poznanymi facetami oczko.gif x Peak bardzo sluszny wniosek ;)

Jenifer Delgado Suarez, z wykształcenia psycholog, autorka bloga Psychology Spot w marcu 2016 opublikowała notkę, w której zawarła swój autorski pomysł „geny inteligencji przekazuje matka”. Blogerka zestawiła wnioski z kilkunastu artykułów naukowych z różnych dziedzin nauki. Nie jest to ani systematyczny przegląd badań nad dziedziczeniem i inteligencją, ani nawet wąskie spektrum wyników w oparciu o które, można byłoby wyciągnąć wspólne wnioski. Tekst na blogu Psychology Spot stwarza wrażenie, że badania wiąże wspólna historia. Jak gdyby kolejne przytaczane wyniki były konsekwencją poprzednich. W pierwszej części tekstu autorka powołuje się na wyniki badań z lat 80 XX wieku, aby w kolejnej części tekstu prezentującej nowe badania, przytoczyć rezultaty z lat 70 XX wieku. Ten galimatias o dziedziczeniu i inteligencji nie zwrócił niczyjej uwagi przez kolejnych kilka miesięcy. 14 września 2016 portal Second Nexus opublikował tekst, z którego tytułu wynika, że nowe badania potwierdzają – inteligencja jest dziedziczona od matki . Redaktorzy Second Nexus powołali się na serwis Psychology Spot i dodali od siebie kilka kolejnych luźno związanych z tematem wyników badań. Co wiadomo o genach inteligencji? Dotychczas wytypowano 12 wariantów genetycznych – kandydatów do miana genetycznego podłoża inteligencji. W czasopiśmie Psychological Science w 2012 roku opublikowano pracę, w której przetestowano na trzech licznych próbach badawczych, 12 wariantów genetycznych wytypowanych do miana genetycznego podłoża inteligencji. Nie udało się potwierdzić przypuszczeń, że którykolwiek z wytypowanych wariantów genetycznych, stanowi genetyczne podłoże inteligencji. Wszystko wskazuje na to, że dotychczasowe typy były błędne. Żaden z 12 kandydatów do miana genetycznego podłoża inteligencji, nie był związany z chromosomem X. Skoro nie znamy odrębnych genów kodujących inteligencję, ani nawet nie przypuszczamy, że są obecne w chromosomie X, to nie ma podstaw do mówienia o tym, że inteligencję dziedziczymy po żeńskiej części rodziny,

Tak wiec i wnioski prf. Wojciszke, o wiekszym rozrzucie cech inteligencji u mezczyzn nalezy wrzucic do kosza, gdyz te wnioski wiazaly sie wlasnie z nadreprezentacja genow odpowiedzialnych za inteligencje na chromosomie plci zenskiej X. Gdyby tak rzeczywiscie bylo, to najwieksze znaczenie dla inteligencji mialoby srodowisko. I tu klania sie znowu epigenetyka. Jest to bardzo dobra wiadomosc dla kobiet ;)

gość 2017.02.25 (ata333 napisala): "Dlatego m.in. katolicka Polska tak panicznie stara sie przywrocic tradycyjny, hierachiczny porzadek w spoleczenstwie. Boi sie zmian, boi sie przede wszystkim wolnych, silnych kobiet. Ale to i tak nieuchronnie idzie w tym kierunku, czy sie to facetom podoba czy nie." x Zgadzam się z całym Twoim wpisem, szczególnie, że też siedzę na emigracji i przyznaję pełną rację ^^ I pokrywa się to mniej więcej z tym co pisałem ok godzinę temu o tym, że z pokolenia na pokolenie zbliżamy się do siebie. Zastanawia mnie czy cieszy Cię ta kolej rzeczy? Jeśli płeć piękna ma być piękna, żeby "ludzkość" trwała, a to co widzę to coraz więcej kobiet wielorybów i zadbanych chłopców, to kartki na bram szkół proszące o nie przychodzenie po dzieci w szlafrokach i grupki brytoli nie mające szans w dalekim od honoru starciu na piąchy przeciwko jednemu Polakowi (a to oni w grupie mocni zaczynali), to nie widzi mi się przyszłości naszego gatunku, w żadnych barwach, wgl. nie widzę dla nas przyszłości... Widzisz, nie wiadomo co lepsze, czy kobiety wygladajace jak wieloryby, czy tez te pieknisie oskarzane, o pustke w glowie. Jak to mowia, punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia ;) W dodatku te piekne i dbajace o siebie, oskarza sie o prowokanie sama juz tylko plcia do "grzesznych" zachowan. Ja wobec tych oskarzen wybieram to pierwsze, choc sama nie moge wyjsc z tego drugiego. Wciaz zbyt dbam o swoj wyglad, ale to nalecialosci wplywu srodowiska w kraju. Niestety tak zostalam "uksztaltowana" i trudno teraz z tym walczyc. A to, ze mezczyzni sa na zachodzie Europy mniej agresywni to skutek dobrobytu. Wbij sobie " Eksperyment Calhouna" Tutaj na zachodzie nikt nie musi walczyc o przetrwanie, a wiec geny konkurencji i agresji zostaja u mezczyzn wyciszane, to normalna kolej rzeczy. Problemem jest tylko naplyw tych bardziej agresywnych wlasnie z terenow biedniejszych, gdzie geny agresji sa pobudzane. I ktos tu napisal, ze to wina feminizacji polityki, gdyz kobiety latwo wziac na litosc. Nie moi drodzy, to sa bzdury / trywialne wrecz uproszczenia. To nie wina kbiet, a ogolnie polityki strachu przed islamem. Zreszta badania dowiodly, ze ekstremizm najefektywniej zwalcza sie jeszcze wiekszym ekstremizmem, a nie sprzeciwem wobec niego. Dopiero obawa, ze samego ekstremiste dopadnie jeszcze wiekszy ucisk totalitaryzmu, zmusza go do myslenia. Taka jest nasza natura. Sprzeciw tylko nakreca dane poglady. Dlatego tez kobiety sa z reguly lepszymi negocjatorkami.

