byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

MDR fajne te konwersy ale szkoda,że nie białe :P wiem, wiem, że zleci...ale urlop bez A. to kiepścizna :P

Hej a no synek :) Gratulacje :) Strasznie szybko zaczęłaś czuć ruchy! :)

Szoszonowa ja Ci mówię że Ty to łożysko masz pewnie z przodu bo ja w 16 tc poczułam pierwsze ruchy :P zbadają Cię teraz to będziesz wiedziała :) witaj a no synek i gratulacje :) wszystkie tutaj jesteśmy szczęśliwe a nieraz przerażone to normalne :D

szoszonowa to koper włoski, majeranek i anyż w ziarnach. Pisałam Ci jeszcze o zasypce na odparzenia alantan ale wiesz, nie stosowano a wypowiadano się że nie działa więc zrobisz jak zechcesz ;) pozdrawiam

Dzięki (nie)mądra jeszcze raz :* :) Idę dziś na łowy! :) Możliwe z tym łożyskiem ale obstawiam też tłuszczowy brzuch :D Ja ruchy poczułam jakoś w 21-22 tc dopiero :] Jestem w 27 a brzuchol nadal nie faluje:P

Dziewczyny ja też bardzo szybko poczułam ruchy.. ;) w 15 tyg było smeranie :D a tuż przed świętami były kopniaki ;) X Oczywiście, że się nie dam... Za żadne skarby! Za bardzo się szanuję.. Żaden nie mógł mną pomiatać, więc i ten nie będzie, ot co!! :P X Szoszonowa nie martw się, jak podrośnie, aż Ci się odechce :P Mój ma około 34 cm, więc nóżki też spore i może dlatego tak macha, że mi faluje :P Tak, tak poszukaj centymetra, bo mój dobił do 106cm.. :P A.. I jedz, jedz.. Będziesz tłuściejsza :P X Mówiłam Wam, że mam wrażenie, że mój mały ma drgawki, czułam to dwa razy i nie jest to czkawka.. Szukałam o tym na necie i 100 % dziewczyn mówiło, że też tak czuło i nie wiadomo z jakiej przyczyny, ale wszystkie dzieci się rodziły zdrowe, dlatego przestałam się stresować.. Zapytam jeszcze lekarza jak nie zapomnę... Pogoda boska, aż chce się spacerować.. Dziś jest tak mega ciepło, że chodziłam rozpięta ;) i chyba po obiedzie jeszcze będę chciała się przejść...

czemu ludzie mowia ze rozliczenie pit przez program jest latwe? siedze juz 2 godz i za kazdym razem co innego. w pizdu z tym. molly to jzu chyba blisko. ja ci powiem ze zeadnych skurczy wczesniej nie czulam tylko odeszly mi wody i od razu skurcze regularne co 5 min. bez najmniejszej zapowiedzi. dzis polozna mnie pocieszyla ze spojenie lonowe moze bolec nawet 3 miechy... ostatnio widze wszyscy faceci maja okres. wczoraj jak moj zaczal walic filozofie swoje zyciowe to mialam ochote spakowac siebie eryka i wpizdu. tylko wpakowalam sie jak sliwka w kompot bo nie mam ani kasy ani gdzie pojsc a eryk zameldowany jest na jego adres i dupa. musze znosic jego hymery.... a dzis juz kocham cie co 5 minut pisze a jeszce wczoraj rujnowalam mu zycie... czasem mam ochote wziac i go wstrzasnac

Jak ja Wam zazdroszcze tych spacerków. Też bym sobie skorzystała z pogody, a tu trzeba siedzieć do 16 w pracy :( A w weekend juz sie ma popsuć podobno :( Ale dzisiaj jadę do mamy na rosołek po pracy :) A jutro albo w piątek mam zamiar wybrać się na czekoladowy zabieg na ciało, mam nadzieję, że ciąża temu nie przeszkadza, będę sie relaksować, a co :)

Keysy może masz jakiś kiepski program, albo cos odliczasz? Ja ściągnęłam taki, że 5 minut i miałam gotowe pity. Kurczę tak piszecie o tych facetach mam nadzieję, że mojemu na razie nic nie odbije...

