Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość voualka

Dlaczego tak trudno facetowi jest zakochac sie w puszystej dziewczynie ?

Polecane posty

Gość dhw@w4
Przeciez to nie chodzi o to by ktos na sile zmienial swoje upodobania , wiazal sie z gruba dziewczyna a potem sie " meczyl " . Chodzi o to by zobaczyc czlowieka w czlowieku , zmienic stereotypowe myslenie ze gruba = leniwa , nie umie zapanowac nad jedzeniem ,nie dba o siebie . Sa dwa typy grubasow - tacy co utyli juz w dorosym zyciu i dobrze im z tym ,maja gdzies opinie innych i nie zamierzaja niczego zmieniac ani tym bbardziej sobie czegos odmawiac .Ale co z tymi co od dziecka sa " przy kosci " , ich zycie to ciagla walka ze soba , czesto jedza duzo mniej niz przecietna szczupla osoba ,choc i tak z marnym skutkiem , wkoncu popadaja w frustracje , bo jesli nawet udaje im sie schudnac 20 kg to i tak na krotko .Dlaczego ludzie tak latwo oceniaja , przypinaja latke . I to nie jest wcale maly odsetek , ludzie otyli od dziecka maja problemy chormonalne , kazde otyle dziecko je ma , a potem to juz sie tak ciagnie cale zycie . Moja kolezanka jezdzila po lekarzach od 5 roku zycia i co ? Nie ma tabletki " na hormony " ,ktora zalatwi sparawe . Jakby tak bylo to lekarze nie posuwaliby sie do tak drastycznych metod jak resekcja zoladka . Tak samo sa szczupli ,ktorzy jedza " zdrowo " , odmawiaja sobie slodyczy , uprawiaja sporty by zachowac szczupla sylwetke . ALE ODPOWIEDZCIE SOBIE Z REKA NA SECU - ILU SZCZUPLYCH TAK NAPRAWDE NA CODZIEN MUSI ODMOWIC SOBIE SLODYCZY , PIZZY ,CHLEBA , ILU MUSI UPRAWIAC SPORTY BY ZACHOWAC SZCZUPLA SYLWETKE ? ODPOWIEDZ JEST TAKA : NIEWIELU , BO WIELE Z WAS MA TO DANE ODGORNIE ZE POPROSTU NIE TYJE , NAWET JESLI SIE BEZKARNIE OBJADA CHIPSAMI I CHLEBEM .A jakbyscie zobaczyli lodowke mojej otylej kolezanki ,to byscie byli w szoku ciezkim , bo swieci ona pustkami , chleba w domu nie ma u niej nigdy ,kazdy dzien to walka ,ciagla walka o kazde utracone 300 g . Ale ktos kto ja spotka na ulicy i tak przypnie jej latke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejestembabka
Oj mylisz sie :) Pieknie, nieobwisle cialo wymaga sporo wysilku. Najlepiej podsumowac to tak, jak Ty i dalej zajadac slodyczami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhw@w4
Moze napisze inaczej : KTO Z WAS , piekni i szczupli , na codzien wyrzeka sie cukru , slodyczy ( chocby kesa batonika ) , chipsow , pizzy , CHLEBA ,ZIEMNIAKOW ? Moja kolezanka je tylko mieso ,ryby , jajka , ser ,warzywa . KTO Z WAS POTRAFI PRZEZCY CHOCIAZ KILKA DNI BEZ CHLEBA I ZEIMNIAKOW , NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIEN .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejestembabka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejestembabka
dhw@w4 - na przyklad ja :) 48 kg przy 165 cm. Zarysowane miesnie brzucha, podniesiony tylek, co JEM ZDROWO, to przede wszystkim i do tego cwicze. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhw@w4
Przeciez to samo napisalam - szczupli tez musza pracowac nad soba ,ale NIE WSZYSCY ,tak samo jak NIE WSZYSCY grubi sa leniwi i jedza bez opamietania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dhw@w4 - rozumiem o co Ci chodzi, ale co to zmienia? Co z tego, że można zrozumieć, że nie zawsze mamy wpływ na to, co z super charakteru jak dana osoba nam się po prostu nie podoba? Poza tym to się tyczy innych cech wyglądu które mogą się nie podobać. Prosty przykład - co z tego, że niektóre rodzaje trądziku są ciężkie i praktycznie nieuleczalne (np. cystic acne). Czy fakt, że to nie wina danej osoby ma jakiś wpływ na to, że ropiejąca grudy na skórze mogą skutecznie odstraszać potencjalnych partnerów? Nie każdemu to musi przeszkadzać, ale nie można mieć pretensji, że kogoś to nie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhw@w4
Tak , tu masz calkowita racje .I tak jak pisalam nie chodzi o to by ktos mienial swoje upodobania i sie zmuszal . Ale to ze sie mezczyznie nie podoba taka kobieta ,to jeszcze nie powod by ja obrzucac blotem i z niej szydzil , jak chocby tu w tym watku . Tylko o to mi chodzilo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź poprawkę na to, że tu jest masa prowokatorów. Celowo piszą tak, żeby ubliżyć. Po prostu idioci, to należy olewać, jak ktoś chce ubliżyć to zawsze coś znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zadbany i szczupły więc oczywiste, że nie spojrzę na grubasa. Moje zdanie jest takie, że grubasy powinny wiązać się z innymi grubasami, wtedy udowodnią że teza postawiona w tytule jest błędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhw@w4
