Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale jajakaja

co ost smiesznego powiedziałao twoje dziecko ?

Polecane posty

lionne, przypomnialam sobie, ze moj syn tez mial taki etap, ze dziekowal mowiac - fuck you - niewyraznie wymawial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antuanina222
moja trzylatka powiedziala: mama jest tłusta, a tata drapie.... potem wytlumaczyla mi, ze ja mam tlusta twarz jak nakladam kremy co chwile, a tata jak sie nie ogoli to drapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój....
syn (ok 7 lat) powiedział że chce zostać ksiedzem a jak spytałam czemu to mi powiedział, że nie będzie musiał się zenić a jak spytałam dlaczego nie chce się zenić to mi powiedział - no bo z zoną to wiesz co trzeba robić ( miał na myśli sex) a to jest takie obrzydliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaran
moje trzyletnie bliźniaki: W lato na plazy do dziadka. Dziadek ale masz duzego siusiaka (rzecz jasna ojciec byl w kapielówkach). Poźniej pytali się czy ja mam dużego siusiaka, mówię, że nie bo jestem dziewczynką. Syn: nie jestes dziewczynką,jesteś mamą. Zamiast zupa - dupa, zamiast wyścigówa - wysci-kulwa. Jak kichnę mówią: "na zdrówko mama parówko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie najadłam wstydu byłam z synem w super markecie i poszliśmy ogladac ksiazki a mój syn na całe gardło mama mama pan cipa( a jemu chodziło że pan czyta ) powiedziałam głośniej tak tak synku pan czyta i poszłam,Miał wtedy chyba 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeeiieee
przecież to w ogóle nie jest śmieszne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandora....
synek 2 latka wchodzi mi czesto rano do lazienki jak biore prysznic - tata powinien go wtedy szykowac do przedszkola, ale zazwyczaj jeszcze spi. no i synek ktoregos dnia wchodzi, pokazuje na moja cipke i mowi siusiak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackOrange
a moja córka trzymana przez męza na rękach, w kolejce do kasy w Lidlu, odwróciła się do pana za nami powiedziała " mama ale ten pan jest brzydki" patrząc się mu w oczy bez żadnego wstydu. Miała ze 3 lata. Panu nie było smiechu. W kolejce cisza, kupa ludzi. Jaki wstyd. A moja 4 misięczna córka ostatnio walnęła bąka w wózeczku tez w markecie, ale mega głosnego jak stary:) Jaka siara, przecież nikt nie pomysli, że to ta malunia, słodka dzidzia w wózeczku, tylko że to ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilowo na pomaranczowo
moja corka ostatnio powiedziala do mnie i męża że jesteśmy kutasami. Myślałam że się przesłyszałam!!! kazałam jej wyjaśnic co to ma znaczyć, okazało się, że ciągle się kłócimy i jesteśmy kłótasami. Zabroniłam jej uzywac tego w przedszkolu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż był wczoraj ze swoim synem na spacerze zbierać kasztany. Młody zbierał tylko te bez łupin, więc ten mu mówi, żeby sobie nazbierał trochę tych zielonych w łupinach, a ten odparł, że nie bo one są takie "pikantne" - chodziło o to że pikają tzn. są kłujące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostrzeniec (prawie 4 latka) ostatnio u dziadków uderzył się ręką w kant stołu, od razu płacz i krzyk, i tu cytuję "już po mnie! już po mnie :D myślałam że padnę ze śmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja coś opowiem co wywinął mój powiedzmy4-letni siostrzeniec.Ma problemy z zaparciami i robi kupkę rzadko i to małe bobki(przepraszam za opis)dłubie też ciągle w nosie.Poszedł do łazienki po jakimś czasie wychodzi z niej i mówi do swojej mamy trzymając coś na palcu"Mamo koza", na to mama "taka duża koza z nosa??" na to mały"nie z doopy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filoo
Mój synek ma dopiero roczeak, wiec jeszcze nie mówi, ale fajnie się czyta te wasze poosty, naprawde dzieci potrafią być śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiennicenapałace
mojej kumpeli syn wszedł pod czas kłótni jej z mężem (rodziców dziecka) i krzyknął na cały głos "to jest jakiś skandal!" i się rozpłakał miał 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziebedzie
O aaa-wazka, czy jakos tak: Zadziwiajace, czego to kiepskie matki sie nie chwyca, zeby miec "bachora" z glowy na te dwie godziny. Dla mnie to chore zeby puszczac predatora 6 latkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sztywniara ze mnie, co niektóre tutaj opowiastki wcale nie są smieszne ale pokazują jakie macie rozbetswione dzieciaki, i jeszce sie z tego śmiejecie Co do filmu "Predator",co sie burzycie?tak sie bulwersujecie, a sceny z drogi krzyzowej czlowieka chłostanego czy to w zerwoce i czy to w szkole na religi dzieciakom pokazują mezczyzne umierającego we krwi przybitego do krzyża to już jakos nie widze diazgotu w tym temacie,no ale czepic sie faktu ze 6 latek bawil sie zabawkowym pistoletem czy mieczem to już wielke hallo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
moja starsza córka w wieku około 3-4 lat wszystko głośno komentowała. Wracałam z nią kiedyś autobusem, naprzeciwko nas usiadła starsza kobieta o lekko skośnych oczach, mała robi miny, patrzy, wskazuje panią i mówi "mamusiu, ta pani wygląda jak chin ;-)"... kobieta minę zrobiła groźną a mi było okropnie wstyd... pierwszy dzień w przedszkolu, zajęcia adaptacyjne, przyszły panie i pomoc - tęższa kobieta. Moja mała na cały głos - "ale ta pani jest gruuuba ...", ja mówię ciii a pani spokojnie i z uśmiechem "gruba, gruba, prawdę dziecko mówi" ;-) ale przypominała mi to niedawno jeszcze ;-) malutka jeszcze słabo mówi, ale jeszcze do niedawna na psa mówiła "geeeej" , w domu przyzwyczailiśmy się, ale na spacerze... ;-) a teraz opowiem Wam o moim sąsiedzie - ostatnio szłam z psem a mały woła "cześć", mama zwraca mu uwagę "mówi się dzień dobry a nie cześć", malutki mówi "przepraszam, zapomniałem dzień dobry piesku" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyy...
a wy to filmy oglądałyscie dopiero po 18-tce? Bo ja jakoś ogladałam w czwartki kryminały z rodzicami z zapartym tchem, Policjantów z Miami i inne. Ale jak kto lubi, mogą wasze dzieci do 15 roku życia oglądac teletubisie, nie wiem co jest bardziej chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam opiekunką u pewnej rodziny. Chłopiec miał 2,5 roku. Któregoś dnia wybraliśmy się na plac zabaw. Oprócz nas była jeszcze dziewczynka w podobnym wieku. Podeszła do małego i pyta czy da jej się pobawić swoją koparką. On dał jej, a ona mówi: "Widzisz, to jest dzielenie się". A on ze spokojem odpowiada: "Nie, to jest koparka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×