Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gunia113

Czerwiec 2013:):)

Polecane posty

Dzień dobry :) Weekend jak zawsze szybko zleciał :) Wczoraj tak masakrycznie się czułam, że wieczorem wypiłam szklankę coli :( od razu zrobiło mi lepiej ale już dzisiaj rano mdłości powróciły. Jak Wy dziewczyny sobie z tym radzicie? u mnie nic nie pomaga, coli nie chcę za bardzo pić, wczoraj to był jednorazowy wyskok bo po prostu nie wiedziałam już co robić, czasami wolała bym najzwyczajniej zwymiotować i mieć spokój, a tak to cały dzień męczarni :( Justi już zaglądam na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcela, mój też już jak balon wygląda. Zaczynam się bać czy to nie przez to że dużo jem (chociaż mi się nie wydaje żebym aż tak dużo jadła) ale to nie fałdki mi sie porobiły tylko brzuch zrobił się okrągły. No i mam tak także rano... nie tylko wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, ja też mam ten problem. Nie wymiotuję ale mdłości potworne. Nawet raz z tego wszystkiego próbowałam zwymiotować myśląc że mi pomoże ale niestety nic z tego nie wyszło. Mi też generalnie cola pomaga czyli stosuję w wyjątkowych okolicznościach (jak muszę iść do lekarza na przykład). Owoce trochę pomagają ale to dosłownie na chwilkę. Mało z tego... mnie mdłości też w nocy męczą i spać z tego nie mogę... Staram się przeczekać ale coraz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) wspolczuje wam tych mdlosci ja tez sie meczylam ale na szczescie trwalo to tylko miiesiac ale jak sobie pojem za duzo przez dzien to na wieczor tez niefajnie sie czuje staram sie ograniczac ale jakos tak wszystkiego sie zachciewa po troszke:) no i te brzuszki u was juz widoczne a u mnie nic nie widac jedynie to na wieczor jak sie najem przez caly dzien to wtedy mam jak balon waze sie codziennie i waga ani drgnie w zasadzie to fajnie bo nie chce tyc tak jak w pierwszej ciazy ale w koncu waga pewnie zacznie rosnac a mozna dolaczyc do tego waszego prywatnego forum???? mozecie napisac o nim cos wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zaczynają męczyć już tak o 4-5 nad ranem i aż do wieczora :( próbuję sobie tłumaczyć, że ciąża dobrze się rozwija itp ale czasami już nie mam siły... miejmy nadzieję, że już w II trymestrze będzie lepiej :) a odnośnie brzuszka to też mi mocno wyskoczył :D moja mama też mi wspominała, że ona takiego nawet pod koniec 4 miesiąca ciąży nie miała, a pamięta doskonale bo wychodziła wtedy za mąż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mussa myślę, że najlepiej jak zobaczysz sama to forum, musisz tylko wysłać swojego maila do czi czi na czerwcowki13@o2.pl a wtedy dostaniesz już adres strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Mi mdłości raz odchodzą raz przychodzą :/ wczoraj wypilam puszkę coli bo była katastrofa:/ Ja mam 10 tc i brzucha nie widać ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tych brzuchów to w poprzedniej ciązy też mi sie koło trgo 9-tego tyg zrobił. Widocznie taka już moja natura :-) A mdłosci to paskudna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę, że nie tylko ja z tą colą tak grzeszę :D przed ciążą nie piłam ani napojów gazowanych ani kawy, kawę to tylko czasami w gościach, a teraz to na colę cały czas mam ochotę i na kawkę rano ochota też przychodzi, ale jak mam wybierać to wolę colę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mollie jesteś aktywna. Mussa wyślij mi swój adres mailowy na czerwcowki13@o2.pl. Ja więcej będę pisac wkrótce, jak mój maż odbierze zamówioną dla mnie nową klawiaturę i mi wymieni. Musze jechać do pracy zawieźć zwolnienie i mam stresa jak a tyle czasu wysiedzę w samochodzie ak mi się co chwilę lać chce. Wy tez tak macie nadal z tym sikaniem? Powiedzieliśmy wczoraj teściowe o ciąży, a pier**** aka była niezadowolona! Normalnie