Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

Monika gratuluję nowej pracy;) Tylko jej nie podnoś... Nas zawsze uczyli, że paramedycy maja przyjechać i podniesc... He he obcokrajowcy najszybciej łapią "ku...a" i nawet bym pomyślała, że to ich ulubione nasze wyrażenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziulka, ja tak własnie zapinam, tylko ta czesc pod brzuchem się nie trzyma i się zsuwa, i idzie wyżej... musiałabym miec takie zapięcie między nogami i tradycyjne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja muszę stwierdzić, że oprócz 2 miesięcznych nudności, nie miałm nic więcej... W sumie już od dawna czuję się jakbym w ogóle nie była w ciąży, żadnych zachcianek, jakichs napadów płaczu, radosci, smutku... Gdyby nie to, że pobolewa to co zawsze i wierzganie małego, a.. i powiększający się brzuszek to nic mi się nie dzieje... Jedyne co jestem zawiedziona to wszyscy mowili, że drugi i trzeci trymestr to tyle energii się ma.. a ja taka przymulona chodze, gdzie przed ciążą to takie adhd chodzace bylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wogóle jestem marudna więc chyba bardziej juz nie będę, mam nadzieję, bo nikt ze mną nie wytrzyma ;) Mój Tomek i tak mówi na mnie Marudek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde!Chciałam ostatnie zdanie dopisać i wszystko mi gdzieś uciekło!!!! :/ No więc jeszcze raz!Mnie takie mega mdłości wzięły w połowie drugiego miesiąca i trzymały ok 3 tygodnie.Nic oprócz marchewki nie mogłam jeść.Czasami wieczorami było mi trochę lepiej to na siłę coś przekąsiłam.Teraz jem w miarę normalnie ale za to ból głowy towarzyszy mi każdego dnia.No podczas kąpieli nie mogę być sama,bo jest mi momentami tak słabo,ze kilka razy mało nie upadlam,więc mój M gapi się każdego dnia jak się myję. Zachcianki mam czasami i to na co?Na torty,których w zasadzie zawsze nie cierpiałam!Ot taka anomalia. Mooniaaa86-nawet do głowy mi nie przyszło jej podnosić.Ona chodzi o kulach,tylko jest jej raźniej jak ktos jest obok,więc idę za nia do kibla jak ma potrzebę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rzeczywiście mi słabo też jest szczególnie w kościele, więcej przesiedze niz stoje... Kilka razy zdarzyło mi się że słabo mi się zrobiło pod prysznicem, bądź kiedy stoję w kolejce. Ja nie marudzę wystarczy że mam jednego marudę w domu.:-P W końcu wymyśliłam, że dzisiaj zrobię gołąbki a jutro będą naleśniki. Poszłam na łatwiznę bo gołąbki mialam mrożone. Dostalam taki dzień tworczy, że stwierdziłam że uszyje torebkę... Zabiorę się za nią jutro;-) Dziś idę na babski wieczór, polecam go wszystkim. U mnie nie pada za to strasznie wieje i czasami świeci słońce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahha Moniaa mi to zawsze w kościele słabo było to tata się śmiał że jestem mały szatan i dlatego :p teraz tzn od komunii to mało chodzę do kościoła w sumie to tylko z koszyczkiem i na jakiś ślub czy coś w tym stylu ;) jakoś nie czuje takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja raczej regularnie się tam pojawiam... Nie wiem jakoś tak się przyjęło od początku naszego pierwszego ślubu, że chodzimy i tak zostało... Włączacie głośniej muzykę? Mi się wydaje, że nasze bobo jest już przyzwyczajone do głośniejszej muzyki, tak troszke pokopie i idzie spać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha najlepsze jest to że od kiedy zaszłam w ciąże zaczęła mnie denerwować głośna muzyka hehe słucham ale nie już tak jak zawsze czyli głośno :) a muzyki słucham prawie cały dzień a jak sobie nieraz jakąś piosenkę śpiewam to maleństwo buszuje ale nie wiem czy to znak że mam śpiewać czy raczej dać sobie spokój bo uszy bolą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carolajna dobra wróżko dziękuje Ci :D dzięki Tobie wstałam o 12 :P obudziło mnie piękne słoneczko :D i wiosenna temperatura :) Fij też mam nieżyt ciążowy, jest to cholernie uciążliwe bo oddycham przez noc ustami a jak wstaje to wysuszona jestem i wyglądam jak zombi ! nie pomaga wyłączanie ogrzewania na noc. Moonia z tymi pasami to właśnie lekarze każą jeździć w nich ale to chyba bardziej w zaawansowanej ciąży gdzie brzuch jest pokaźny bo za cholerę nie da się ich trzymać pod małym brzuchem ! A na