Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mijaquraja

PIĘĆDZIESIĄT TWARZY GREYA

Polecane posty

Gość gość
Nigdy nie pojmę,dlaczego ludzie kłamliwie zachwycaja sie czyms co tak naprawdę im sie nie podoba i jest kupą mułu ...? No wytłumaczcie mi proszę. Pamietam "Samotnosć w sieci" ...podniecone panienki wyrywały sobie z rąk ...doczytałam do 30 strony i poszło w kąt...Z tą tak samo Nie uwazam tego za godną uwagi ksiązkę ...i nie rozumiem dlaczego sie tak zachwycacie .AA własciwie wiem -Reklama dzwignią handlu ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam wszystkie trzy części u uważam, że druga część jest najlepsza. bardzo mnie wciągła jeżeli jesteście romantyczkami to polecam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wciągła" :O. Ty sobie lepiej poczytaj słownik poprawnej polszczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytelniczka 1234
Książka świetna, nie mówcie, że nie chciałybyście aby tak was traktowali mężczyźni....tzn chronili Was, zadawalali Was, kochali na zabój...Grey zawsze jest na miejscu. Wielu facetówmpowinno przeczytac tę książke aby uświadomić sobie czego potrzebują kobiety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMPOLINA
Zgadzam się z Czytelniczka 1234. Ja chyba podłożę mojemu mężczyźnie do przeczytania. Ja osobiście przeczytałam wszystkie 3 tomy. Mnie sie podobała. Najbardzie zaciekawiła mnie postać Christiana. Dziwi mnie opinia tych, którzy przeczytają kilka pierwszych stron i na tym kończa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie kończą na pierwszych kilku stronach, bo dalej się tego s**tu czytac nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy może mieć własne zdanie na temat Greya... Ja wszystkie 3 części przeczytałam w ciągu kilku dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie kobietki, jeśli Wam tak samo zależy by zmienili obsadę Charlie Hunnman i Dakota Johnson na Matta Bomera i Alexis Bledel proszę poświęćcie minute i podpiszcie się na petycji. Nie mogę podać linku ale bardzo łatwo znaleźć ją na internecie. Osoby z całego świata podpisują się a petycja została już wysłana do studia ale wciąż zbieramy głosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to chala... nie moge przebrnac przez 3 tom,wiec ja zostawie,bo nic mnie nie wciaga....nuda,nuda,nuda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia197803
Tak naprawdę sięgnęłam po książkę, bo wszyscy ją polecali. Dla mnie osobiście jakaś koszmarna "bajka". Wkrótce ją kończę, ale dotychczas nie znalazłam nić, co faktycznie bardzo by mi się spodobało. BANAŁ....I FIKCJA... Łatwo się czyta, ale ta fikcja nie pozwala się wciągnąć. Literatura dla samotnych i spragnionych (bez urazy Drogie Panie)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anileve
Przeczytałam, a raczej przemęczyłam tę książkę, bo łudziłam się, że jednak coś w niej jest. Sporo osób ją poleca, i wielu ponoć zmieniła życie. Moje zycie pozostało bez zmian. Natomiast nie pozostałam obojętna wobec książki pt PLAN autor PATRYCJA GRYCIUK , http://ksiazkaplan.pl/ Polecam ją wszystkim, którzy szukają niebanalnego romansu (trójkąt), erotyki (nie takiej taniej i niewiarygodniej jak w Grey'u), sensacji (główna bohaterka obraca się w świecie biznesu, a tam wiadomo jak jest...) czy wreszcie chcą dowiedzieć się czegoś o ...ekologi w bardzo lekkiej wersji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien123
