Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koko dżamboooooooo

Odkładacie już dla swoich dzieci jakieś pieniądze?

Polecane posty

Gość koko dżamboooooooo

Czy macie jakieś skarbonki, konta, lokaty, na których gromadzicie pieniądze przeznaczone tylko dla swoich dzieci? Tak, żeby ułatwić im start w życie dorosłe? Albo np. zbieracie już pieniądze na ich wesele? Czy takie odkładnie pieniędzy, zaczynając od narodzin dziecka, ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od urodzenia, co miesiac wkładam 10 zł do skarbonki córki, czasem 20 lub 5 róznie, to teraz majac 2 lata i 8 msc ma tam ok 320 zł, niby nie duzo ale jak tak bede jeszcze kilka lat odkladac to cos sie tam jej uzbiera:D no i lokate bede zakladac za jakis miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona też kobita
Ja odkładam, jest dwoje, powpłacałam tam pieniądze z prezentów na chrzciny, becikowe, z ulg podatkowych wpłacam co roku. Myślę nad jakąś książeczką systematycznego oszczędzania, żeby co miesiąc coś odkładać dla nich, ale najpierw muszę ogarnąć inne tematy, które zaczęłam i ciągną fundusze. W każdym razie zbieram, narazie jest jedna lokata, ale środki na pół - dzieci dwoje. Idzie powoli, bo z średnio dobrych zarobków wiele nie odłożę, ale staram się cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Numer osiem
tak, ma sens jeśli masz środki na to by odkładać kasę dla dzieci. Może niekoniecznie będę odkładała na wesele dla córki, ale na początek życia dorosłego tak..może na studia, może na fajną podróż w świat, to juz życie pokaże jaka ona będzie i ile dam radę odłożyć. Nie uważam i tak ją będziemy starać się wychowywac, że będzie tego oczekiwać / albo mieszkania, albo wyprawienia wesela, albo samochodu.... ja tak samo nigdy tego nie oczekiwałam od moich rodziców i uważałabym to za absurd. Ale jeśli będę miała środki finansowe, na pewno będę chciała nimi podzielić się z własnym dzieckiem, w granicach rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagnyyy
dagna buhahaha 10 zeta odkładasz??ojejuuu starszne pieniądze:-D smieszne...rozumiem odkladać 100zł/ mc a te 10 zł to możesz sobie darowac bo to smieszne grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
My z mężem pierwszą skarbonkę dla malucha kupiliśmy już jak byłam w 4 miesiącu ciąży, z każdej wypłaty systematycznie tam wkładamy stówę, dwie, a w miesiącu jak portfel czyszczę to grubsze monety, od babć, dziadków itp też tam trafiło. Już tam się trochę uzbierało, mały ma 7 tygodni. I tak się zastanawiam co z tym dalej robić. Też chyba jakąś lokatę trzeba będzie założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy lokatę, na którą co miesiąc odkładamy zawsze jakąś kwotę, ile nam się uda. i to są pieniądze nie do ruszenia, dla naszych dzieci. jak będą dorosłe, to podzielimy po równo dla każdego. w sumie nie wiem, na co pójdą te pieniądze, chyba dzieci same zdecydują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
To wesele to był przykład, chodziło mi o jakiś konkretny większy cel. Tak na przykład jak napisałaś - studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagnyyy
Dagna po 18 latach uzbiera dla dziecka UWAGA UWAGA 2100 zł woooooow:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
Tyy, "do dagny" - a może za rok jej sytuacja finansowa tak ulegnie zmianie, że będzie do tej skarbonki co miesiąc tysiąc złotych wrzucać. Napisz, ile Ty odkładasz albo się odpitol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfdsgsdgsd
ja nie odkładam dla dziecka pieniędzy, ma 5 lat. Ja w nie inwestuję i zamierzam inwestować. Chidzi na basen , na gimnastykę na tańce, w przedszkolu uczy się jezyków, pokazuję jej rózne miejsca w polsce, uczę ciekawych rzeczy, rozwijam w zdolności matematyczne poprzez zabawę, staram sie pobudzać jej zainteresowanie i wyobraźnię. Uczę ją konsekwenci i wytrwałości oraz tego, żeby wierzyła w siebie i się nie poddawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dagnyyy - ale masz frajdę, jak kretyn z tego, że deszcz pada i co z tego, że 10 zł? są ludzie, którzy nie odkładają wcale a te 10 zł dla tak malutkiego dziecka to już coś Dziewczyna ma jeszcze dużo czasu przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagnyyy
Jesli ma złą finansowa sytuacje to niech sobei wogole odpusci odkłądanie takich groszy :-D odklada się od minimum 100 zł zeby cos z tego było a nie jakies grosze, smieszna kobieta:-D i jeszcze odklada od 3 lat po te 10 złotych:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagnyyy
