Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrzoska9999

czy jesli bede u niego spala...

Polecane posty

Gość wrzoska9999

zaczelam sie spotykac z pewnym facetem. ale on mieszka 100 km ode mnie... w sobote jade w jego strony do niedzieli. i sie mamy spotkac, i spytal czy chce u niego spac, tylko ze ma jedno lozko 2osobowe. no i tu sie pojawia problem. nie wiem czy skorzystac.. nie mam zamiaru z nim TEGO robic(spotalismy sie dpiero 3 razy), wiec nie wiem czy to dobry pomysl... nie chce zeby sobie za duzo pomyslal, ale tez glupio zebym pokoj w hotelu brala bedac w jego miescie przeciez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfd
chce cie wytrzaskac z kazdej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terytuuryyyy
ja bym nie spała. wiadomo na co liczy,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie hotel?jak kiedyś jeździłam do byłego na początku to zarówno on jak i ja braliśmy hotel,żeby nie było niezręcznych akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzoska9999
akurat jestem pewna tego ze nie chce mnie tylko wydy*ać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foreveralone
a czy ty nyslisz ze pomysli o tobie jak o porzadnej dziewczynie jesli dasz mu na 10tym spotkaniu? wasze durne babskie myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzoska9999
po prostu nie chce zeby sobie pomyslal ze tez na cos licze zgadzajac sie na spanie u niego. jestem dziewica i o to chodzi, a nie o to ze chce zeby myslal ze jaka to ja pozadna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100km to trzeba brać hotel?
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alpia
Zależy jaką macie relację, na ile swobodnie się czujecie, możesz mu powiedzieć że masz dylemat. Znaliscie się wcześniej? Oprócz tych trzech spotkań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w/g mnie to skorzysta z
gościny twojej pochwy w 100000 % jak będziesz znim spala w jednym łożku🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzka.Bytom.
jak tak mu zalezy to niech ci hotel zaplaci.ale dzentelmen z niego:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzoska9999
alpia: nie, znamy sie 2 miesiace tylko. rzecz w tym ze ja wiem, ze to nie jeest typ faceta ktory sobie pomysli: "no mam nadzieje ze bedzie u mnie spac, porucham sobie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahelams
zuzna bytom. a z jakiej paki ma jej placic za hotel? To jest dzentelmen? Dla mnie to wyzysk. Jestem kobieta i nie pozwalam sobie na placenie za hotele czy inne takie wazne rzeczy. Owszem miłe, jak czasem zapłaci za kawe czy postawi Ci drinka, ale bez przesaday, po 3 spotkaniach ma jej sponsorowac hotel? śmiechu warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jechanie do chłopaka 100 km na weekend na 3 spotkanie to przesada. Nie jest to duża odległość. 1 dzień wystarczy i nie ma problemów ze spaniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahelams
a po za tym jak masz ochotę śpij u niego. Jeśli uważasz ze nie jest takim typem co może Cię skrzywdzić i ufasz mu na tyle by spać koło niego, zrób to. Jesteś dziewicą, z doświadczenia wiem, że nie tak łatwo namówić nas do stracenia tego tak o. Więc jeśli ufasz mu i ufasz sobie, że dasz radę oprzeć się pożądaniu jakie może w Tobie się obudzić, spędź z nim noc w jednym łóżku. Spanie ze sobą nie zawsze oznacza seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzoska9999
o to czy sie opre sie nie martwie- nie ma takiej opcji by mnie namowil. z pierwszym lepszym tego nie zrobie. do :* : nie jade do niego tam, tylko w innym celu, dlatego 2 dni. a ze on akurat tam mieszka i sie z nim bede widziec to wyszedl z propozycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A on nie ma w domu żadnego materaca albo sody? I jeszcze jedna sprawa: jeśli mieszka z rodzicami to nawet nie bierz pod uwagę nocowania. Raczej nie będą Cię później szanowali, jeżeli prześpisz się z nim w jednym łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xoamelinaxo
To zależy jakie Ty masz poglądy. Ja bym wybrała hotel albo jakiś hostel nawet.. po prostu jakiś własny kąt na te dwa dni. Facet zobaczy,że się szanujesz,masz swoje zasady. Po drugie nocowanie u niego byłoby nawet okej pod warunkiem,że znalibyście się dłużej. Ale 3spotkania? Ja bym na to nie szła. Ale jeżeli już tak strasznie nie chcesz spać w tym hotelu to powiedz, że chcesz materac.. albo niech on śpi na materacu a damie odda łóżko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy co czujesz, czy jesteście ze sobą szczerzy itd. Porozmawiaj z nim o tym, powiedz, ze się będziesz niezręcznie czuła nocując u niego i oboje wymyślicie wygodne rozwiązanie:) Liczy się co uważasz Ty i ewentualnie on, a nie to, że jakaś baba na kafe Ci powie, że jak będziesz nocowała u niego to potem nie będzie Cię szanował;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeoui
Pokusa zbyt duża dla niego, po co go prowokować? Jest to nieuczciwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzoska9999
dobry pomysl z tym zeby powiedziec prosto z mostu ze byloby mi niezrecznie :) dziekuje, tak zrobie! :) fajnie , ze sa tu jeszcze osoby ktore normalnie odpowiadaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahelams
co do mojej rady to jest ona aktualna tylko pod warunkiem, że nie mieszka on z rodzicami. jak mieszka dalej z nimi, to pędź do hotelu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no hola hola
jak ktoś kogoś zaprasza to powinien mu stworzyć warunki do spania no sorry.... Jeśli ma łózko 2 osobowe pozostaje Ci hotel . ja bym nie jechała wcale prawdę mówiac-albo powiedziałabym wprost- że pokój z jednym łózkiem jest dla mnie krępujacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzoska9999
nie mieszka z rodzicami oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahelams
To rób to co Ci serce i rozum mówią. Ja np. jakbym bardzo lubiła tego mężczyznę i ufała mu, to nie miałabym dużego problemu spędzić z nim całego weekendu (oczywiscie bez seksu w tym wypadku). To mogloby zacementować waszą znajomość i zmienić to, że w ciągu tyvh 2 miesiecy spotkaliscie sie tylko 3 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierna_kobieta
Dziewczyno, mówisz że głupio brać hotel, moim zdaniem głupio jest nie brać hotelu... Nie jestem dzieckiem, mam 25 lat i wzielabym hotel. Po co mu sie tlumaczyc, bierzesz hotel i koniec, jesteś niezależna, zdecydowana i szanujesz się. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xoamelinaxo
Do Krwawej Wilczycy: nie jestem jakąś tam babą na kafe, tylko kobietą. I nie interpretuj mojej wypowiedzi zbyt nonszalancko. Bo wg mnie, jeżeli on zobaczy,że ona ma jakiś opór,że się krępuję i będzie czuła niezręcznie w jednym łóżku to tylko w przyszłości może zaowocować i będzie ją traktował wyjatkowo i z pełnym szacunkim, bo zobaczy,że się szanuje. O to mi chodziło. Więc bardzo proszę, nie komentuj mojej wypowiedzi, tylko skup się na problemie autorki. Dziękuje,dobranoc. p.s do autorki: daj znać co postanowiłaś :) trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×