Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukajaca zrozumienia

brak sily na prztetrwanie po rozstaniu

Polecane posty

Gość poszukajaca zrozumienia

witam, szukam pocieszenia wygadania sie... czas leczy rany ale ten czas leci tak powoli ze wydawaloby sie ze je tylko rozdrapuje zakonczylam zwiazek szczesliwy mniej szczesliwy tak jak kazdy inny. zakonczylam zwiazek ba zle powiedziane zdradzil mnie odkrylam prawde - myslalam ze to chwilowy kryzys ze da sie jeszcze uleczyc. Lecz poznalam prawde i nie umiem sobie tego wszystkiego poukladac w glowie. Wyprowadzilam sie, zycie na nowo musze ogranac i ograniam, lecz z myslami nie moge sobie poradzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem_to_na_pewno
poradzisz sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukajaca zrozumienia
tylko kiedy........ jeszcze do tego znowu wrocil problem ze snem i cholerne meczace przeczucie... dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trimer_ball
Problem ze snem jest typowy. A skąd miałas ten honor (dziwne jak na kobietę) zakońcyzć ten związek a nie łudzic się i skmlec o miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukajaca zrozumienia
juz spalam dobrze nawet bardzo ale mialam dziwny sen... iz ze z nim jest cos nie ok.. Honor??? hymmm oczywiscie ze byly proby zalagodzenia kryzysu, bo ja myslalam ze to kryzys, nawet byl zgodny ze mna... Aczkolwiek kolejne klamstwo ktore wyszlo na jaw nie dalo mi spokoju zrobilam wojne ok 2 godz a dwa dni pozniej sie wyprowadzilam. Skad? Nie wiem skad po prostu bol ktorego doznalam napedzil mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×