Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wytrzym,am niee

Modlcie sie zeby moj przyjaciel przezyl!!!!!

Polecane posty

Gość nie wytrzym,am niee
Kocham ludzi którzy tak jak ja kochają czarny humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzym,am niee
zeby to jeszcze smieszne bylo :( jestescie zalosni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzym,am niee
Naogladalam się dziś horroru i tak mi się założył temat bo juz mam dosyć chwalenia się domem którego nie mam zdjęciami kuchni i szczesliwaa rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczernilam sie, jak ktos to samo zrobi to sprawdzcie profil albo na nick sie przypatrzcie, nie mam sily juz, ide stad jutro wejde o 20, wczesniej to podszywy - nawet jesli beda pisac w moim imieniu a nie w stylu podszywa. Bede o 20 napewno i powiem co i jak... dziekuje zyczliwym osobom, prosze kazdego,moze ta modlitwa pomoze... kazda jest na wage zlota... chyba dzis nie zasne a o 6 musze wstac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko napisz cos wiecej
o tym wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzym,am nieee
podszyw się zaczernil ja jestem prawdziwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myslcie co chcecie,od razu prowokacja, temat to jakies tabu ze nie mozna pisac? bym mogla podac link do opisywanego wypadku ale nie bede danych ujawniała. Napisalam bo bylam w szoku i nadal jestem,przez internet sie dowiedzialam,po chwili przyszły smsy... Wypadek był przed 22... Idę juz naprawdę, bo nie ma sensu. Dzieki za normalne odpowiedzi.Mam nadzieje ze bede w stanie wejsc o 20,przynajmniej na chwilę - napiszę co i jak nawet jesli to bedzie najgorsze co moze byc.dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calineczka z lubuskiego
Wiem co czujesz. Ja to przezylam. 6 lat temu umarl moj przyjaciel. Tez zginal. Jedyne co moge powiedziec to, że do dnia mojej smierci bedzie zyl w moim serduszku. Pamietaj go i wspominaj cieplo... Nie placz gorzkimi lzami chociaz pojawila sie ta chwila dziwna ze nie ma juz go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -DG--
23:04 [zgłoś do usunięcia] nie wytrzym,am niee centrum kraju głąbie,dosadnie twoim jezykiem sie komunikujac - nie polnoc,nie poludnie ale na Alasce, tez nie wiem co tam robil:( ----------marne prowo nie wytrzymam.::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie oceniajcie a okażcie zrozu
mienie.Nie wiecie co was spotka.Różni sa ludzie i różne maja psychiki. Moze jej lżej skoro tu pisze.Nie wam wnikać. Moja mama zmarła rok temu pamiętam do dziś siedziałam na forum i z rozpaczy też zaczęłam o tym pisać :(:(. Trzymaj się Autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzym,am nieee
Pamiętaj że jutro o 20 też tu będę i cię znajdę i będę regularnie niszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polubowna
tak sie zastanawiam nad wiekszoscia odpowiedzi i mysle,ze dzicz panuje i znieczulica,ale wiekszosc to ordynarna swolocz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzym,am nieee
zapewne do polubownej swołoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie oceniajcie a okażcie zrozu
Hm.Polubowna pisała w jednym czasie z Autorką,więc to raczej nie ona. Od razu pomyślałam o mnie bo w sumie dołączyłam się po wyjściu Autorki. Chyba się trochę spóźniłam... Cóż dodać. Napisałam prawdę,takie historie się zdarzają. Moja mama leżała w hospicjum,dostałam telefon... Myślicie że co zrobiłam?Najpierw w szoku siedziałam przed komputerem, później zaczęłam pisać do ludzi(nie,to nie była kafeteria). Dopiero po godzinie poszłam tam.Jak mówię ludzie różnie reagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kogo mam sie modlic? do tego wyimaginowanego Boga debilnego abys swoje famrazony sobie ubzdurala ze zycie twoje kumpla lezy w jego rekach? jestes niepwoazna, jak taka z ciebie wieraca to sie zapytaj gdzie jest ten twoj Bozek gdy tyle okrucienst na swiecie sie dzieje, osoby niewinne giną /umierają w mekach a oprawcy rozkoszują sie sielankowym zyciem Masz swojego Bożka ograniczony człowieczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no żesz mnie weźmie
zdycha topik zdycha No znalazł się hejter jeden. Sam jesteś noł lajf, żeby tu siedzieć i z zacieszem na twarzy czekać na autora topiko to trzeba mieć nieźle zryty beret. Żal mi cię dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiego
zesralem się w łóżko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam ze nie pojawilam sie o 20,ale bylam u niego tam:( Nie wiedzialam ze tak wyjdzie... Zyje choc jest w ciezkim stanie, amputowano mu konczyne... Chlopak z ktorym jechał jest w ciezkim stanie ale leży w naszym szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan miły
amputowano mu konczyne... Chlopak z ktorym jechał jest w ciezkim stanie ale leży w naszym szpitalu lols zal chlopaka ale przezyje? czy stan jest niepewny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki był dorosły że poszedł na trzeciego ?, nie żal mi frajerów bez rozumu jak ten twój znajomy , przez takiego cepa gina niewinni ,natura powinna zrobic z nimi selekcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lecz się
Dziewczyno albo zrób coś ze swoim życiem a nie wymyślaj głupot by igrac ludzkimi uczuciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie bije z myslami
autorko co slychac??? w jakim stanie jest twoj przyjaciel?? bede trzymac kciuki zeby przezyl! wiem jak boli strata kogos tak bliskiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×