Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heleeenna

26 lat- nigdy nie pracowalam

Polecane posty

Gość mówiąc szczerze, to
Wiesz lepiej ode mnie i od mojego lekarza, co mi jest? Wiem jak trudna była dla mnie każda rozmowa i jak trudne jest dla mnie czasem wejście do sklepu czy załatwienie prostych spraw. Ale wolę się jąkać, pocić, trząść niż siedzieć w domu. A epitety zachowaj dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewqeqwewq
ja nigdy nie zrezygnowałam z pracy, to ludzie ze mnie rezygnują, raz pracowałam 3 miesiące w Multikinie, męczyłam się, ale ok, nie przedłuzyli mi umowy bo powiedzieli, że jestem za flegmatyczna i za mało przebojowa. Pracowałam głównie przy zbieraniu popkornu, bo na kasę zadną mnie nigdy nie wzięli... Parę miesiący temu po pół roku szukania znalazłam pracę przy opiece nad starsza osobą, ale wyleciałam po jednym dniu, jak powiedziałam, że robię czasem warzywa na patelnię. Starsza pani- miała k. 90 lat uznała, że to jedzenia puszki, a ja miałam jej gotowac więc stwierdziła, że się nie nadam. Załamałam sie po tym, przyjęli mnie jej dzieci do tej pracy - było 80 chętnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
Boze co za nieroby- ty chyba srasz czterema kupami a nie mowisz czterema językami haha, najpierw naucz sie kultury chamko a potem się mądrzyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqwewrwer
jestem w tej samej sytuacji i czuję się potwornie każdego dnia. Nie widzę przyszlości dla siebie a tak bardzo pragnę być szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
ty nie masz żadnej fobii spolecznej, ale mnie to nie dziwi, bo jak ktos jest dobrym cwaniaczkiem to i zalatwi sobie II grupą a jest zdrowy. moge ci tylko pogratulowac tego ze dobrze sie wycwanilas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loka llokaaa
ojej akurat tutaj to padłam ze śmiechu ,bol przy hipoterapii polmagałam jak miałam chyba 15 lat, pol szkole jezdziłam na wolice. wiec proszę Cię nie pieprz \ pracowałam w nieruchomosciach,w hurtowni ciuchów uzywanych-masakra od 6 rano w zimnej hali ,12 godz. a dodatkowo jezdziły wózki na gaz.z butli,dziewczyny mdlały od gazu, ale praca była w wakacje zapierdalałam u dziadków w burakach u jakiegos rolnika od 5 rano dlo 18 ,w zasadzie jedna przerwa,skwar z nieba zero cienia,odciski na dłloniach i pęcherze które pękały, dlo tego skólra złaziła płatami tak sie spaliliśmy od słonca, hurtolwnia wszystlko po 5zł- od 6 do 18 w ziemie stopni było tyle col na dworze, dzwigałysmy kartony i miałysmy same normy dol wyrobienia. sklep spożywczy od 5 rano jedna przerwa ,dwie zmiany,żadnego stołka, ja na mięsie,prosze 5 plasterków tego 3 plasterki tego ,itp itp ,....!!!!!! kwiaciarnia praca lod 4 rano trzeba było na giełde jechać,czy deszcz czy mróź.polltem towar rozładować,róże oczyścić,kują ranią ręce ,zrobić mase wiązanek pogrzebowych, igliwie drapie dłonie,zimno bo chłodnia dla kwiatów.pełno jeczących klientów, to nie tak,a na jutro bym chciała 4 wiazanki (kiedy to zrobić ?! chyba w nocy!) mase prac przeszłam ,wybrałam florystyke,mimo ze cięzko to daje radę,teraz zaczyna sie sezon jeczeń bo idzie 1 listopad i święto zmarłych. wiec wiem ze jak sie chce to sienprace znajdzie tylko trzeba poszukać i sie nie bać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
Boze co za nieroby- nie osmieszaj sie juz prostaku :) najpierw naucz sie dobrze kultury ale w jednym języku, po co znac aż 4 i w kazdym byc takim chamem? na co ci ta nauka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewqeqwewq
Boze co za nieroby- no i powiedz, co z tego że pracujesz? Jestes sfrustrowną, głupia osobą, plującą jadem, jakoś ta praca nic ci nie dała, wręcz odwrotnie.... Zabierasz tylko innym, pewnie b. wartosciowym ludziom miejsce pracy. Od razu jak czytam tu niektóre osoby i ten ich jad- to widac, że kieruje nimi zawisc, chyba musza miec strasznie cięzkie zycie i prace nie do wytrzymania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
pogratulowam ci cwaniaczko, czego jeszcze cchesz? a fobii spolecznej nie masz. wymysl sobie jakąs inną chorobę jak tak bardzo ci sie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 25
Dobrze, my jesteśmy nieroby a Wy Panie tego swiata, ok?:) Myslę, że Wam pasuje. I nie obrazajcie tu nikogo (fobiczki również nie obrażajcie) bo to do Was wróci. Ludzie są różni, różne rzeczy mają w głowach. jednak najprościej jest obrazić kogos w ogóle go nie znając. Nie chodziliście w moich butach - nie osądzajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiąc szczerze, to
A jeżeli jesteś taka mądra i doświadczona, odpowiedz nam czy pracujesz? Bo jeśli nie, to nie mamy o czym rozmawiać. Wielu ludziom nieprzystosowanym społecznie pracy jawi się jako stresujące piekło nie do pokonania. Może warto się do niej wybrać i przestać opowiadać pierdoły i pluć jadem na innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
loka llokaaa- widze, że zaszkodziła ci praca przy tych BURAKACH, bo sama stalaś sie jednym z nich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heleeenna
Ja moze fobii nie mam ale jestem niesmiala chorobliwie, nawet sie wstydze do sklepu isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skaranie nieboskie