Dla mnie "50 twarzy Grey'a" nie jest książką godną uwagi, ponieważ jest oparta na tym samym schemacie co te wszystkie teraźniejsze "bestselery". Książkę czyta się dość szybko, max. 2-3 dni. Jest dobra dla zabicia czasu, albo po prostu jako odskocznia od zwykłych książek, z uwagi na jej erotyczną treść. Wątek zaczyna się bardzo łatwo, otóż jest dziewczyna, niczym specjalnym się nie wyróżniająca. Nie jest ona ani ładna, ani znowu jakaś bardzo inteligentna, stylu też nie ma jakiegoś oszałamiającego, ogólnie jest taka bez charakteru. Pojawia się mężczyzna nieziemsko przystojny, dobrze zbudowany, inteligentny i bogaty (jak to w tych wszystkich książkach bywa okazuje się wampirem, wilkołakiem albo jakimś innym mieszańcem, w tym przypadku mężczyzną z lekkimi zaburzeniami psychicznymi jeśli można tak to nazwać), często skrywający jakąś tajemnice. Oczywiście dochodzi do spotkania "szarej myszki" i naszego "playboy'a" i spośród wielu innych dziewczyn z którymi miał do czynienia czy to w przeszłości czy w chwili obecnej akurat własnie ONA dostępuje tego zaszczytu i zwraca na siebie jego uwagę. Jak to w romansidłach bywa nie obchodzi się bez dramatów oraz wielu problemów. Jednak prawdziwa miłość wszystko przezwycięży. Tak też dzieje się i tu. Na końcu nasi bohaterowie żyją razem długo i szczęśliwie. Moje zdanie na ten temat jest takie, że książki tego typu robią nadzieję tym wszystkim dziewczynom, które czytając literaturę (jeżeli można to nazwać literaturą) tego typu, łudzą się że spotkają w życiu realnym właśnie takiego "księcia z bajki", ale jak wiemy z doświadczenia życie to nie bajka i takie myślenie zostaje tylko i wyłącznie w sferze marzeń. Dlatego radze zejść na ziemię i sięgnąć po coś bardziej ambitnego, ponieważ język w jakim pisana jest ta książka na pewno nie poszerza naszego słownictwa, wręcz powoduje że ono ubożeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra Banasiak
Chory pomysł, który zrodził się przypadkiem. Przeczytałam pierwszą część z tej trylogii 50 odcieni i... no nie zachwyciła mnie. Fajny erotyk, ale nastawiłam się na jakąś porządną fabułę, a to jest 600 stron o tym jak ona się zastanawia, potem ona wie i on się zastanawia i tak w kółko. Na dodatek wiedziałam już po 200 stronach co ona pomyśli i kiedy się zaczerwieni. Ale nie uważam się za nikogo lepszego od autorki Greya. Ona osiągnęła sukces, więc nie mnie krytykować jej sposób pisania, mogę co najwyżej przekazać co ja czułam podczas czytania. Tak czy inaczej 50 twarzy Greya podsunęło mi niesamowity pomysł. Mianowicie Anastasie i Christiana przerobiłam na polskie Anastazja i Krystian, osadziłam ich w jednym z Polskich miast, pokombinowała przy wieku i przeżyciach... i oto co wyszło: 50-twarzy-greya-fanfiction.blogspot.com Posty postaram się publikować w miarę regularnie, ale sami wiecie, że różnie bywa z czasem. Najbliższego możecie się spodziewać 29.09.2013 roku. Jedno na co liczę to na szczere komentarze. Pamiętajcie, że dla mnie czytam=komentuje. Wasza wypowiedź, odczucie, itd może dużo wnieść. Bo choć cała historia pojawi się na blogu, od A do Z, to być może kiedyś ją przerobie według waszych uwag, rozciągnę, coś dodam, coś odejmę, coś pozmieniam i wydam, ale już nie w formie e-booka, a książkowej (dostałam pewną propozycje od znajomego wydawnictwa), oni też poparli ten poroniony pomysł fanfiction, bo być może zrobi to reklamę na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że książkę się przyjemnie czyta, jest ciekawość co dalej. Szału nie ma moim zdaniem :) Ale fajnie się zrelaksować przy niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przeciwnego zdania.Ksiazka nudna,mozna bylo z gory przewidziec co bedzie dalej.Nie wiem,dlaczego tyle niepotrzebnych emocji z tym harlekinem w