dobrą sprawę to nie wiem co jest bezpieczniejsze wbicie pasa w brzuch przy hamowaniu i wywołaniu skurczy, które porodem się mogą skończyć czy zatrzymanie się np. pyszczkiem na kierownicy bez naruszania brzucha...? Co do tych adaptorów na pasy to są dobre tylko dla przedpotopowych samochodów -tych co nie mają automatycznej blokady pasów :o kiedyś pan w sklepie mi tłumaczył. MonikaW zbierz wywiad co to za pani :P żebyś się nie zabiegała przy niej bo powie że masz być jej przynieś wynieś pozamiataj :o jak jest spoko to tylko pracować :) powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko czekam na weekend, zeby się w końcu wyspać :) A w tygodniu co rano budzik 6:00 więc zazdroszczę tego spania do 12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Moniaaa86 ja też uwielbiam tą funkcję. ;p Niecierpię pisać na smartfonach niczego. ;D Ja nie robię obiadów. ;p A zjem.. heheh chyba tak jak Carolajna87 naleśniki. ^^ Wiesz z tymi pasami, z drugiej strony to mogłabyś sobie nos rozbić. Co by potem Twoje dziecko powiedziało, jakbyś miała połamany nos? ;p Ja tam w pasach będę jeździła, chyba, że jest to odradzane? Jak to jest? Nawet nie wiem. ;/ I ciesz się, że nie miałaś nudności. Ja miałam romans z kiblem przez miesiąc, średnio od 7 do 12. Najciekawiej było być w pracy od 9 i zastanawiać się, czy jak pobiegnę do kibla i zacznę rzygać, to akurat ktoś wejdzie? W punkcie pracuję sama jak coś. ;p Carolajna87 nie przejmuj się. Ja też drugi raz na wizycie byłam sama. ;p Potem jak mój mąż pracował i nie mógł zabierałam siostrę i ryczałyśmy razem jak nam lekarz dał serduszka posłuchać. ;D anetucha123456 HAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHAH Zaraz się posikam. :DDDDDDDD Spróbuje też zrobić błysk w łazience. ;D Monikaw29 no tak. Te "Kurwy" to nasz znak rozponawczy. ;D No i gratulacje. :) Ja z pracy się zmywam. Dzisiaj jestem ostatni dzień. ;p 27 tc pzepracowanych, reszta będzie do góry brzuchem. A co! Ej a zapisałyście się/chodzicie do szkoły rodzenia? Ja we wtorek na 10.30 idę na gimnastykę dla kobiet ciężarnych. :) Ciekawe jak będzie. ^^ Jestem już spragniona ruchu!!! Oh umrę w domu bez ćwiczeń. Przed ciążą to basen, to bieganie, to zumba... kurde jakoś się trzymałam sylwetki a teraz to po prostu jest skandal jakiś. :D A najlepsze, że rośniemy dalej. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yadeath też się zastanawiałam nad szkołą rodzenia ale w mojej sytuacji chyba odpada już. Kurcze przeglądałam wczoraj fotografów na śląsku bo chce sesję z brzuszkiem taką rodzinną na maj i normalnie centy tak 250zł-300zł spodobali mi się jedni wysłałam zapytanie a oni zaśpiewali 500zł !! co za porażka :o wole na dziecko to przeznaczyć podaruje sobie sesje :o Jeszcze tylko na cd dostaje się 30 zdjęć ! co to jest 30 zdjęć za 2h roboty !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(Nie)madra-Dzisiaj jest mój drugi dzień u nich i jak na razie nie narzekam.Czytam sobie książkę (co tez sami mówili,zebym wzięła ze sobą,albo oni mi coś dadzą),jak widac na necie tez sobie siedzę,dzwonię sobie itd.Jutro przyjdzie siła sprzątająca,więc mnie pozostaje tylko pachnieć i ładnie wyglądać.To jest tylko na 2-4 tygodnie ale jak za samo siedzenie zarobic mogę,to nie widzę przeszkód :) a jesli chodzi o zapinanie pasów przez koniety w naszym stanie,to pogmeralam trochę i wychodzi na to,że "nieobowiązek" to jest raczej tylko powszechne przekonanie i jednak należy je zapinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikaW no to na lajcie masz ! pracuj tam sobie spokojnie :) pozazdrościć tylko, prawie jak w domu i kasa leci :) andziulka noooo ja tez miałam w planach :P ale taki dusigrosz trochę jestem bo można się obejść bez tego.Zobaczę co misiek na to powie dzisiaj :o wczoraj jak mu mówiłam ze 200zł koszt to zażartował,że weźmie aparat i sam mi porobi i jeszcze on mi za to zapłaci haha. Drogo trochę ale zdjęcia mają faaaajne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama może być tak, że jak tam teraz trafisz to juz wrócisz z dzidziolkiem u boku a nie w srodku;) mojej znajomej wywolali ze wzgledu na wysokie cisnienie... Powiem Wam, że jakoś nie wyobrażam sobie jeździc bez pasów... To jest sprzeczne z moim podejściem do