Obys mial/a racje , ze to forum nie jest odbiciem spoleczenstwa . Dobrze jednak ze normalni , myslacy ludzie tez tu pisza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhw@w4
to bylo do Moorland

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że nie jest - na tym polega jego urok :) Jako ciekawostkę powiem, że mój partner ma nadwagę, a i tak go bardzo kocham. Gusta są naprawdę różne i o ile nie mówimy o jakiś ekstremalnych przypadkach (np. bardzo duża otyłość) to dla każdego ktoś się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhw@w4
Do paninairo Przeciez temat nie brzmi : Dlaczego tak trudno przystojnemu , wysokiemu ,zadbanemu , wysportowanemu , brunetowi jest zakochac sie w puszystej kobiecie ? Wiec o co Ci chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja poznałam swojego męża już
jako grubaska. Przed chorobą byłam wysportowana - umięśnione nogi, pupa, brzuch i plecy nie ukrywam podobałam się facetom. Na siłowni większość gapiła się na mnie, zagadywali i chcieli mnie poznać. Jak zaczęłam tyć zobaczyłam jak już nikt nie zwraca na mnie uwagi, bo jestem tylko gruba. Na siłowni nadal ćwiczyłam, ale bez efektów, co prawda przytyłam 25 kg ale dzięki ćwiczeniom nie mam cellulitu ani rozstępów i to mnie tylko pociesza. Pewnego razu zatrudnili tam nowego instruktora. Był mega przystojny, umięśniony (nie taki typowy koks) i widziałam jak z pasją podchodzi do swojej pracy. Widziałam jak na mnie czasem zerka i wydawało mi się, że patrzy z politowaniem. Wokół było pełno atrakcyjnych kobiet które tylko czekały aż do nich podejdzie i w czymś im pomoże... Czułam się z tym źle, no ale cóż grubaski już tak mają. Na siłowni bywałam kilka razy w tygodniu, ale był taki czas w moim życiu, że przez dwa miesiące nie mogłam przychodzić. Gdy wróciłam po tej przerwie, ten cudowny instruktor podszedł do mnie i powiedział, że wreszcie wróciła dziewczyna na którą miło popatrzeć! Byłam zaskoczona jego słowami, bo jak to ja? Powiedziałam, że chyba z kimś mnie pomylił itd moją odpowiedź skwitował tylko, że nic mu się nie pomyliło, bo taka jest prawda! Podczas rozmowy wytłumaczył mi, że lubi przyglądać się jak ćwiczę, bo robię to z zaangażowaniem i nie ślinię się na jego widok błagając o pomoc tylko żeby do mnie podszedł! Podziwiał moje nogi, bo imponowało mu jak są umięśnione mimo takiej nadwagi! Denerwowały go te puste lale które przychodzą ćwiczyć w pełnym makijażu, z dekoltem do pępka i prężą się zerkając czy na nie patrzy! Wtedy też umówiliśmy się na kawę i tak zaczęły się nasze spotkania. Wyleczył mnie z kompleksów i pomógł uwierzyć w siebie. Także jestem przykładem tego, że grubaska też może mieć przystojnego faceta tylko trzeba trafić na odpowiednią osobę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FLK
Hmmm! Trudno się nie zgodzić z tym, że opinie są różne. Większość kobiet (ba, nie tylko kobiet) nawet nie chce ze mną rozmawiać. Jestem szarą myszką, na którą nikt nie zwraca uwagi. Byłem gruby - mówili mi: zadbaj o siebie: schudnij, zgol zarost, bo ci nie pasuje, chodź częściej do fryzjera. Zacząłem ćwiczyć na siłowni. Schudłem 20 kg. Golę się prawie codziennie. Fryzjera odwiedzam regularnie. A powodzenia u kobiet jak nie miałem, tak nadal nie mam. Mówili mi: wyjdź do ludzi, rozmawiaj z nimi, poznawaj ich. Na siłowni poznałem wielu nowych ludzi. No właśnie, ale co z tego? Najpierw oni muszą dać się poznać. Większość zamieni ze mną kilka słów i potem traktuje mnie jak powietrze. Rozmawiają o tym, co się dzieje u nich w pracy, o pracach w Irlandii, meczach, częściach składowych ciężarówek. Mnie takie rzeczy nie interesują, na ciężarówkach się nie znam. Mówią mi: nie wiesz, co powiedzieć - mów cokolwiek, byle podtrzymać rozmowę. Akurat uwierzę, że to skuteczna metoda. Gadać cokolwiek, walnę głupotę i zaczną się ze mnie śmiać? Już nie wiem, co myśleć. Chciałem zaznaczyć, że nie chodzę ubrany jak kloszard, pedzio, nie jestem dzieckiem emo. Usposobienie mam raczej pogodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto z was potrafi przezcy chociaz kilka dni bez chleba i zeimniakow , niech pierwszy rzuci kamien . rzucam całym workiem. przeżyłem ponad rok bez tego badziewia, teraz okazyjnie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ziemniaki,nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam.Mięso może dla mnie nie istnieć,ale pieczywo to jedyny bardziej treściwy produkt w moim jadłospisie,trudno mi zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krys Kiss
