wierzycie w Boga?

Polecam serial dokumentalny "Starożytni kosmici" Tam jest wiele spraw ciekawie wytlumaczyonych. Oczywiscie nie wszystko musi byc prawda ale jednak po kazdym odcinku przychodza rozne dziwne pytania odnosnie naszej histori religi i wiary w Boga.

"ciemnotą jesteś ty, nie bede sie wysilac z podawaniem konkretniejszych informacji bo jestes niegodnym współrozmówcą" :D no zawsze mozna sie latwo wymigac obrazajac przeciwnika ;) "faktycznie twoja wiedza jest tak ogromna, ze warto się nią podzielić... i jednocześnie ośmieszyć...po twoich wypocinach, które wywaliłeś i tak nadaremne widać, jak lichą wiedzę masz na temat Boga" :o nie ma czegos takiego jak "wiedza o bogu". bo gdyby byla, nikt nie mialby na ten temat zadnych watpliwosci. bylyby fakty czarne na bialym i koniec ktopka. tak jak 2+2=4. daletego w boga jest WIARA. wiara to wiara, a wiedza to cos zgola odwrotnego, wiec nie merdaumy jezykiem nie znajac definicji prostych slow ;)

a wlasnie ze jest cos takiego jak wiedza o Bogu, wystarczy troche nad tym pomyslec :)

mozesz sobie o bogu myslec ile chcesz, znac swiete ksiegi wszystkich religii, ale nadal nie bedzie to wiedza o bogu. bo wiedza opiera sie na faktach udowodnionych metoda naukowa. natomist w boga jest wiara. wiedze mozesz miec ew. j/w na temat literatury o boskich sprawach.

czyli na dowodach gdyby tak nie było to by pierwsi chrześcijanie nie oddawali swego zycia na arenach rzymskich w tamtych czasach było setki bogów a dlaczego uwierzyli w Jezusa

nie ma czegos takiego, jak wiara naukowa. ani nie ma wiary opartej na dowodach. bo na to, co w co sie wierzy, nie ma dowodow naukowych. a jak sa dowody naukowe, to juz jest wiedza. ale jak na razie na nic religijnego nie ma zadnych dowodow naukowych, wiec tu sprawa sie zamyka. chrzescijanie nie oddawali zycia na arenach rzymskich, tylko rzymianie chcieli sie pozbyc plewu i ich tam wrzucali. a dlaczego uwierzyli w jezusa? bo akurat w ich regionie o nim mowiono. ja nie widze w tym wszysktim zadnych dziwow ....

szoque wez idz gdzie indziej sobie tak filozofowac bo pieprzysz jak chora umyslowo. uwazasz siebie za inteligentna osobe a nie nke znasz definicji tak prostego slowa jak wiedza... tak wiedza wiaze sie z nauka a religie najpierw trzeba poznac czyli nauczyc aby potem mogla nastapic wiara. czaisz w koncu?? a w Jezusa wierzyli bo jako jednyny byl wiarygodny. i idz gdzie indziej oglaszac swoje krzywe teorie np. w szpitalu dla czubkow

ales ty milutka i madrutka, a argumentami to mnie az zasypalas, ze nie moge spod nich wyjsc :D :D wyzywanie od psycholi od zawsze bylo najmocniejszym argumentem w dyskusji ;) 1 tak, mozna sie nauczyc religii, lub o religii, bedziesz wtedy miala wiedze z zakresu religioznawstwa. nie ma jednak wiedzy o bogu. bo jakby byla wiedza, ludzie by nie musieli boga brac na wiare :) bog i religia to nie jedno i to samo :)

Uwaga debile i nolife'y. Wielkie upiki tematow o Bogu itp. Bo Bog istnieje i zycie po smierci istnieje tylko tepe ograniczone umysly nie moga tego pojac np takie jak wasze . Glupi plebejusze hahahah. nieudacznicy zyciowi i frajerzy