jazdy i do tych wszystkich różnych wydarzeń jakie mogą się na drodze zdarzyć.... Ja też myślałam o szkole rodzenia, ale wybieram się tam jak sójka za morze... Zdjęcia robi mi co tydzień Marcina siostrzenica... (samouk z dobrym sprzętem) Jest bardziej zdyscyplinowana niż ja:P I jak już będę przy końcówce, będziemy musieli wymyśleć jakiś fajny plener;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ona chętnie Wam porobi zdjęcia również;) Tylko musiałybyście do nas tu wpaść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama wypadałoby żebyś rodziła ;o może dadzą ci kroplówke z oksy . Moonia zazdroszcze zdolnych w rodzinie u mnie tak nie ma :P agdzie Ty dokładnie mieszkasz - chętnie wpadne hehehe :P MonikaW daj sobie sam link w stopke bez tych i innych wrzuć sobie to : http://www.suwaczek.pl/cache/dac99767eb.png bo przy tych "dodatkach" nie pokazuje się nawet jako link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny, ja jade do szpitala do swojego lekarza bo ma dyzur, teraz cisnienie 164/101, zobaczymy co mi powie, torbe biore ze soba, moze urodze..? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Mama2013luty trzymamy kciuki, żebyś zrobiła sobie mały prezent, w postaci słodkiego bobaska. ^^ (nie)mądra* ja sobie nie wyobrażam rodzenia bez szkoły rodzenia. Kurde, przecież ja NIC NIE WIEM na ten temat. ;p Sesja z brzuszkiem! O tak, zabawne, ale też o tym dzisiaj myślałam zanim jeszcze Was poczytałam. ;p Ja poproszę swojego to on mi zrobi taką sesję. ^^ On fotograf amator, ale ładne zdjęcia robi, więc myślę, że obejdzie się bez wydatków. ;p Monikaw29 fajna robota. :) Faktycznie świetna. Trzymaj się jej. ;p Ja jak u siebie siedzę (ostatni dzień dziś) to też książki czytam, laptopa, po necie śmigam, to sobie się pouczę, a klientów mam np. 2 czy 3 na cały dzień. A jak było -20 to w ogóle nikt nie przychodził.;p Moniaaa86 kurcze ja się pozytywnie zdziwiłam jak do nich zaszłam się z mężem zapisać. Mam 2x w tygodniu gimnastykę, przez 2tyg. zajęcia teoretyczne dla mnie i męża co dziennie od pn do pt...a potem przed porodem miesiąc jeszcze parktyczna nauka mycia malucha i jeszcze jakieś tam zajęcia. Ogólnie straszne fajne babki w tej szkole siedzą. :) I nie zapraszaj nas do siebie, bo jeszcze Ci się zwalimy na głowę. ;D Kurcze dzisiaj się zastanawiałam jeszcze nad jedną rzeczą. Anetucha Ty kupowałaś wózek przed czy po porodzie? A WY dziewczyny? Kiedy kupujecie? Łóżeczko wiadomo, musi stać. ;p Ale dziś mi siostra oznajmiła, że wózek to dopiero po porodzie. I się zastanawiam jak to jest powszechnie przyjęte i czy to ja tylko mam coś z głową że chciałabym to kupić wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za szkole rodzenia tez sie w PL płaci?? Tutaj nie wiec umowilam sie na spotkanie w pewna sobote, a raczej chris nas umowil, stawilismy sie a tam nikogo nie ma ;] wiec nie mialam zadnej szkoly rodzenia. znalazlam ta stronke http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/categories/cat_id/114 wystarczy sie zalogowac, zeby sie te filmiki odblokowaly i macie szkole rodzenia, ktora ja przeszlam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(nie)mądra*-dzięki.Teraz powinno być ok.No i zmykaj do lekarza czy tam do szpitala i wracaj ze swoim maleństwem na rękach :) 3-mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mama pewnie wroci do nas z maluszkiem :D Wczoraj ogladalam program na TLC "porodowka" - dziewczyna miala wysokie cisnienie w 30tc i lekarze musieli zrobic jej cesarke :/ Ogladal ktos? Cale szczescie maluszek dal sobie rade , mimo ze 10tygodni byl w szpitalu to wkoncu udalo mu sie wyjsc do domu :) Fakt dziewczyny coraz wiecej sie rozpisujecie! Staram sie codziennie tu wejsc i poczytac co u Was, ale zadko pisze. Mimo to ciezko zapamietac kto co dokladnie pisze :D Zamowilam dzis na Allegro drewniane literki nad lozeczko Amelki i kilka motylkow i kwiatuszkow tez drewnianych :D Wszystko w odcieniach beżowy/rubinowy/purpurowy :) Jutro mam wizyte u gina, juz nie moge sie doczekac USG :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze sorry!Ale dopiero jak teraz przeczytałam,że to (nie)madrą do szpitala posyłam,a miało być do Mama luty.Sorki.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×