kamelia jaja se robisz? po 3 latach ona ma 300 zł dla małego dziecka, moglaby te pienidze wydać na 3 ubranka dla dziecka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w domu mamy skarbonkę, do której wkładamy tylko po 5 zł. Jak akurat ktoś ma w kieszeni i takim sposobem gdy raz się skarbonka wypełniła mieliśmy ponad 600 zł.( ale to prawie rok wkładania:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssfdsfsfs
jak moje dziecko dostaje od dziadków pieniadze to są jej pieniądze, które wydaje na swoje zabawki jak ma ochotę. od nas dostaje prezenty na rózne okazje, a jak chce coś dodatkowo to sama za nie płaci i ona decyduje o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
asfdsgsdgsd Pytanie nie brzmiało - pochwal się, co robisz z dzieckiem, więc po kiego ta wyliczanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My zaczęliśmy odkładać
to teraz po 5 miesiącach mamy dal niego 3500.Jakoś tak się ładnie uzbierało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
"odklada się od minimum 100 zł " odkłada się tyle na ile można sobie pozwolić, a tyle ile Ty uważaszza słuszne,nie Ty będziesz innym mówił ile mają odkładać, nie bądź żałosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssfdsfsfs
koko to nie chwalenie się tylko włąsnie pokazanie na co sa " odkładane " pieniądze, nie rozumiecie podstawowej rzeczy, że dziecko musi umieć samo na siebie zarorobić. odkładacie co miesiac jakies grosze, żeby dziecko w wieku 20 lat dostało jakieś 50 tysiecy i co mu z tego??? jak bedzie dobrze przygotowane to te pieniądze samo sobie zdecydowanie szybciej zarobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze na koniec miesiaca wplace na lokate sporą sume, bo dostałam spadek, i cała ta suma bedzie sobie rosnac własnie dla dziecka i uwierz ze bedzie miala z czego zaczac samodzielne zycie, nie rozumiem takich głupich komentarzy, odkladalam tyle ile moglam, biorac pod uwage ze wychowuje dziecko sama i dopiero co skonczyłam studia. teraz gdy wpłyneły mi pieniazki ze spdku przeznacze ich spora czesc własnie dla córki. a nawet gdybym tych pieniedzy nie dostała to i tak widze sens w odkladaniu chociaz kilku groszy dla dziecka, jak nie na przyszlosc, to na jej własne wydatki jak bedzie nieco starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagnyyy
koko dzambo załosny to jest ktos kto odklada 10 zł/ mc:-D nie wpadlabym nigdy na tak głupi pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgddg
prawdę mówiac odkładanie pieniędzy na dziecko jest bez sensu , oprocentowanie lokat często nie pokrywa nawet inflacji( a odkładanie do skarbonki to już totalna porażka), weżcie jakas kawalerkę na klredyt wynajmijcie ją i spłacajcie kredyt, wtedy przynajmniej dziecko coś bedzie miało na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My zaczęliśmy odkładać
Zawsze to lepiej odkładać 10 zł niż nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfegfdgdgd
dagna88 rosnac bedzie suma dla dziecka? a powiedz wiesz jaka jest inflacja teraz? i jakie oprocentowanie lokaty po odjęciu podatki belki? dobija mnie wyedukowanie finansowe ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
A co ma podarowanie dziecku jakiejś puli pieniędzy z umiejętnością zarobienia na siebie? Wydaje mi się, że jedno nie wyklucza drugiego. Dziecko nawet nie musi wiedzieć, że rodzice coś dla niego odkładają. Dorasta, rodzice stwierdzą, że zasłużył (że nie jest złodziejem, mordercą itp :P ) i mu dają. Ot taki prezent. Albo dokładają mu się do mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżamboooooooo
gdgddg Weźcie kredyt na kawalerkę. No dobre sobie. Tylko żeby taki kredyt spłacić to trzeba mieć miesięcznie dużo więcej niż te 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celem odkladania 10 zł miesiecznie u mnie, nie było zapewnienie córce przyszlosci, tylko odłozenie pieniedzy na bliska przyszlosc, tzn córka za pare lat bedzie chciala taki czy siaki rower, komputer, czy nie wiem coo tam, a ja jako samotna matka nie bede musiala ciułac nie wiadomo ile czasu na te rzeczy tylko sama bedzie mogla dolozyc ze swoich pieniedzy czesc potrzebnej kwoty. albo pieniadze rozwali na zabawki, cukierki srerki jej kasa jej wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etetetetete
koko mentalnośc rodziców odkładajacych jest jaka jest, jak odkładasz pieniądze dla dziecka to zakładasz że będzie potrzebowało ich, a to znaczy, że samo sobie nie zarobi= nie wierzysz we własne dziecko, a jak nie wierzysz to nakoko je wychowasz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×