Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamzaswoje

Odpowiedziałem jej niemiło i znikneła.

Polecane posty

Gość mamzaswoje
jasne,ze wie, widzi i czuje, nie umiem tego ukryć i specjalnie się nie kryję z tym. Zresztą ja też widze i czuję , ze nie jestem jej obojętny. A ona jest sama od ponad 3 lat, nie chcę pisać dlaczego, po rpostu nie wyszło w tamtym związku, mój wieloletni związek zresztą też się skońćzył parę lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Nie sadzisz, ze brak zdecydowanej inicjatywy w jej kierunku mogl na przestrzeni czasu sprawic, ze aktualnie jestes jej blizszy jako brat, anizeli facet? Dziwna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
domyślam się i wiem,że powinienem coś zrobic, ale wydaje mi się, z eutknęliśmy w jednym miejscu, a teraz to nawet mam wrażenie, ze cofnęliśmy się. Strasznie jej pragnę, jest cudowna, ma wspaniały umysł i piękne ciało, pociąga mnie wszystko, czym ona jest, jej dusza, jej ciało i zwyczajnie nie wiem, co powinienem zrobić, zeby nie uciekła i nie poczuła się urazona. Nie wiem czy jest gotowa na radykalny krok, zwłaszcza teraz. Nigdy mnie czułem się taki bezsilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł oliwii
ania sie udziela;) lubie anie.. a co do tematu..chyba radykalny krok, bo ania ma po czesci racje, teraz taki krok, aby było mocne iscie do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Skoro wiesz (wiedziales) to czemu tego kroku nie zrobiles juz wczesniej? Pewnie nie raz byla okazja w ciagu 2 lat. Nie wiem jak wasza relacja wyglada, ale jak stawiam sie na miejscu tej Twojej kolezanki to nie czuje sie zbyt dobrze w tym ukladzie. Nie wiem czy ona czuje sie przy Tobie kobieta. Jak pisalam wczesniej, moze juz wrzucila cie do polki kolega/brat, trudno bedzie z niej wyjsc byc moze. Jaki radykalny krok masz teraz na mysli? Dziwne dla mnie, ze facet nie najmlodszy w koncu (sorki;) ) dziala tak niespiesznie. Wiadomo, ze rozwaga jest nader istotna, ale w ciagu 2 lat na pewno nie raz mozna bylo podjac stosowne kroki i juz cieszyc sie byciem razem nie tylko jako mentalno-duchowy brat, ale jako przyjaciel i kcohanek w jednym. Skad ta zwloka u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
ze strachu przed odrzuceniem. poza tym wiedziałem, ze ona nie była gotowa, nie zamknęła swojej pzreszłosci a i ja dochodziłem długo do siebie po ex i tak zleciały 2 lata, ale trzeba przyznać, ze już dawno mogłem coś zrobić, ale powstrzymywała mnie jej niegotowośc a nie chciałem ją naciskać, ani przyspieszać czegokolwiek, czekałem na jej gest ( mnie zdobyła ex, myslałem, ze to tak ma wygladać, ze to kobieta kusi faceta pierwsza, ale juz wiem, ze ex potrzebowała raczej moich pieniedzy niz mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
Gdybyście były w takiej sytuacji, czego byście teraz oczekiwały od mężczyzny? Planuję w końcu zacząć rozmowę o uczuciach, o naszych uczuciach, bo niedopowiedzenia rodzą wątpliwości i to się może źle skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Pisales wczesniej, ze ona wie, ze jej sie podobasz, Ty podobasz sie jej, lubicie sie... skad wiec strach przed odrzuceniem? Dotad to, co pisales brzmialo niemal sielankowo. Hm... oby sie nie okazalo, ze albo cos nadinterpretowales w jej zachowaniu wzgledem siebie albo ze wlasciwy moment na pchniecie sprawy w odpowiednim kierunku juz minal bezpowrotnie (czasem tak bywa, niestety).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Ja gdybym byla na jej miejscu, od dawna juz niczego bym od Ciebie nie oczekiwala, a teraz to juz w ogole. Tak to jakos wyglada z mojej perspektywy. Nie moge wiedziec jaka ona ma optyke na te sprawe, ale niewykluczone, ze moze sadzic, ze jednak nie traktowales jej powaznie, jak kobiety, jako potencjalnej partnerki na zycie, skoro bedac tyle starszym od niej ( teoret. bardzej dojrzalym) i bedac obok nie zrobiles nic w ciagu 2 lat, aby ja zdobyc. Moim zdaniem za dobrze to nie wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
nie pozwolę na to. wiem, ze nie jest za późno, bo dążylismy do tego od początku znajomości, tylko powstrzymywała nas pzreszłośc i niezałatwione sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
no to mnie dobiłaś :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł oliwii
Ania dobrze to wytłumaczyła.. Hmm czy zawsze kobieta zdobywa? Nie. Masz taki przykład po ex, ale kobiety są różne. Kobieta kusi, ale facet zdobywa. Tak jest częsciej, jakies 90% prypadków. Na jaki gest? No na rozmowe o uczuciach, o was. Brak rozmów powoduje niedomówienia, brak reakcji, cofanie, różne rzeczy. Albo zadzwon do niej jeszcze raz (kolejne 40 minut), albo podejdz i porozmawiaj z nia. Innego wyjscia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