trzech czesciach. No,moze emocje byly dla tych,co maja nieciekawy seks lub malo wiedza na ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POLECAM zaginiona dziewczyna,super ksiazka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaginiona dziewczyna,Gillian Fllyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytane , zapomniane - choc tak szczerze przebrnelam tylko przez 2 tomy bo jezyk autorki niesamowicie mnie wnerwial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie tak ksiazka to jakas totalna porazka a caly ten szum medialny wokol niej zrobiony tylko po to by ja sprzedac. w ogole jakies mody zaczely panowac ksiazkowe - jak o sexie to same takie, jak o wampirach to rowniez - masakra jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania NL
Mnie ta ksiazka zahipnotyzowala, kazdy z tomow. Nie moglam oderwac sie od niej. Nie pochlonelam jej w kilka dni, lecz delektowalam sie nia w 3 tygodnie (kazdy z tomow tydzien) wykorzystujac wspanialy nastroj w jaki mnie wprowadzila. Zmeczona codziennoscia i szaroscia zycia znalazlam odskocznie (przynajmniej na krotki czas). Jestem szczesliwa mezatka od 20 lat, ale dzieki tej ksiazce poczulam sie znowu jak dwudziestolatka z "motylami w brzuchu", ksiazki podkrecily nieco zrutyniala atmosfere w naszych relacjach. Wiem, ze to wspolczesna wersja "Kopciuszka", ale ja uwielbiam ta bajke... Troche dziwia mnie opinie osob, ktore przeczytaly tylko kilka stron.... zeby oceniac powinno sie przeczytac calosc, aczkolwiek szanuje wszystkie wypowiedzi, kazdy ma prawo do wlasnej oceny. Polecam wszystkim NAM, czyli kurom domowym, skostnialym gosposiom, czy nam "z niskim intelektem", czy jak tam nas jeszcze obrazliwie nazwiecie - my tez mamy prawo poczuc sie szczesliwe chociazby zatapiajac sie w takiej lekturze ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hunnam tłumaczy dlaczego zrezygnował z udziału w filmie ---> www.glamki.pl/kultura/kino/film-50-twarzy-greya-charlie-hunnam-tlumaczy-dlaczego-nie-zagra-christiana-greya,38_9545.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tandetny chłam p***ograficzny.Załęże się że podoba się " niemym "w łózko paniom ,które uprawiają sex przy zgaszonym świetle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etna12345
jak dla mnie słabiutko, w skali 1-10 max 5 za lekkie pióro.. Ale już języka literackim bym nie nazwała.. po cz 1 na pewno nie sięgnę po kolejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja właśnie skończyłam czytać trzeci tom i z nadzieją czekam na wiadomość że będzie ciąg dalszy. nie mogłam się oderwać od tych książek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ciekawe o to mialoby byc w nastepnych czesciach jak grey molestuje swoje dzieci chyba...Beznadziejanie wiem co tam moglo sie podobac,0 akcji,a juz jak cos drgnelo to wszystko bylo przewidywalne...a seks...no coz moze dla niedoswiadczonych jak czytali to mogli sie cos wiecej dowiedziec! Miom zdaniem jak tez wielu innych ksiazka przereklamowana i to mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Książka trafiła w mój gust, 3tomy za mną. Szkoda,że nie ma ich więcej, ale czekam z niecierpliwością na film. Powiem szczerze, że książka przepiękna i gdybym mogła przeczytałabym ją setki razy. <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałyście już pewnie powieści Sylvi Day. Mi się całkiem podobały i jak tylko pojawi sie coś nowego - a podobno to już ma być niedługo- to na pewno sięgnę. Na razie zadowoliłam się serią "Tajemnice Emmy" - ale przeciętna to lektura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×