Tylko szczerze powiem że wystarczy dwie minuty rozmowy :-D i wiem czy akceptuję poziom intelektualny kobiety :-) na moje nieszczęście jej potrzeba mniej czasu ;-) kobietki są bystrzejsze w te klocki :-)

gośćbaba wczoraj nie za pomocą negocjacji tylko za pomocą kłamstwa i kopania dołków i manipulacji i złośliwości,destrukcja czy kreacja zależy od stanu umysłu a nie od płci x Niestety od plci, jak pisalam na poprzedniej stronie: Cala nasza cywilizacja zbudowana na fundamencie meskiej agresji, dzieki przemocy, dzieki morzu przelanej krwi. Wojny tylko ja napedzaly. Chyba tego nie musze nikomu udowadniac. To facet bez mrugniecia oka i najokrutniej jak potrafi zabije wroga na wojnie. To faceci goruja w statystykach KRYMINALNYCH. Kobiety dokonuja tylko ok. 15 % roznego rodzaju przestepstw. Mezczyzni reszte, czyli ok 85%. (!) Mozna powiedziec, jak ujal to zreszta jeden z pionierow epigenetyki prof. Tim Spector przestepczosc, a wiec agresja jest naznaczona chromosomem plci meskiej Y (jest on najpowazniejszym czynnikiem ryzyka odnosnie przestepczosci). Ponadto kobiety maja duzo wiecej empatii od mezczyzn (vide: neurobiologoa empatii, oraz hormon empatii oksytocyna), a empatia w bardzo duzym zakresie przeciwdziala przemocy. CI mezczyzni, ktorzy maja wiekszy poziom oksytocyny, sa w znacznie mniejszym stopniu naznaczeni ryzykiem przestepczosci. Tutaj tez przy okazji widac doskonale, iz nasz charakter jest skutkiem reakcji fizykochemicznych naszego organizmu, a nie nas samych. Nasze JA jest bowiem tylko abstrakcja, jest tworem naszego mozgu. I to nie nasze Ja rzadzi naszym mozgiem, tylko mozg rzadzi (gdyz je tworzy ) naszym JA. Jestesmy tylko materia ( bialkiem), ktore podlega prawom fizyko-chemicznym ( vide M. Gazzaniga, F. Crick). Co do pierwszej czesci Twojej wypowiedzi, ktora brzmiala: "nie za pomocą negocjacji tylko za pomocą kłamstwa i kopania dołków i manipulacji i złośliwości," to jest to tez ciekawa kwestia, i warta poruszenia. Wobec tego, iz to mezczyzni poprzez dymorfizm plciowy sa, a przynajmniej byli (dzis sa w krajach mniej cywilizowanych, biedniejszych, gdzie walka o byt jest wciaz kwestia aktualna) predystynowani do aktow przemocy, kobiety jako slabsze fizycznie, musialy ewolucyjnie przystosowac sie do obrony. Efektywna okazala sie PRZEBIEGLOSC, SPRYT. Stad u kobiet taki specyficzny zmysl do intryg i kopania dolkow. Zmyslna intryga funkcjonuje jednak na bazie INTELIGENCJI (nie zapominajmy o tym), Ale co najwazniejsze, zmysl ten jest bardziej nasilony w spolecznosciach, gdzie rzeczywiscie akty przemocy wobec kobiet maja wciaz miejsce. Poza tym kwestia ta odnosila o dnosi sie tez do przemocy ekonomicznej stosowanej wobec kobiet. Skoro wladza i pieniadze byly / sa w rekach mezczyzn, kobiety aby mogly rowniez byc uzytkowniczkami tych dobr w stopniu takim jak mezczyzni , nauczyly sie kombinowac jak je zdobyc. Normalna, naturalna reakcja populacji obdarzonych inteligencja. Gdyby to kobiety byly glownymi beneficjentkami tych dobr, mezczyzni rowniez by kombinowali jak sie do tych dobr dobrac. Tak to niestety dziala. Kobiety nie bylyby intrygantkami w systemach gdzie norma byloby rownouprawnienie plci.

w sumie jedna sieczka co za różnica,ja i tak lubie tylko mądre osoby z otwartymi umysłami