jestem w szoku jak można tak strzelac focha z niezadowolenia dlatego, że zostanie się po raz koleny babcią. Ona jest w ogóle delikatnie mówiąc porąbana bo nachętnie to chyba sama by sobie żyła w związku z moim mężem. Mówię, Wam, ie macie pojęcia jaka est o Jurka zazdrosna! Ach szkoda gadac, bo mi zaraz ciśnienie podskoczy. W każdym razie w pprzedniej ciąży dała mi nieźle popalić napierw swoim niezadowoleniem z ciąży w ogóle, a potem tym że to będzie dziewczynka. Jestesmy ze soba w sumie 13 lat, prawie 4 po slubie, spodziewamy się drugiego dziecka a ta strzela focha z niezadowolenia, dodam, że mieszka 200 km od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czi-czi ja też cały czas do toalety chodzę. Normalnie to mi to nie przeszkadza bo w domu siedzę ale jak ostatnio umówiłam się z koleżanką to myślałam że nie dojadę... a to tylko 35 minut :-) A najgorsze są noce bo się ciągle przez to budzę. A ostatnio nawet miałam wrażenie, że poroniłam w nocy bo taki straszny ból brzucha i jak się przebudziłam to się okazało, że to pęcherz woła... paranoja jakaś. Aż się mąż śmiał bo w nocy krzyczeć zaczęłam i wić się z bólu. Śmiał się oczywiście jak się okazało, że mi nic nie jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czi-czi a co do tesciowej to nie przejmuj sie ja mam podobnie tylko ze moja mieszka tylko 40 km od nas a nie 200 my z mezem jestesmy 7 lat razem w tym ponad 3 lata po slubie i to tez bedzie nasze drugie dziecko tesciowa dowiedziala sie w zasadzie przez przypadek bo maz sie po prostu niechcacy wygadal to wiesz jaka byla jej pierwsza reakcja po wiedziala mu taki tekst "no to żeś nawyrabiał" jak mi to powtarzal to az mi cisnienie skoczylo zabrzmialao to co najmniej tak jakbysmy mieli po 20 lat i sobie wpadli a to dziecko bylo w pelni planowane a potem jak pojechalismy do niej juz razem z malym to nawet nie wspomniala o ciazy moja mama to sie od razu cieszyla i gratulowala nam a ona nic tak jakby nie bylo tematu w ogole teraz juz po tych kilku tygodniach niby mowi ze sie cieszy ale ja jej reakcji i tak nie zapomne i naprawde nic nigdy do niej nie mialam tak teraz mnie wkurzyla na maksa i jakos tak mi przykro ze ona tak zareagowala zreszta nie powinnam sie dziwic bo na pierwsza ciaze zaeragowala dokladnie tak samo z tym ze ona zbyla przekonana ze nie ma takiej opci i my napewno zmyslamy i w ogole ze to niemozliwe bo wtedy jeszcze nie bylismy malzenstwem sorki za tak dlugi wpis ale jak napisalas o tej tesciowej to od razu mi sie moja przypomniala:) ale olac to nie mieszka z nami wiec jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolp i mussa wysłałam Wam adres strony. A w ogóle to gdzie reszta dziewczyn? W tabelce było nas akoś sporo? I mama luty2013 akby co też może do nas na prywatne dołączyc.\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mussa dzięki za odpowiedx i zrozumienie. U mnie z pierwszą ciążą tez była jazda ze strony teściowej. Po prostu mamuśki naszych mężów poległy w okresie edypalnym swoich synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mussa Widzę że jeseś aktywna. Może jakąś literówkę w haśle zrbiłaś? Jakby co to da znać tutaj to zmienię Ci tymczasowo haslo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to juz jest jak mamusia nie potrafi albo nie chce odciac pepowiny od syna... moja tesciowa sie bardzo ucieszyla za to moja mama zareagowala troche sceptycznie. Moj brzuszek jest juz tez okragly i mam wrazenie ze przez to za duzo jem a tak naprawde to nie jem prawie nic.. Mdlosci odstapily na 1 dzien i sa znowu. nie do wytrzymania, staram sie jesc zanim wstane ale malo dziala. a co do siusiania to ja az tyle nie siusiam moze jak malenstwo troche urosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znowu do toalety to tak chodzę z 2 razy na godzinę, nawet jeśli