Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamzaswoje

Odpowiedziałem jej niemiło i znikneła.

Polecane posty

Gość mamzaswoje
to ja z tym pomysłem? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feng
bądź szczery, w końcu znacie się 2 lata to po co gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
ale ja jestem z nia szczery, zawsze... teraz por postu nie wiem co zrobić. Boje się zrobić cokolwieć bo boje się ,ze mnie odrzuci w złosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feng
jak będziesz czekać, to przecież jeszcze gorzej. Ja bym na twoim miejscu zadzwoniła i porozmawiała. Może już jej złość przeszła w końcu nie zrobiłeś nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
wiem, ze gorzej. Mogłem zadzwonić po tygodniu, a teraz to już sam nie wiem.Sam czuję, ze spierniczyłem, bo juz tyle czasu minęło, moze być za późno. Boje się jak ona się zachowa, chyba wolę nie słyszeć, ze mam już do niej nie dzwonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeźwy kibic,stadion zalany
spróbuj ją spotkać gdzieś niby przypadkowo. Znacie się, to wiesz mniej więcej gdzie bywa. To zawsze sprawdzony sposób. I na bieżąco na żywo ocenisz jak zachowuje się w stosunku do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
no to dobry pomysł, ale trudny do rozegrania, bo ona bardzo dużo pracuje i w zasadzie nigdy nei wiem kiedy wraca do domu, bo tylko tam mógłbym ją zastać, pod jej domem. A tego nie chcę bo pomyśli,z e jestem natarczywym gburem. Ale gdybym tylko mógł spotkać ja przypadkiem w jakimś miejscu to na 100% bym tak zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeźwy kibic,stadion zalany
może wiesz gdzie robi zakupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeźwy kibic,stadion zalany
hehe , albo kręć się w pobliżu jej domu i udaj gupa, że akurat przejeżdżałeś:D w sumie po przemyśleniu, to opcja z zadzwonieniem jest lepsza. Przecież cie nie zje przez tela?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
no nie zje, ale jest większy strach. nie odbierze, albo odrzuci połączenie, albo powie pare słów, zebym dał jej spokój i odłoży słuchawkę, a jednak w bezpośrednim kontakcie byłoby łatwiej, złapałbym ja z a rękę, nawet chyba przytulił z tej tęsknoty :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
rzadko robi zakupy i robi je gdziekolwiek, tam, gdzie akurat jest.zreszta zakupy zajmuja jej max 5 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojchłopiee
Logiczne, ona nie chce cię wkurzać i oszczędza ci swojego mówienia którego już nie możesz słuchać Straszne co zrobiłeś. W zasadzie spaliłeś za sobą mosty. Ale wiesz co? Jedynie prawda może cokolwiek odkręcić. Jeśli uda ci sie jej szczerze wyjaśnić twoje motywy i nadzieje poprosić o szanse powiedzieć że ma wyjątkowe dla ciebie znaczenie To się nazywa "stanąć w prawdzie" a łatwo nie będzie Może długo trwać ale bądź blisko niej i się staraj, moze ci zaufa ponownie wyjątkowych kobiet nie ma wiele (a swoją drogą, wybrałeś wyjątkowo głupi i chamski sposób na wstrząśnięcie nią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Bylo ja od razu przeprosic, a nie miesiac czekac nie wiadomo na co:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivkaaaa
ale dlaczego chciales nia wstrzasnac? bylo cos nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
wiem głupi byłem. chciałem dla niej dobrze i namawiałem ja do czegoś, czego ona chyba jednak nie chciała To chyba tylko ja myslałem, że to będzie dla niej dobre, a ona ciągle nie i nie i wkońcu się wkurzyłem, ale właściwie to moja wina , bo widocznie byłem natrętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co???
namawiałeś do sexu?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
dzisiaj do niej zadzwonię, juz chyba dłuzej nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
nie do seksu chciałem zapłacić za jej drugie studia, o których marzyła już od dawna, ale już wiem,z e nie ma mowy o tym. chciałem dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co???
nie czaj sie zatem, tylko dzwoń i zdaj nam relacje jak ci poszło :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivkaaaa
tak, kibicujemy tobie! :) na pewno bedzie dobrze, tylko odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odpuszczaj !!
znów zadzwoń. jak odpuścisz- utwierdzisz ją w przekonaniu, ze sie z niej nabijasz albo masz ją gdzieś. Dzwoń i przeproś. Dzowń do skutku, ale nie przepraszaj z częstotliwością, jesli nie uda sie jedengo dnbia- dzwoń nastepnego. Niech ma troche zcasu. Jestes pewien, ze ona cię lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł oliwii
Zadzwonienie. Nie odrzuci, w weekend zawsze ma sie sentymentalny humor;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
zadzwoniłem :-) odebrała :-) rozmawialiśmy prawie ponad 40 min. nie była ani zła, ani smutna, tylko jakaś taka obca, zdystansowana, ale miła. Strasznie mi jej brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz nie ugryzła
umówiliście się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
Mam wrażenie że przez jedną straszną głupotę zepsułem wszystko, co budowałem od 2 lat, jej zaufanie, sympatię, kurwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
narazie nie, bo ona gdzieś wyjeżdża na weekend. Nie chciałem naciskać, poczekam, moze sama się odezwie i bedzie chciała sie spotkać jak bedzie miała ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł oliwii
no widzisz;) Teraz masz górki;) Może była zdystansowana bo same nie wiedziała co się spodziewac, co ty jej powiesz. No ale 40 mint to dobry wynik. rozmowa kleiła się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
zawsze z chęcią opowiadała gdzie jedzie, z kim itp. a teraz tylko, ze jedzie hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazhallu
Czy ona wie, ze uwazasz ja za atrakcyjna i pociagajaca kobiete? Mowiles jej o tym? Ona jest samotna od co najmniej 2 lat? Dlaczego jesli tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamzaswoje
zawsze nam się kleiła rozmowa, od pierwszego spotkania. Zawsze ja sie spotykamy to wydaje się, ze rozmawiamy pól h a okazuje się, ze przegadaliśmy cały wieczór, jakieś 3-4h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×