Z czym wam się kojarzy muzyka z Indii?

Macie jakieś fajne wspomnienia związane z tą muzyką? Może jest coś wyjątkowego w waszym życiu, gdzie w tle słychać było dźwięki indyjskiej muzyki?

Nikt nic nie napisze?

pytam o muzykę nie o ludzi. Pewnie nigdy nie słuchałeś, a Indie z Arabami ci się kojarzą albo z Turkami co?

Mi się kojarzy z pewnym wspaniałym lokalem w Wawie i z pewnych miłym chłopakiem- Polakiem, z którym piłam tam winko. Pozdrawiam K.

-z haszyszem, dobrą trawa, i świątyniami Sziwy -opium (chociaż to na zachód przez miedzę) -kolorem pomarańczowym (takim żywym, jak czasem mają sikhowie -z brudem gangesu :o - i urokiem kaszmiru :D -hindu kiczem -GOA TRANSSSEM (!!!!) also z migracjami ariów i wschodzącym mocarstwem miliarda ario-drawidyjskiego bajzlu. to tak w skrócie.

Luka Bastardo- masz jakies doświadczenia związane z tym co napisałas? Fajne określenia.

Czasem w necie słucham takiej muzyki bo bardzo mnie relaksuje i wprawia w wspaniały nastrój.

niestety cię zawiodę, ale tam nie byłem :P za to słyszałem płomienną opowieść osoby, która jeżdziła do indii, stąd moje zainteresowanie tą kulturą : ) co nie zmienia faktu, że nie spocznę, dopóki nie uda mi się tam pojechać

Marzy mi się tam kiedyś pojechac. Muzyka jest super. Całowałam się kiedyś z chłopakiem właśnie przy indyjskich utworach.

Luka a zabierzesz mnie z sobą? też chcę tam jechać.

Zna ktoś jakieś lokale w Polsce o takim klimacie?

jeśli ktoś interesuje się etnografią, kulturami, antropologią, genetyką etc. albo chociaż indiami- rzucam link z mapą genotypów wiki, obrazuje, że polacy, ruscy, persowie, hindusi mają wspólny genotyp, ("gen praojca") wywodzimy się z jednego ludu, na pohybel nazistowskim skurvielom, i ich teoriom "rasowym". :) mapa r1a1: http://en.wikipedia.org/wiki/File:R1a1a_distribution.png

Indyjska nuto, z przyjemnością :D

Luka- a kiedy planujesz podróż? Tak w przybliżeniu napisz. Skąd jesteś, może blisko siebie mieszkamy?

kiedy? jak córka mi urośnie... : ) to taka moja wizja na drugą młodość. pierwszą-jak to w życiu bywa- zabiorą obowiązki. mieszkam sobie gdzieś w centrum Polski ; )

Luka- Mi już dziecko podrosło. Ja mieszkam w kujawsko- pomorskim. To jak minie ileś tam lat to napisz, polecimy do Indii szukać drugiej młodości.

znajdę Cię! pojedziemy autostopem, a rzekę Indus przepłyniemy tratwą będziemy się błąkąć po hinduskich bazarach i zdobywać tajemne moce przez hatha-jogę. można na deser wskoczyć na himalaje i obejrzeć sprawę z innej perspektywy.. trzymaj się! : D

Luka- brzmi zachęcająco! To do zobaczenia za kilka lat na lotnisku, a potem w Indiach. Pozdrawiam i miłej nocy. pa!

Kiedyś taki lokal był w Gdańsku, ale teraz to nie wiem.

Z seksem.

Z odpoczynkiem w ramionach pewnej pani.

relaks http://www.youtube.com/watch?v=31g-lxeeYsY http://www.youtube.com/watch?v=xhLsYkyySXs&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=-7REVPOCaN8&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=Fx6Ip67M9kw&feature=related

Oneill- znam te utwory nie tylko w wersji instrumentalnej. są super.

Z ciapatymi biedakami obszczymurami i uganiającymi się za nimi Polkami.

Zgłoś do usunięcia- jesteś w błędzie i masz ograniczone myślenie.

Z przyjemnością w szerokim pojęciu.

ja mam wspomnienia miłe :) wyjechałam do faceta który mieszkał za granica polski , poznaliśmy sie przez internet. razem ogladaliśmy film kites pochodzi z Indii, polecam. TA MUZYKA I W OGÓLE CUD I MIÓD ale było by za pięknie żeby dobrze to sie skończyło ale staram się pamiętać tylko te dobre chwile. :) życie jest krótkie i nie ma czego żałować :)

Z romantycznymi i wrażliwymi ludźmi, z piękną scenerią, ze wszystkim co jest cudowne. Byłam w Indiach, ale miałam 6 lat i niewiele pamiętam.

Jesli zarobię tyle kasy ile trzeba, to kiedys znów tam pojadę choćby na 10 dni, warto. Inny świat, inne spojrzenie na rzeczywistość nas tu otaczającą. Tam jest inaczej i fantastyczniej.

Z pewną super knajpką w Toruniu. Tam zawsze spotykają się artyści.