Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość u8ue73ueyue4

czy jedno piwo zaszkodzi???

Polecane posty

Gość mama 6 latki zdrowo masz
Halinko, ale skoro autorka tego topiku ma WYBÓR, to chyba naszym - już matek obowiązkiem jest jednak odwieść ją od tego, prawda?;) I bez jaj z tym rosołem, no błagam Cię;) to już skrajne wariactwo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj babay baby
Wypowiem sie ja -facet. Dbałem o moją kobietę w trakcie pierwszej ciąży i chuchałem na nią - tak jak pisała Halinka- same zdrowe, świeże produkty, dużo świeżego powietrza itd.Dziecko urodziło się nam zdrowe, bez alergii, (4 lata 1 przeziebienie na koncie ;-)), podczas drugiej ciąży, o której zona zorientowała sie dość późno, bo dopiero w 3 miesiącu, już nie byliśmy tak ostrożni. Żonie zdarzało się wypić wino, zjeść fast-fooda, ale córeczka urodziła się również zdrowa i do teraz (ma rok) nie choruje i rozwija sie prawidłowo. Musicie zrozumieć, że rozwój płodu to poniekąd sprawa indywidualna. Wielu dzieciom nie zrobi różnicy to, że ich mama wypije trochę alkoholu, ale dla niektórych może byc to wyrok poważnej choroby, alergii, zespołu FAS, lub śmierci. Czy dla Was, kobiet i przyszłych matek nie ma to znaczenia? Macie dylematy wypić czy nie wypić?? Ja jako facet, jestem w stanie wspierając swoją kobietę odmówić sobie niezdrowego jedzenia, alkoholu, bo wiem, że takie rzeczy mogą, choć nie muszą mieć wpływ na prawidłowy rozwój dziecka. A póki mogę w jakikolwiek sposób o nie dbać, troszczyć się i zapewniac opiekę, zrobię wszystko, żeby moje dzieci nie były narażone na żadne zagrożenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piweczko
Piłam piwo podczas ciąży na imprezkach tak raz, dwa razy w miesiącu, max 3 sztuki na wieczór ale w zyciu bym się lekarzowi do picia nie przyznala.Fajki rzuciłam w 4 miesiącu, bo się bałam, że będzie alergik. Ale piwo to prawie nie jak alkohol, zaszkodzic nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta pewnie nie ma
Jasne, pijcie, pijcie ile wlezie :/ Jeśli na tak wczesnym etapie ciąży nie potrafisz sobie takiej błahostki odpuścić, to jaka będzie z Ciebie matka przez następnych kilkanaście lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko- krawat pod
piweczko głupia jesteś i nieodpowiedzialna, więc nie ma się czym chwalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 piwo zawiera 25gram czystego
alkoholu, czyli kup sobie spirta (pewnie i tak 98% bedzie, bo czystego nie ma w sprzedarzy) i walni kielicha. Czy tobie cos bedzie?? Pewnie, ze bedzie wypali ci gardlo ;)) ale to nic, co moze stac sie dziecku ktore jeszcze nie jest do konca rozwiniete. 25gram alkoholu, bosz to wiecej zapewnie niz wazy twoj brzdac... ale co tam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO OJ BABY BABY
Dziękuję za Twoją wypowiedź. Utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że są jeszcze normalni faceci. I takiego właśnie Tobie autorko życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko- krawat pod
podczytuję ten temat i muszę stwierdzić jedno- te które nie potrafią sobie odmówić jakiegokolwiek alkoholu w ciąży DLA DOBRA własnego dziecka to czysta patologia i alkoholiczki- normalna kobieta, rozsądna a nie przesadnie na siebie uważająca w ciąży powinna wiedzieć, że z pewnych rzeczy się rezygnuje, poza tym jak to wygląda: kobieta w ciąży z piwskiem i papierochem w gębie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o, ten też! :D
Ciąża= brak alkoholu i papierosów. Jesli ktoś uważa inaczej, to nie dorósł do bycia mamą/ tatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa krus
Powiem wam coś. Moja kuzynka wyszła z założenia, żeod czasu do czasu jedno piwo nie zrobi różnicy. Piła okazjonalnie, na sylwestra, na ślubie naszej koleżanki, może na kilku innych. Dziecko urodziło się z wada serca. Nie wiem, czy wpływ na ta wadę mogł mieć wypity przez kuzynkę alkohol, ale wiem, że do dziś, czyli już 5 lat, kuzynka ma niewyobrażalne wyrzuty sumienia. Chcicałybyście mieć takie? Ja nie. jestem w 6 miesiącu, nie tykam alkoholu pod żadną postacią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosenza
