Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata az

wierzycie w Boga?

Polecane posty

to może Boga spytaj co ? ale ups .... przecież w Niego nie wierzysz - to do kogo masz pretensje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może nie tyle w Boga nie wierzysz ile jesteś na Niego obrażona i masz focha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_jakaś
A gdzie byl wtedy twoj ojciec????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
Kto z was chodzi do kosciola I przymuje komunie sw? Kto z was zamawia msze sw? Kto z was chodzi do spowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
Allium jak zwykle gadasz gluoty :o wmawiasz komus swoje zdanie - "bo ty wierzysz I juz"! Pisalam na temacie o malzenstwach tam tez wmawialas innym jak I mi ze slub wszystko zmienia. Nie podalas zadnego konkretnego argumentu. Idz do spowiedzi bo ciezki grzech masz narzucajac komus swoje zdanie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty agata tego nie robisz - nie wmawiasz ludziom - ja nie wierzę i już ? znasz przypowieść o belce w oku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w jaki sposób mogę ci sierotko " narzucić " swoje zdanie ? przez monitor ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblia to największa ściema
Zagubiona jestem?!?! Owszem Allium, jestem zagubiona. Czy mam focha?! Nie mam focha, bo nie sądzę, żeby istniał. Czemu jestem zagubiona? Bo dopiero 4 lata temu skończyłam z psychiatrami i antydepresantami. Bo całe życie szukam swojej tożsamości i nie wiem czy uda mi się ją odnaleźć. Bo nie mam ani ojca, ani matki ani żadnej innej żywej duszy na tym świecie, która mogłaby mi powiedzieć cokolwiek o mojej przeszłości, sprzed wieku 9 lat. Tak, mam prawo się czuć zagubiona, podobnie jak mam prawo powiedzieć, że Boga nie ma. Gdzie jest ten Twój Bóg? Ty widzisz Boga w swojej Biblii, w swoim psie, synach, mężu, znasz go z opowieści, kochasz go, bo gdzieś widzisz jego odbicie. A ja co mam kochać? Gdzie te jego znaki, że gdzieś jest? Gdzie to jego zaproszenie do Domu Bożego? W moim pustym domu? W mojej szafce z lekami? W pracy, w której mnie wykorzystują, ale w której muszę siedzieć, bo nie mam innego wyjścia? No gdzie?! Więc nie pieprz mi z łaski swojej ironizując o jakiś pytaniach do Boga, w którego nie wierzę i nie pytaj mnie do kogo mam pretensje, bo nie o tym jest mowa. Mowa jest o tym czy wierzymy w Boga i jeśli nie - dlaczego. Ja mam więc cudowną, świetną, naprawdę zajebistą podstawę, 37 letnią podstawę -uwierz mi- o wiele bardziej bolesną niż korona cierniowa Twojego Jezusa. A Ty co masz poza Biblią i tym, co Ci siedzi w głowie? Co, znów odpiszesz mi jednym zdaniem, bo nie jestem warta Twojej uwagi gdyż nie uznaję Biblii? Śmieszna jesteś i tyle. Na jakimś topie gdzieś ktoś uprzedzał, żeby nie wdawać się z Tobą w dyskusję, bo sprowadzisz każdego rozmówcę do swojego poziomu i pokonasz doświadczeniem zdobytym na tym dnie. Widać przekonałam się na własnej skórze skoro poza kpieniem, ironizowaniem i durnym rechotem nie masz nic do powiedzenia. Co, nie Twój poziom? No i całe szczęście, całe kurva szczęście 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
16.24 podszyw!!!! Alium ie znam. Ja nie wierze I juz nie zmuszam nikogo zeby wyzekl sie boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
Allium a chodzisz do kosciola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allium a żyjesz zgodnie z
przykazaniami? Ale tak uczciwie, z ręką na sercu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajesz radę
O kurde, ale historia dziewczyno. Jak Ty sobie w życiu poradziłaś? :o Brzmi to prze4rażająco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mam w głowie ? to ---- http://szukajacboga.jesus.net/?/1/miosny-list -od-ojca.html przykro mi z powodu twojego nieszczęścia , smutnego dzieciństwa i trudności w życiu . Jeśli n ie chcesz ze mną rozmawiać - nie ma sprawy . ale jeśli chcesz wyjść poza uprzedzenia innych ludzi i przekonać ise kim naprawdę jestem i w co wierzę - zapraszam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