Jak mozna pisać takie rzeczy, zero empatii, wrażliwości. Jest masa leniwych osób ale jest też masa osób słabych, chorych, okaleczonych, lepiej że mają depresję niż seryjnie mordowali ludzi. Nie cierpię takich ignorantów, przez takich jak wy ci ludzie boją się wyjść z domu. Jak byłaś silna to bądź pokrzepieniem dla ludzi a nie pierdol od rzeczy, jebnięta, widać że to bite i wynaturzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie oczy44
a ja mam do was takie pytanie z racji tego że jestem już starszawa i może nie rozumiem tak nowocześnie świata ,czy wy nie macie potrzeby realizacji swoich intelektualnych możliwości ,nie macie chęci posiadania czegoś tam /no mój syn zapierdalał na budowie trzy miechy żeby autko używane sobie kupić ,do którego notabene non stop dokłada ale to jego wybór,mógł popracować dłużej i miałby nowe/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
jakiej fobiczki? to nie żadna fobiczka hahaha, tylko symulantka, żeby zdobyć orzeczenie albo zwracać na siebie uwagę. osoba z fobią nie pisalaby takich bzdur na forum i na pewno tak latwo nie znalazlaby pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewqeqwewq
Praca w niektórych przypadkach chyba skrajnie frustruje ludzi, ale to kolejny dowód, że w tym kraju zyje się b. zle. Ale na kazde miejsce pracy jest tyle osób, że jak sie nie pcham przynajmniej komuś daję większa szansę na znalezienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiąc szczerze, to
Do mnie przyczepił się ktoś, nie wiedząc czemu, ponieważ starałam się pomóc, bo sama pamiętam trudne początki i ogromny lęk. Jednak jak mówię, łatwiej pluć jadem niż porozmawiać. Nie uważam, że ktoś kto nie pracuje jest nierobem. Sama do 24 roku życia nie byłam w stanie pracować dłużej niż 3 miesiące, a jeden rok przesiedziałam w domu, bo nie potrafiłam nawet w niego wyjść. Ale nie chciałam tam skończyć. I wielu ludzi ma takie etapy w swoim życiu, u innych się one przedłużają po prostu z różnych przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
zawsze jest taki atak na bezrobotnych, nie wiem czemu, zazdrość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewqeqwewq
Boze co za nieroby- powiem ci tylko jedno twoim językiem: wypierdalaj. Z szamba wyszłaś, i w szambie zawsze pozostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
no bo kłamiesz, pisząc, że masz fobię spoleczną a pracę znalazlas bez problemu, pokonując 100 osob bez fobii. kolo osoby z fobią to ty nawet nie siedzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiąc szczerze, to
Póki co najgłośniej krzyczysz ty Taaa......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze co za nieroby
Boze co za nieroby- powiem ci tylko jedno twoim językiem: wypie**alaj. Z szamba wyszłaś, i w szambie zawsze pozostaniesz. widocznie to twoj jezyk. nie moj. sorry. ale tez to nie moje zycie :-) siedzcie w domu i placzcie nad soba. dziekuje za konwersacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
"a ja mam do was takie pytanie z racji tego że jestem już starszawa i może nie rozumiem tak nowocześnie świata ,czy wy nie macie potrzeby realizacji swoich intelektualnych możliwości ,nie macie chęci posiadania czegoś tam /no mój syn zapie**alał na budowie trzy miechy żeby autko używane sobie kupić ,do którego notabene non stop dokłada ale to jego wybór,mógł popracować dłużej i miałby nowe/" no wiesz co.. ja rozumiem , że byś pekala z dumy jakby twoj syn byl lekarzem... ale twoj syn zwykly robol zarobil na uzywanego grata i sie chwalisz... dobre. i jeszcze robiąc na budowie twoj syn rozwijal sie intelektualnie, chyba czegos nie rozumiem. podając cegly czlowiek sie rozwija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heleeenna
ja nie umiem sie przelamac, czuje, ze w zadnej pracy sie nie sprawdze, ze nawale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewqeqwewq
ja nawalam na serio, więc chyba mam jeszcze gorzej, jesli was to pocieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiąc szczerze, to
100 osób? Przepraszam Cię bardzo, ale u mnie 100 osób nie startowało na to miejsce. Dwa pasjonowałam się swoją dziedziną, po prostu miałam wiedzę. A zapewniam Cię, że nie wypadłam świetnie na rozmowie, to był koszmar, ale ktoś docenił mój wysiłek i dał mi szansę chociaż pierwsze tygodnie najchętniej wymazałabym z pamięci. Ale z pomocą życzliwych mi osób jakoś się udało. Zresztą bardzo ciężko na to pracowałam i pewne braki nadrabiałam czymś innym. Skąd w Tobie tyle zawiści? Masz problem, to udaj się do psychologa. Ale na mnie swoich frustracji nie wylewaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa......
przecież i tak wiadomo, że ktoś ci zalatwił tą pracę, nawet w ktoryms poscie wczesniej pisalas, daj juz spokoj. skoro taka genialna jestes to co robisz na kafetrii? do książek dziecko, ucz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
ja wprawdzie pracowałam dwa lata za granicą, a później 1,5 roku w kraju, ale teraz też jestem od roku bezrobotna. Dorabiam korepetycjami i tłumaczeniami, ale niestety nie ma z tego kokosów. Pracę dostaję się w dzisiejszych czasach tylko przez znajomości, niestety. Ja osobiście do mc donalda nie zamierzam iść pracować, bo nie po to się uczyłam tyle lat, żeby teraz właśnie w taki sposób pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×