Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość praczka):

Jak często pierzecie? Codziennie? Raz w tygodniu?

Polecane posty

Gość gość
To zależy. Nie włączam prawie pustej pralki. Raz w tygodniu piorę ręczniki ze ściereczkami kuchennymi i piżamami. Co drugi tydzień pościel. Niektóre rzeczy wrzucam do prania po jednym użyciu, podobnie jak mąż + bielizna (oprócz staników, bo te piorę z białymi rzeczami w specjalnej poszewce) i to "leci" na programie krótkim (30 minut), potem białe, no i 1 pralka z rzeczami roboczymi męża (z całego tygodnia). Ręczniki ze ściereczkami piorę zazwyczaj w poniedziałek, resztę wtorek lub środa, a rzeczy męża (robocze) w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas pranie jest kilka razy w tygodniu. 2 dorosłych i 2 koty. prania dzielę na: pranie męża: kolory i kolejne: robocze. moje: kolory. do tego dochodzi pościel. czyli 4 prania a do tego: raz w miesiącu piore ręczniki a na kolejne pranie idą kocyki kocie, chodniczki z łazienki i pokojów (mamy panele i to takie małe szmaciane chodniczki są). Ręczniki wymieniam co tydzień ale mam sporo i się zbierają żeby kilku sztuk nie prać tylko za jednym razem - 60 stopni pranie to jest. sporadycznie czasem coś się trafi dodatkowego kurtka, zasłony to już w zależności od potrzeby. Piore osobno rzeczy meza a osobno swoje bo ja mam sporo delikatnych ubran i piore swoj**** 30° a męża na 40° z praniem wstępnym. nie mamy za dużo białych rzeczy i długo czekają one w kolejce do prania wtedy 1 pranie dodatkowo puszczam. ale to raz na czas. mam suszarkę bębnowa wiec pranie to niewielki kłopot u nas w domu i czesto zajmujemy się tym na zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×