Ja lubie puszyste kobiety.Jeden warunek to taki że musi miec ładna karnacje skory, aby ladnie opalona była plus obowiazkowo czarne dlugie wlosy. Sa chetne na takiego przystojniaka jak ja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie umiałabym przeżyć, bez ziemniaków i chleba.. :( Budowe mam dość pulchną, chdź niby BMI w normie bo 21,5 ale postanowiłam że coś muszę z tym zrobić... Może basen ? hmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanycha
Ale waga nie ma nic do tego... Szczupłe dziewczyny też nie mogą znaleźć facetów ... Jeszcze część osób może się odezwać, ze faceci nigdy nie zwrócą uwagi na dziewczyny, które są "płaskie"... A z drugiej strony - puszyści mężczyźni też nie mają "łatwo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zepsute cielsko
Nie no kto by chcial babe z ZEPSUTYM CIELSKIEM SAM CHORY TLUSZCZ...a latka leca i kobiety tyja teraz gruba apozniej co to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszystaaaaaaaaaaaa
ja jestem puszysta i nienawidze szczuplych zgrabnych koiet czesto kompromituje je przed facetami mowiac na nie wieszaki haha i faceci pozniej juz ich nie chca:) juz ja sprawie zeby kazdy chcial tylko puszyste!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam, oj tam:) są gusta i guściki, każdemu podoba się co innego. Osobiście uważam, że lepiej być szczupłym, łatwiej wbiec po schodach, ciuchy lepiej leżą, ogólnie człowiek ma wtedy lepsze samopoczucie. Ale wierzcie lub nie, czasami widuję kobiety przy kości (co nie znaczy otyłe), które są tak niesamowicie sexowne, że aż się zastanawiam, czy aby nie jestem homo:) ogólnie chodzi o całokształt, czy kobieta jest zadbana, pachnąca, ma ładne włosy, twarz... F**k, chyba jednak jestem co najmniej bi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca obrzydliwości kobiet
nie wiem skąd w was taka zła percepcja szczupła, fajna figura to nic jeśli twarz nie jest pociągająca seksualnie i nie wmawiajcie sobie głupot ładna grubaska stoi wyżej w hierarchii bo może zrobić coś ze swoim tłuszczem. ruszcie się kobiety a nie wymagania jakbyście były Angelinami Jolie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z wpisem powyżej - grubsza kobieta z piękną twarzą ma lepiej niż szczupła ale brzydka. Nie mówiąc już o wyższości seksu z tą pierwszą nad seksem z tą drugą, bo jak to podsumował mój kolega - wtedy tylko torba na twarz albo jazda od tyłu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego samego powodu dla ktorego dziewczyny nie zakoc***a sie w biednych a tak poza tym to 1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulchna Mariolcia
Autorko! Mam spora nadwage bo waze83 kg przy 170 cm wzrostu a nigdy nie narzekalam i nie narrzekam na powodzenie u mezczyzn.Także tych naprawdę urodziwych.Tyle ze nie mam nalanego ciala z trzesaca się galareta bo duuuuuzo cwicze więc jest ono jedrne i bez cellulitu.Pozatym plaski brzuch,naprawdę duzy biust i bardzo waska talie.Do tego szczupla,sliczna buzie(bez podwojnych podbrodkoww czy czegos w tym rodzaju)piekne,dlugie wlosy,ladna cere,opalone cialo.Ubieram się tak by podkreslac atuty mojej figury.Kobieco,seksownie,kolorowo,czasem wrecz odrobine wyzywajaco i niejeden facet na ulicy patrzy na mnie z podziwem. Wcale nie uwazam ze dziewczyny przy kosci budza mniejsze zainteresowanie wsrod mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle pretensji w tych Twoich wywodach Zrozum że dla większości facetów grube są po prostu brzydkie I raczej nic tego nie zmieni, to jest normalne, czysta biologia Grubość świadczy albo o tym, że masz kiepskie geny i kiepskie dzieci by z Tobą były a druga opcja, że jesteś leniwa- czyli tak czy siak masz kiepskie geny Ja też bym grubego chłopaka nie chciała Ale nie załamuj się, część populacji jednak lubi grubsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×