nie wypiję dużo wody czy coś. Ale jak np. wypije 2 kubki czegoś ciepłego np. herbaty (bardzo mi podchodzą teraz owocowe), to tak się czuje jakbym wypiła z 2-3 piwa i ten pęcherz taki pełny.... Jakby nie było macica się robi coraz większa i uciska powoli na pęcherz, az się boję co będzie później ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czi-czi juz spoko zalogowałam sie tylko najsmieszniejsze jest to ze ja kompletnie nie kumam tego forum heh troche was poczytalam poogladalam fajnie ze sie wie z kim sie pisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompletnie nie kumam tego forum heh chyba zgłupialam calkowicie bo nawet nie wiem jak wyslac wiadomosc albo napisac cos o sobie heh dobre nie odpuszczam poki co spadam do mojego 3 letniego lobuziaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mussa ak chcesz weść w teat to po prostu ta gdzie czytasz nasze wypociny klikasz w "post reply" i w miejscu, ktore się pojawi wpisujesz wiadomość. A w dziale kto jest kim to nie wchodź w opis żadne z nas tylko jak będziesz miała jakby spis treści z naszych nicków to kliknij w "new topic" wpisz temat i dale tak samo treść. A resztę pomożemy ogarnąć. Jeśi będzie problem z angielskim to spróbuję ściągnąć jezyk polski i dokleić zeby forum po polsku było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Współczuję Wam tych mdlości, ale to juz niedługo potrwa, a nagroda ze te cierpienia bedzie z pewnoscia nie do opisania :):) Mnie na szczescie jak na razie w tej ciazy mdlosc omijaja, ale z Ola mialam okropne! Cz-czi - Dobrze wiem o czym piszesz, moja tesciowa tez jest zazdrosna o synusia. Teraz na szczescie troche wyluzowala i dala nam troche luzu, ale w pierwszej dazy nadenerwowalam i naryczalam sie przez nia grubo!! Czasem mysle, ze nawet jakby Pawel zrogil najwieksza glupote zycia, to ona i tak by mu racje przyznala. Bo jej synusie zawsze wszystko wiedza najlepiej, sa najmadrzejsi itd... Ale na szczescie z ciazy sie cieszy i nie robi niepotrzebnych uwag. Zreszta jej drugi syn nie moze miec dzieci a chcialaby zeby tez mieli. Wg moi tescie bardzo by chcieli miec w koncu wnuka, zeby przedłożyć nazwisko itp.. dla mnie to glupota, ale coz... Aha, moi mieszkaja od nas 3km, wiec czasem wpadaja bez zapowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, co do sikania, to tez u mnie brak tego objawu... A z Ola to juz nie pamietam jak to bylo. Ale wiem, ze jak juz byl wielki brzuch to latalam co chwilke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czi-czi wiem gdzie co napisac tylko nie wiem jak to wyslac kurcze vhyba naprawde zglupialam w co mam kliknac zeby wyslac???????????? a z angielskim ok translator w ruch i jedziemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraXXX
Na częste mdłości, wymioty polecam wypróbować opaskę na chorobę lokomocyjną. Dziewczyną w szpitalu pomogła chociaż ordynator naśmiewał się z tej opaski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"submit" zeby zatwierdzic czyli np. wysłać. Spoko, nie każdy musi znać angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niezła wtopa heh tlumaczylam sobie kazde slowko bo mysle sobie tak albo ja jestem taka glupia albo cos tu jest nie tak a kurcze to submit w doslownym znaczeniu to jest jakies przedkładac jakby bylo send czyli wyslac to nie mialabym tyle problemu ehs masakra moze nie znam angielskiego perfekt ale zeby tego nie zalapac heh sama sie z siebie smieje ale spoko juz wszystko wiem:) dzieki wielkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mussa jak wpiszesz wiadomosc to musisz kliknac submit to jest pod tym bialym polem gdzie wpisujesz tekst. Tak to juz maja niektore mamuski z synkami :) naszczescie ja tego jeszcze bardzo na skorze nie odczulam i mam nadzieje ze nie odczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×