To musieliscie miec spory balagan skoro sprzatanie zajelo 2 lata. Ja wyrazilam wlasne zdanie na ten temat i tak to widze. Ale dobrze, ze Ty jestes pelen nadziei, o swoje szczescie trzeba walczyc. Wiec probuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
ale być moze nie masz racji, bo teraz tak pomyslałem, ze ja przeciez próbowałem delikatnie się do niej zbliżyć, np. pocałunek w policzek, grzeczny w usta, przytulenie, ona nie uciekała,a le też sama nie robiła kroku dalej, a ja na to czekałem zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
łudze się po rpostu, ze też tego chciała, ale nie chciała dawać mi złudnych nadziei, bo być moze jeszcze wtedy nie była gotowa. To nie ejst kobieta, która bawi się uczuciami innych. CHcę wierzyć, ze kiedyś się w końcu obudzi, otworzy oczy i mnie zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totaka
wczoraj tu zajrzałam...dzisiaj tu zajrzałam... i nie moge się nadziwić, że nadal biadolisz zamiast się z nią nie spotkać, zatelefonować .,cokolwiek... nie zaryzykujesz to się nie dowiesz, i będziesz tak stękał do usranej śmierci(mam nadzieje,że nie) ;) ;) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Widzisz, dozujesz nam tutaj informacje, nie mozna sie opierac na strzepach i doradzac czy cos kalkulowac. To, co teraz napisales jest bardzo wazne. Kiedy kobieta zachowuje sie tak jak Twoja znajoma? Kiedy mezczyzna jej nie pociaga, kiedy nie chce go calowac, dotykac, kiedy nie chce mu dawac zludnych nadziei. Moze jednak cos dopowiadasz sobie do tej historii? A to, ze Ty calowales ja w policzek itd. takie rzeczy zdarzaja sie miedzy ludzmi, ktorzy sa bliskimi znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł oliwii
nie teraz totaka ci lepiej radzi niz Ania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Ale dlaczego piszesz o bawieniu sie ludzmi? Przeciez z tego, co napisales wczesniej nie wynika absolutnie, ze ona mogla sie bawic Toba. Raczej jej zachowanie wydaje sie spojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
nie zgadzam się, widzę, ze ją pociągam, widze jej wzrok, przypadkowe dotknięcia. Wiem tylko że nie była wtedy gotowa i nie chciała robić kroku do przodu. Jestem przekonany, ze nie jestem jej obojętny i niczego sobie nie wmawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
bawienie się? miałem na mysli ogólnie, ze on a sie nie bawi uczuciami innych ludzi, w ogóle, nie tylko moimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
No, ale autor przeciez dzwonil, rozmawial z nia. Nie moze jej katowac x telefonami w ciagu dnia. Swoja droga, miesiac temu odbyla sie ta feralna rozmowa miedzy Wami, a Ty dopiero dzis dzwoniles? Czy cos mi umknelo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Nie byla "wtedy" gotowa? Masz na mysli cale 2 lata wlacznie z ostatnimi tygodniami przed TA rozmowa? I myslisz, ze co? Ze TA rozmowa i ten miesiac ciszy cos zmienil w kier. pozytywnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
zadzwoniłem tylko raz, a potem już nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
miałem na mysli ten dzień, kiedy ją pocałowałem w usta, a to nie było 2 lata temu, bo wtedy się dopiero poznaliśmy, to było ze 2 miesiące temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivkaaaa
moze ona oczekuje od ciebie konkretnego kroku, bo i ona tez nie wie co jest na rzeczy... a to nieprawda, ze tak zachowuje sie kobieta kiedy mezczyzna jej nie pociaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
przed tą nasza feralną rozmową wszytsko było ok, wszytsko szło w dobrym kierunku, spędzaliśmy coraz więcej czasu razem, byłem jej coraz blizszy, radziła mi sie w ważnych sprawach i ośmieliłem się pocałować ją w usta, nie uciekła, a potem... a potem wszystko spierdoliłem i cofnęlismy sie do poczatku :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł oliwii
Olivkaaaa ma racje teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
To raczej nie objawiles jej sie jako osoba, ktorej zalezy, zarowno na niej, jak i wyjasnieniu sytuacji, przeproszeniu itd. Poza tym nie wiemy przeciez jakimi slowami i jakim tonem przemowiles do niej. A moze warto by to wiedziec. Wtedy nie odebrala, bo moze sprawa byla za swieza i nie chciala rozmawiac w emocjach. Teraz juz co nieco przyschlo, wiec porozmawialiscie. Ale to blad, ze tak odpusciles sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
wiem.ciągle popełniam jakies błędy, ale nie wiem jak z nią postępować. chcę żeby było dobrze a potem wychodzi odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×