biblia to największa ściema - bardzo ale to bardzo ci wsolczuje :( masz racje w tym co wyzej napisalas.. Przeszlas bardzo duzo w zyciu, mam nadzieje ze kiedys ci sie ulozy. Wierze w to, bo jestes dobra osoba. Trzymaj sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu napisał
wierzę...pomimo. Każdy ma swój krzyż, który musi donieść do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykazania - dekalog nie śa dominantami w moim życiu . Wiara w Jezusa i Jego moc - to jest to w co wierzę . Wszystko inne wypływa z tej wiary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
biblia to największa ściema - nie moge w to uwierzyc ze to spotkalo cie jako dziecko I lata za tami sie ciagnelo to wszystkio :( chetnie ci pomoge jesli potrzebuijesz pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblia to największa ściema
Allium, zobaczyłam tę prezentację i bez obrazy ale sądzę, że jeżeli ktoś poszukuje swojej drogi, ma jakieś wątpliwości, jest młody - może w te hasła uwierzyć. Ale ja patrząc na "Nie byłeś pomyłką" - mam przed oczami np Madzię z Sosnowca. Widząc "Jesteś cudownie stworzony" widzę ludzi przykutych do wózków inwalidzkich i łóżek z aparaturą podtrzymującą funkcje życiowe. Czytając "Byłem pomocny w dniu twoich narodzin" myślę o dzieciach, które udusiły się pępowiną przy porodzie. "Nie jestem odległy i gniewny, jestem pełnią miłości" ale grożę piekłem, grzechem ciężkim, po którym nie ma już powrotu. "Daję Ci więcej niż Twój ziemski ojciec mógłby ci zapewnić" - myślę sobie, że w takim razie mój ojciec musiał być sukinsynem do kwadratu skoro to, co mam, to już dużo. "Wszystkie dobro jakie otrzymujesz pochodzi ode mnie" ale zło, to już moja wina? To jak z reklamacją butów w CCC trochę, życzą miłego dnia po zostawieniu u nich 300zł za kozaki, ale jak przychodzę z reklamacją, to patrzą na mnie wilkiem i mówią, że to przeze mnie na pewno zaczęły farbować. "Moim planem jest dać Ci dobgrą przyszłość" - na pewno doczekali jej się więźniowie na Majdanku. "Nigdy nie przestanę czynić ci dobra" - w moim wypadku może niech już lepiej skończy, bo pomylił mu się chyba guzik zielony z czerwonym. Reszty nawet nie chce mi się już pisać. Naciągane to jak wróżki-tarocistki, które w każdej karcie też ostatecznie coś tam dla Ciebie znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblia to największa ściema
dziękuję dziewczyny za dobre słowa, Wam też wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe piekne podsumowanie
tego linka od Alium "biblia to najwieksza sciema";) choc ta rozmowa i tak nie ma najmniejszego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę ci udowadniać ,ze nie jestem wielbłądem :) wolisz trwać swojej goryczy - twój wybór . Masz możliwość poznać kogoś kto wszystko potrafi zmienić ale ciebie bardizje przejmują więźniowie Majdanka czy dzieci zaduszone pępowiną ... Chcesz pielęgnować w sobie swoja złość i żal do świata ? proszę bardzo . jesteś wolna możesz robić co zechcesz . ale mając możliwość ratunku, zmiany w życiu wolisz sie nad sobą użalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
Allium a ty chodzisz do kosciola? Pytam po raz 2. biblia to największa ściema - dobrze to ujelas. Zgadzam sie z toba. Jestes silna kobieta. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblia to największa ściema