Jesli zalezy ci na dobrze dziecka to nie ruszalabym ani grama. Poczytaj sobie o skutkach picia alkocholu w ciazy , on przedostaje sie przez lozysko i stezenie ktore ty masz dziecko bedzie mialo tyle samo. Chyba nie dala bys niemowlakowi napic sie alkocholu. Ja spotkalam sie z opiniami wrecz dziewczyny mnie wysmiewaly ze lampka czy szklanka tego czy owego nie zawszkodzi, ale ja widzialam swoje ze zadna dawka nie jest bezpieczne radze ci poczytaj artykuly. Ludzie mowia ze nie widzieli roznicy ze ich dzieci sie rodzily z normalna waga i takie tam, ze nic nie zaobserwowali. Zewnetrznie nie ale cos sie dzieje w mozgu takiego czlowieka i organizmie tego niektorzy nie wiedza. podaje link http://www.ciazowy.pl/artykul,alkohol-w-ciazy-co-powinnas-wiedziec,177,1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko i córko!
Mama 6-latki, współczuję Twojej córce.Twoje wypowiedzi świadcza tylko o Twojej głupocie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same matki polki tu
Słuchajcie dziewczyny, nie ma co w paranoje popadać. Jedno piwo raz na jakiś czas nikogo nie zabije. Ja piłam sobie okazjonalnie np. pól piwa od męża a dziecko zdrowe jak ryba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka :*
1 może zaszkodzić, a może też nie, to taka wylicznka. Sama podejmij decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tamm
.Jeżeli kobieta przez 9 miesięcy nie potrafi zrezygnować z alkoholu i papierosów to dla mnie egoistka dla której własne przyjemności sa ważniejsze od zdrowia dziecka które w sobie nosi. Bycie dobra matka zaczyna się już w ciąży ....bo niezależnie który to tydzień nosimy pod sercem DZIECKO a nie kapustę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinderniespodzianka!
Dziewczyno, zastanów się! Skąd myślisz że biorą się akcje społeczne dla kobiet w ciąży ostrzegające je przed zgubnym wpływem alkoholu na dziecko???Masz rozum???Kochasz to dziecko, czy masz je gdzieś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuzeta
Nie, 1 piwo nie zaszkodzi, ale juz poltora tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta ten nie wie
Jeśli czujesz, że nie dasz rady odmówić sobie tego piwa na imprezie, to najlepiej rozcieńcz sobie niedużą ilość z sokiem. Np pol piwa i drugie tyle soku. Nie ma co kusić złego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
nie moge jak czytam ze jedno piwo nie zaszkodzi. jednemu dziecku nie zaszkodzi, drugiemu tak. jesli bylabym w ciazy i miala 50% szans ze jedno wypite przeze mnie piwo moze spowodowac powazne problemy z dzieckiem, to nie wypilabym tego piwa. ja rozumiem gdyby kobieta w ciazy nie mogla jesc, pic wody i w ogole nic nie mogla. ale kurcze, to tylko piwo! nie umiecie przezyc tych kilku miesiecy bez piwa? jedno piwo jest wazniejsze niz zdrowie tego malucha ktory jest w brzuchu i jest uzalezniony od matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko i córko! Mama 6-latki, współczuję Twojej córce.Twoje wypowiedzi świadcza tylko o Twojej głupocie :/ Ja za to wspólczuje Twoim dzieciom/ dziecku ograniczonej matki chuchającej i dmuchającej na dzidzi do 30r.ż albo i lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje 3 grosze tez
Wtrącę i ja swoje 3 grosze :) Mądra mama sama powinna wiedzieć, co dla jej dziecka jest najlepsze,a co może mu zaszkodzić. 1 piwo zawiera sporo czystego alkoholu jak na kruszynkę, którą masz w brzuchu, sama zatem podejmij decyzję. Chciałam tez powiedzieć Mamie 6 latki, że przesadza, bo to, że kobieta nie karmi piersią zbrodnią nie jest, ale żę świadomie funduje dzieciakowi np. wdychanie dymu z papierosów, to już głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×