Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szybko

potrzebuję faceta tu i teraz ..

Polecane posty

a samopoczucie dobre ;) a ja mam pytanie, bo mi sę coś przypomniało.Jesteś podobna do jakiejś znanej osoby? Lub uważana przez znajomych za podobną do jakiejś gwiazdy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nie sądzę abym kogoś szczególnie przypominał ale pewne grono moich znajomych mówi do mnie HARDCOROWY STACHU.I kiedyś będąc ciekawym genezy zapytałem ich.I jeden kolega spojrzał na drugiego i usłyszałem;"kurwa mać Stachu z twarzy i z głosu to jest dekiel w dekiel Burneika" hehe,ja tam wielkiego podobieństwa nie widzę,ale skoro inni widzą to pewnie coś w tym musi być ;) http://www.youtube.com/watch?v=ThyaLgEH3k0&feature=channel&list=UL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mi w głośnikach gra obecnie tzn kaczor ;-) no ładna , ładna ;-) a wracając do tego ,że kobiety zwracają uwagę na oczy, ja jestem jakaś dziwna bo większą uwagę skupiam na dłoniach i to, czy nosi zegarek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe -mam zawsze czyste dłonie -paznokcie obcięte -za paznokciami nie ma brudu -dłonie mam stosunkowo duże ale nie są jakieś wielkie -nie mam brodawek ani odcisków ani blizn -zegarka nie noszę i czuję ,że tu mam minusa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi właśnie czy są typowo męskie dłonie, czy kobiece , no nie jeśli zegarka nie nosisz to już koniec naszej znajomości jesteś skreślony z mojej listy ;-p Cień ja takiej nie słucham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uciekłem mimo wszystko hehe :) a co do dłoni to nie jesteś w tym jakaś odosobniona. Wiele kobiet zwraca uwagę na męskie dłonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam było dokładnie wszystko wymieszane. Miałem kilkanaście snów,każdy o czym innym. A ten o firankach był taki,że wieszałem je w pokoju naćpany albo nachlany tak ,że się cały czas przewracałem i spadałem ze stołka na,którym stałem. I zawsze gdy traciłem równowagę to łapałem się tej firanki i ją odrywałem. I tak w kołko,taka syzyfowa praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×