Allium, to nie o to chodzi, że się użalam. Tylko wyjaśnij mi proszę gdzie jest ten Bóg i jego dobro w tym Majdanku i martwych przy urodzeniu dzieciach? Pytam się jasno i wyraźnie: GDZIE? Jaki cel był w tym, co stało się z Magdą z Sosnowca? Co ona z tego miała? Czy może Bóg poświęcił jej życie, żeby zmienić los jej rodziców? :o Odpowiedz mi proszę konkretnie. I wcale nie twierdzę, że jestem silna. Powiem więcej, mentalnie czuję się tak, jakbym dopiero stawała na nogi po ostrym zapaleniu płuc, kto przechodził ten wie jaki to ból. Ale jedno wiem na pewno - pomóc mogę sobie tylko ja sama, toteż próbuję. Wychodzi raz lepiej raz gorzej, ale ani nie oczekuję tego, że ktoś mnie do czegoś popchnie, ani tym bardziej nie liczę na mannę z nieba. Jeśli jest coś, w co wierzę to tylko i wyłącznie we własne siły, ambicję, możliwościi nadzieję na lepsze jutro, która może nas uskrzydlić. Może ewentualnie w karmę, w to, że czynione dobro wróci do nas w dwójnasób, a zło powróci jak bumerang z jeszcze większą siłą. I wierzę w to dlatego, że to jedyne, co mnie w życiu nie zawiodło, bo akurat tego doświadczyłam na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata az
Allium co ty porownujesz "oko do dupy"? biblia to największa ściema opisala swoja historie a ty wklejasz linki I porownujesz jej cierpienie do innych? A w czym jej bog mialby pomoc???? Gdyby istnial nie doprowadzil by aby zostala sama z takim cierpieniem ktore ciagnie sie za nia do teraz. !!!!! Zastanow sie zanim cos napiszesz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
I słowa jedynego Polaka, który odbył lot w kosmos: "Nie znam nikogo, kto był wierzący i wrócił stamtąd ateistą, ale znam takich, co polecieli w kosmos jako niewierzący, a wrócili z wiarą. Mam tu na myśli głównie kolegów ze wschodu. Właściwie 95 procent radzieckich kosmonautów nawróciło się". - Mirosław Hermaszewski Polski generał nie jest odosobniony w swoich odczuciach. Powrót z kosmosu dla wielu astronautów stanowił początek zupełnie nowego życia duchowego. O ile wśród naukowców z bloku wschodniego, którzy powróciwszy na Ziemię, z powodu sytuacji politycznej musieli milczeć na temat swoich przeżyć, o tyle wśród amerykańskich astronautów zwykle tego problemu już nie było. Pomimo tego, że w świecie nauki za głoszenie poglądów, które nie do końca zgodne są z akademicką wykładnią, zwłaszcza w świecie nauk ścisłych, może grozić stygmatyzacja, wielu znanych zdobywców kosmosu pochodzących ze Stanów Zjednoczonych chętnie mówiło o swoich wrażeniach. Ot np. John Glenn czy Frank Borman: "Spojrzeć na ten rodzaj stworzenia i nie uwierzyć w Boga to według mnie rzecz niemożliwa". - John Glenn "Miałem przemożne wrażenie, że była tam siła wspanialsza niż ktokolwiek z nas, że był tam Bóg, że tam rzeczywiście miał miejsce początek". - Frank Borman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblia to największa ściema
Ciekawe o tych astronautach. Chciałabym doznać jakiegoś olśnienia albo chociaż polecieć w kosmos aby też uwierzyć, bo tak jak napisałam - na pewno łatwiej jest w życiu, kiedy się wierzy. Ale na dzień dzisiejszy, na tym etapie, na jakim jestem dla mnie uwierzenie w Boga, prawdę Biblii itd to jak wstąpić w Islam albo zostać scjentologiem. Na dzisiaj nie widzę tu najmniejszej różnicy. Ale absolutnie nie neguję odczuć innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblia to największa ściema
Allium a tak z ciekawości czystej - jesteś tak na 100% praktykująca? Sorry, jeśli już o tym pisałaś, a nie doczytałam. Mam na myśli nie tylko chodzenie do kościoła (bo chyba pisałaś, że chodzisz, tak?) ale mam też na myśli życie zgodne z tymi podstawowymi, najważniejszymi założeniami religii? Jesteś katoliczką? Jeśli tak to czemu piszesz, że dekalog i przykazania nie są dominantami w Twoim życiu? Tak tylko pytam, chcę poznać tę drugą stronę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuwuzele
Po postu zobaczyli coś, czego nie widzieli jeszcze nigdy i zostali tym oczarowani.Nigdy nie widzieli nic tak pięknego, to sobie wmówili, że to coś od boga i jakieś inne bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×