Jak często kąpiecie małe dzieci?

co drugi dzien corka ma 5 lat nawet polozna mi mowila zeby kapac co 2 -3 dni nie powinno sie kapac dziecka codzien ,dziecko musi sie nauczyc lapac bakterie a po drugie codzienna kapiel jest niezdrowa

No dobrze, doprecyzujmy: chodziło mi o umycie całego ciała. Mam na myśli zarówno prysznic, jak i krótką bądź długo kąpiel (każdy preferuje co innego).

to by spał w innym łóżku ;) nie wyobrazam sobie nie umyć się co dzień tylko z brudnym tyłkiem kłaść się spać i nie piszcie mi ze wy macie 2 dni świeży i pachnący :D dziecko traktuję tak samo i uczę higieny tj mycia ciała, wlosów i zębów a skórę można natłuścić naturalną oliwą jeśli jest zbyt wysuszona ale przynajmniej jest czysta i pachnie :) tak samo jak zmieniam bieliznę codziennie tak samo myjemy się codziennie i w ogóle innej opcji nie biorę pod uwagę

Tak częste mycie skraca życie.

obojętne czy to kąpiel czy prysznic, ważne by zmoczyć ciało, namydlić i spłukać, można wziąć 5 minuty prysznic, zmienić gacie i być czystym :)

nie pierdolcie swiete krowy ze codziennie sie trzeba kapac to co wy robicie w gnoju pracujecie?

nie powinno kapac sie malych dzieci codziennie.W ten sposob galacamy je"z warstwy ochronej delikatnej skorki.Male dzieci sie nie poca,podmywanie wystarczy,szczegolnie to dotyczy dzieci z roznymi alergiami skornymi

taaak taplamy się w gównie :D:D:D

to ja już pisałam, że u nas synek jest albo kąpany albo myty pod prysznicem, ale mycie CAŁEGO CIAŁA jest codziennie

Prysznic, prysznic co 2 dni, Dupe mozna umyc, nie moczac calego ciala

Dlatego doprecyzowałam. Chodzi o umycie całego ciał po prostu. A mycie się osoby dorosłej co drugi dzień lub rano to już dla mnie masakra, sorry...

Ja myję się rano i wieczorem, tyłek po każdej kupie, dziecko myję raz dziennie, po kupie też tyłek podmywam, zęby minimum 2 razy dziennie, ale z reguły ok 3-4. Mąż też myje się 2 razy dziennie, ptaka zawsze sobie umyje po siku, i po kupie tyłek również.

Myjcie się... .......czy mieszkacie w lazience??

Umycie się pod prysznicem zajmuje 3 minuty, czy to zbyt wiele?

Nie mieszkamy, ale mamy mieszkanie w łazienkę wyposażone :D

ja myje sie po kazdym siku kupie jak psikne jak dotkne psa moj maz musi sie umyc nawet sie sie podrapie po jajkach przez spodnie a dziecko kapie jak wstaje po obiedzie jak wroci z przedszkola jak wroci z dworu i przed spaniem kurwa niewyrabiam mam takie rachunki za wode

po każdej kupie:D chyba można użyć chusteczek nawilżanych ,a efekt jest taki sam;) ja tak robię, poza tym biorę prysznic rano i wieczorem (nie kąpiel) i na pewno nie czuję się brudna

zdechlabym ze smrodu on tak sie poci za to lubie jak lize moja nieumyta od 2 dni myszke cala od sera

Ja i mąż podmywamy się po kupie, dziecko też myję wodą i mydłem po zrobieniu kupy. Chusteczkami nawilżanymi to można noworodkowi tyłek podetrzeć.

Jak często kąpiecie?

+czasem codziennie,czasem co drugi dzień (nigdy rzadziej),co drugi dzien wtedy gdy np jest przeziebiona i nie chcę ją męczyć,lub zmęczona lub mielismy dzien pełen wrazen i nie ma juz czasu na kapiel;),słyszalam ze w Anglii kąpie sie niemowlaka raz w tygodniu heh to dla mnie lekka przesada, pamietam,jak bylam z małą w szpitalu,miala zapalenie oskrzeli,takie dosc powazne i tam byla tez dziewczynka miala 7 miesiecy(miala jereszcze gorszy stan od mojej-ciagle gorączka,katar niedający oddychac itd) i matka tej dziewczynki miala taką zelazną zasadę zeby kąpac dziecko codziennie o stałej porze i raz ta dziewczynka spala o tej porze kapieli ale matka niezłomnie obudzila dziecko (całe w gorączce) i wsadzila do wanienki szpitalnej,Boże jak to dziecko się darło... popieram dbanie o higienę ale nie popieram braku wyobrażni i nadgorliwosci ktora jest gorsza od faszyzmu.

Serio podmywacie sie po kupie??????

np Wlochy czy Francja nawet nie znajdziecie lazienki nie wyposazonej w BIDET. jak znajomi z Wloch przyjechali to byli tak zniesmaczeni brakiem bidetow, nie moglo im sie w glowach pomiscic ze tu praktcznie kazdy z brudnym tylkiem lata :P kazdy tylko pytal: to u Was nikt po kupie nie myje tylka? wszyscy tacy brudni chodza? :D

żna a starszemu i staremu nie?:O no litości:O jak dziecku chce sie kupę poza domem to co robisz? każesz nieść do domu czy moze szukasz umywalki by mu ten tyłek umyć po kupie w mieście?:O śmieszna jesteś, doprawdy:O

jacy brudni? o czym wy klepiecie? użycie chusteczki nawilżanej po zrobieniu kupy oznacza dla was brudny tyłek?:O:O:O

Tak, myjemy, jak jest możliwość oczywiście :0 I bidet mi wcale nie potrzebny: wchodzę do wanny i już.

To znaczy, że sie brudna do łożka kladziesz, a dopiero rano się myjesz ?!!!! :O O ja pyerdole :O Nie chce nawet myslec jak wygląda twoja pościel. Chyba, że ja codziennie zmieniasz, ale w to tym bardziej nie wierze. Jezu, z taka brudna nieumytą dupa do łóżka sie polozyć, szok :O

Chociażby dlatego, że ciężko noworodka umyć od pasa w dół pod prysznicem czy w wannie, a kąpać pary razy na dzień nie bardzo się opłaca. Poza tym przyznajcie, że noworodek, który je samo mleko ma nieco inną kupę i jej zapach niż dorosły człowiek prawda?

wiadomo ze jak sie chce to i bez bidetu da sie rade. ale nie bez przyczyny u nas nie ma bidetow- 99% Polakow nie myje tylka po kupie czy siku. I nie chodzi tu o to zeby wrocic do domu z miasta i sie odrazu myc bo sikalam w markecie. w tym momecie uzyj chusteczek nawilzajacych a jak w domu mozesz to sie podmyj :)

ci co sie myja coziennie wydobywaja z siebie brzydki zapach jak w chlewie no i musza codziennie sie myc