jaka macie temperature w mieszkaniu i jaka uwazacie za idealna?

dla mnie idealna to 20-21 st,ponizej 18 jest zimno a powyzej 24 straszna duchota

i jest ok

kurwa 16 ti lodownia, w swetrze siedzisz ?

aktualnie - 14st. :D nie narzekam...

W kuchni, w salonie mamy po 20-21, w sypialni 18 i śpi się super. Mojemu 7-tygodniowemu synkowi też.

­­­­­­­­­­­

idealna? 30. Teraz mam zimno jak w lodówce, grzejniki nie grzeją i w ogóle masakra.

u mnie 18 :(

w dzien 20-21, w nocy okolo 18

nie, w koszulce krotki rekaw i cienkiej bluzie, spodnie od pizamki cieniutka bawelna i bose stopy, jestem zachartowana

u mnie obecnie 28 stopni:)

Też jestem zahartowana i mam nadzieję, że uda mi się to zrobić z moim synkiem :) Nawet zimą chodzę bez skarpet i wkuuuurza mnie to ciągłe: "boże, nie zimno ci?!"

16-17 stopni, bez skarpet, krótki rękaw, krótkie spodenki, tak się przyzwyczaiłam i tak lubię.

a ja właśnie siedzę sobie w piżamce, puchowym szlafroku i z pledem na kolanach :) piję herbatkę z miodem :) wczoraj siedziałam przed kompem do późna w nocy i gdzieś tak koło drugiej zaczęłam czuć chłód w gałkach ocznych... hmmm to było dziwne aha wczoraj nad ranem miałam 12st.C - ktoś przebije? :D

ja mam 22, jest ok siedze w koszulce majtkach i skarpetkach

U mnie 25 stopni i jest ok :)

dvzvdgdx chyba nikt:D jak tyle jest na dworku to ja płaszcz zakładam heh a w mieszkaniu to bym chyba płakała jak bym 12 miała :D