Jak zarabiacie?

drogie Mamy jak zarabiacie? zyjecie z wyplaty meza czy same pracujecie? ja mam 3 dzieci, corka za rok pojdzie do zerowki ale synkowie maja dopiero roczek, nie moge pojsc do pracy, a chcialabym miec swoje pieniadze. jakie macie pomysly?

za siedzenie w domu póki co nigdzie nie płacą. Ja mam czwórkę i pracuję na cały etat... Ale to jest możliwe tylko jak można się dogadać z kimś na opiekę nad najmłodszymi dziećmi... Tzn od 3 r.ż dzieci chodzą do przedszkola. Wcześniej wspólnymi siłami podział z mężem i babciami :) Może handel na allegro? z tym,że jeśli bodajże przekroczysz tysiaka to sobie Ciebie US wypatrzy ;)

a takie prace chalupnicze?

ja na meza i babcie liczyc nie moge a moi rodzice daleko tylko niania :O

Do 18 miesiąca byłam dla dziecka. Potem niania a ja do pracy.

Ja zarabiam pracując.

a ja bym chciala cos dzialac juz z ta niania bedzie klopot bo mam blizniaki ;)

a ja nie mam na życie i rachunki :(

jak tak dalej pojdzie to ja tez nie bede miala... dlatego musze cos zaczac robic :O

za mało do tej pory zrobiłaś , żeby nie mić nawet na jedzenie i rachunki ? co musisz zacząć robić ?

wspolczuje 3 dzieci i brak wlasnej kasy tylko "liczenie"na meza:O

tak, za malo pozwolilam na to ze teraz jestem w takiej sytuacji... to moja wina bo ufalam... a teraz wszystko szlag trafia...

nie zaluje dzieci ale tego ze bezmyslnie zylam - tak bo mowil ze bedzie dobrze... ze sobie damy rade :O razem moze... ja sama juz nie

Głowna decyzje o wlasnych zarobkach jest przyczyną stosowania przemocy przez męza? czytalam w tym watku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5367494 Swoje pieniadze mozesz miec kiedy odejdziesz od sadysty(i nie zaprzeczaj)zaczniesz nowe życie,on bedzie na dzieciaki alimenty placic,bo musi,pojdziesz do pracy,dzieci do zlobka

jesli mozna wiedziec

toksyczna co to jest ten 1000? masz dzieci? wiesz ile kosztuje ich wychowanie? mieszkanie, oplaty, wyzywienie...? zanim odejde musze miec z czym :O bez grosza nie pojde bo daleko nie zajde. mam 28 lat

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5367295&start=0 tu moj drugi watek

Mam dzieci i to nie jedno, ale lepiej isc do pracy + miec alimenty na kazde dziecko,niz siedziec na łasce psychopaty.Wczoraj cie dusil do braku przytomnosci,a za kilka dni uslyszymy w wiadomosciach jak ci dzieci zasztyletował, co coraz cześciej o tym sie słyszy

chyba nie od dzis wiesz ze jest maminsynkiem,rozumiem 1 dziecko,ale dac sobie zrobic za przeproszeniem 3 dzieci i nie miec nic?:O sory ale za madra to nie jestes,zmarnowane zycie,jeszcze z takim sadysta,masakra,nie chcialabym byc na twoim miejscu

o wspolczuje ci.ale nie skreslaj wszystkiego od razu. moze jeszcze dojdziecie do siebie

przestancie na nia najezdzac,madre kwoki.zamiast pomoc dziewczynie to sie madrujecie glupkowato

drugie mialam bliznieta trudno, moze jestem glupia :O ale teraz chyba zmadrzalam, chce zaczac zyc

jezu naprawde myslicie ze on jest psychopata? przepraszal mnie, blagal o przebaczenie, mowil ze nie wie co sie z nim stalo... nie wiem co sie dzieje, dzisiaj jest najgorszy dzien mojego zycia, nie wiem co mam robic...

Nie słuchaj tych kretyńskich koemntarzy. Zjedliby tu wszystkich jak nie ma się wzorowej rodzinki.

co ja mam robic, pomozcie mi... bo zaraz oszaleje :O on niedlugo wroci z pracy, musze wiedziec jak sie przynajmniej zachowac...

moze jak zacznie łapy wyciagac do twoich dzieci i to samo robic coz toba, to wkoncu dojdziesz do wniosku że krok od tragedi jest Wystarczy mocniej scisnąs,ty zemlalas, a dziecko kruche moze przytomnosci nie odzyskac

Współczuje Ci autorko, ale jeśli się rozstaniecie na 3 dzieci będzie płacił alimenty a Ty szukaj pracy, cały czas...

same wiecie jak jest z praca... mieszkam jeszcze na wsi, jest male miasteczko, ale jak kiedys szukalam pracy dwa lata to nie znalazlam... ale bede szukac, musze robic cokolwiek tylko co ja mam teraz zrobic? jak sie zachowywac? unikac? nie odzywac sie? udawac ze nic sie nie stalo? :O

a jesli zacznie dzieciaki tak traktowac bo bedzie widziec ze ty na to pozwalasz gdy ci to zrobil,wtedy tez na kafe bedziesz sie pytac ?

juz nie generalizujcie.zaraz dzieci pozabija taaa trudno powiedziec czy twoj maz jest psychopata,jedno jest pewne musisz z nim pogadac,zeby to sie nie powtorzylo.i na nastepny raz nie wahaj sie zadzwonic na policje. Co mozesz robic hmmmmoze moglabys zajac sie dzieckiem jakiejs znajomej