Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

drzoana

znalazłam w ciuchach męża paragon z biedronki

Polecane posty

witam, właśnie jak co tydzień wrzucałam brudy męża z delegacji i oczom mym ukazał się paragon z biedronki. Wszystko by było ok, gdyby nie to, że na liście zakupów były 4 piwa!! Ale to jeszcze nie koniec. Zakupy były robione w poniedziałek 24 września ok godziny 17 w miejscowości, w której mój mąż pracuje, czyli 300 km stąd. A najlepsze jest to, że jak on twierdzi z miejsca zamieszkania wyjechali o godzinie 16. Pierwsze co mnie zastanawia to jakim cudem znalazł się tam w ciągu niecałej godziny? A może tak naprawdę wyjechał tam wcześniej, tylko mnie oszukał, ale w jakim celu? Kolejna rzecz to te 4 piwa. Owszem mówił, że wypił sobie jedno piwko na lepszy sen, ale nie 4! Zapytałam go ile osób jeszcze piło i w jakich ilośćiach. Powiedział, że jeden kolega, również wypił jedno piwo. I teraz najlepsze, na paragonie jest żubr, a on powiedział, że pili perłę! Kolejna rzecz jaka była na paragonie to łosoś, gdy zapytałam czy jadł kiedyś łososia- zaprzeczył... Nie wiem już sama co o tym myśleć, kłamstwo na kłamstwie. Czy on mnie zdradza? proszę pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem, że tam sobie sprowadxają panienki z burdelu, ale on nie bierze w tym udziału, chyba, że o czymś nie wiem. a co jeśli te piwa były dla tych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
browarów się raczej na randkach z dziewczetami nie pija. chyba , że facet po chciał się tymi browcami zregenerować. nie bądz taką heterą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy co? myślisz, że to poważna sprawa?? Ty jako mężczyzna co sobie o tym myślisz? dlaczego mój mąż mnie kłamie w zywe oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie są dziewczyny tylko prostytutki, one wszystko wezmą do ryja. I łosoś jeszcze... jakie damy, byle czego nie zeżrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam też pod uwagę opcję, że ktoś mu ten paragon podrzucił. Tylko po co? Jaki ktoś by miał cel? A może to jakiś znak dla mnie, żebym wiedziała co się tam święci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzisiek z chłopakami
Musisz się z tym pogodzić że chłop na delegacji robi różne rzeczy albo to olejesz albo będziesz się takimi pierdołkami nakręcać ciągle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, życie bywa okrutne. Mąż mnie oszukuje, wy macie moje problemy w dupie. Najlepiej zająć się sobą jak te egoistyczne świnie. Zero erekcji z waszej strony, co za ludzie... los was ukarze za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to nie jego paragon. Może przy kasie było więcej i wziął pierwszy z brzegu a jego został ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się pogodzić? Mam zaakceptować to, że mnie zdradza i oszukuje? To wina donalda, że mój mąż musi w delegacji robić, żeby zarobić. Pieniądze to nie wszystko, choć to podstawa do godnego życia na poziomie. Ja z resztą wybieram się na bezrobocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbi jaką masz radę? podziel się. Ale on o tej godzinie podobno dopiero wyjechał z domu i miał do przejechania 300 km, wi,ec tu kolejne kłamstwo. A co ma mi dać livczenie do dziesieciu? raczej zagadka się nie rozwiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj facet też wyjeżdża na delegację, ale nawet nie ma czasu mnie zdradzić bo jak tylko wyjdzie z pracy to odrazu piszemy do siebie albo dzwonimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem tego, ale podejrzewam. Jego koledzy sporowadzają sobie panienki z burdelu i one chodzą po ich mieszkaniu, więc dlaczego on miałby jako jedyny nie skorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie bądz taka pewna, cały czas na telefonie na pewno nie siedzi. gdy tylko się rozłączy od razu przechodzi do rzeczy. Już mi mąż mówił co tam się wydziwia. Z 20 chłopów tylko 3 (nie wiem ile w tym prawdy) nie korzysta z burdelu. Większość żonaci, dzieciaci i nic sobie z tego nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest jeden taki co non stop pisze smsy... z dwóch telefonów. z jednego do dxiewczyny z drugiego do kochanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robi z
Ciebie głupka i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego uważąsz, że robi ze mnie głupka? Barbie a masz wgląd w te telefony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku najważniejsze jest zaufanie, a ja swojemu facetowi ufam i to bardzo i wiem, ze nigdy by mnie nie zdradził ;) moze też zacznij ufać mężowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja bratowa też ufa mojemu bratu, jak dawalam jej sygnały, namwiałam na zrobienie niespodzianki w delegacji to nie chciała twierdząc, że mu ufa, że on jest ostatnią osobą która dopuściła by sie zdrady. Ja też z resztą tak myślalam do niedawna. ale okazało się, że też korzysta z prostytutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jkeszcze nie korzysta to kiedyś przyjdzie taki dzień, że skorzysta. chłop to tylko chłop. nie myśli mózgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×