Keysy... Jak śmie mówić, że rujnujesz mu życie!!!!!!!! Co za jełop!! Nie możesz spakować małego i jechać na pare tyg do rodziców, babci albo kogokolwiek? Nie mówiąc, gdzie? Niech Cię drań szuka!! Może zmądrzeje i dotrze, że nie żartujesz!!

carolajna to jaki masz ten program? ja tam nie wim co gdzie powpisywac. najgorzej te skladki na ubezpieczenia gdzie to

A ja dziś tworzę kapuśniak :] i tak mi się chce kapusty kiszonej, że kupię jeszcze trochę i zrobię sobie jutro surówkę z kapusty mniam :p

monia zrobilam tak dzien przed porodem bo tak sie poklocilismy. 2 godziny na dzialce siedzialam zmarzlam jak kurwa mac. ale on blagal i skomlal bym napisala gdzie jestem, zebym wrocila itp. a teraz gdzie tam nie mam totalnie gdzie isc. zreszta prawka tez nie mam wiec malego gdzie bede ciagac autobusami teraz i jeszce z tobolami. i trzeba miec jeszce kase na taki wypad rekreacyjny. do rodzicow nie moge isc bo moja matka to niezla suka i znac jej nie chce a do siostr tez nie pojde bo same sie cisna w malych mieszkankach to gdzie im sie tam bede walic

a ja juz nie wiem co jesc, co na te obiady robic

Keysy moge Ci podać wieczorem jak już będę w domu, bo tutaj nie mam. A on ma taką opcje, że wpisujesz tylko dane z pit-11 i ten program sam wszystko liczy.

yhy.. To nieciekawie... Musisz w najbliższym czasie, jak już się troszkę odbijesz iść na prawko, jak bedzie się czepiał, dlaczego to powiesz mu, że jak on jest w pracy, żebyś mogła z małym jechać na zakupy, w razie jakiegoś stresu, żebyś mogła z małym podjechać do lekarza itd.. Później, po mału się usamodzielniać... I jak będzie idealny moment, zrobić mu taki numer, żeby mu w pięty poszło.... Może coś tym wskórasz...

Tyle tej zupy wyszło, że pół jednostki mogę nakarmić ;) A jutro chciałam zrobić ziemniaki, filet z kuraczka i surówka, a w piątek omlet z warzywami... Ale chyba jednak będę trzy dni zupę jeść :D

on chce zebym poszla na prawko ale narazie nie wyrwe sie bo maly... tak za pare miechow pojde. wiesz chwilami jes rozowo tak mdlaco ze az sie zygac chce a jak go cos w dupe ugryzie to zaluje wogole ze z nim jestem. wczoraj poszlo o to ze przyjechala jego siostra zobaczyc eryka jak on byl w pracy... to wrocil z pracy i przed komputer i wielce wchodzil na fotke twittera sobie zaklada. i z kim bedzie pisal na tym twitterze z benedyktem XVI ?

no carolajna niby teraz sciagnelam taki w miare tylko ze wpisalam odliczenie neta ze tam ponioslam koszty 244 zl w tamtym roku i i tak w 37 wyszlo mi wszystko na zero. to co nie moge odliczyc? dodam ze ja tam mam niziutki dochod zaledwie 3 tys za rok

Pewnie spamuję... A jeszcze zastanawiałam się nad tym 8 marca... Ze względu na to, że nigdy nic nie dostaje na czas.. Wielokrotnie się zdarzało, że np. na takie wspólne święta to ja zawsze miałam prezent przygotowany, a on nigdy... (o przepraszam, raz dostałam szlafrok, używam go do teraz i to jest taki fajny i praktyczny prezent) Bo zawsze jakoś się zdarzało, że głupiego kwiatka nie miał gdzie kupić... A kiedyś zabrał mnie do kwiaciarni i mówi.. Wybierz sobie.. phf... Sam kup i wyszłam... A teraz przyjedzie dopiero w sobotę popołudniu czyli 9 marca... Ciekawa jestem czy chociaż życzenia smsem dostane w piątek... wolałabym, żeby zadzwonił, ale nie spodziewam się wiele, zero kreatywności...

a ja dziś zamakam o 15 sklep i idę na przedstawienie do mojego brata do szkoły :D także jeszcze dziś zaliczę spacerek :)

Keysy... Ja nie chcę krakać, ale fotka i Tweeter to nie są odpowiednie portale dla zajętych facetów!! I ja mojemu zakazałam... Niby nic nie pisał, każda wiedziała, że jestem, ale nie mogłam tego zdzierżyć... Zanim mnie poznał, tak zawsze poznawał koleżanki, z którymi pisze jak ma możliwość do tej pory, ale wiesz te przede mną to ok... Ale te po mnie to już nie ok... Mam taki uraz po poprzednim i działają takie strony alergicznie na mnie...

nie no ja na mojego nie mam co narzekać bo kwiaty to bez okazji też dostaję często :) a jak jest okazja to zawsze :D

Ja też odliczałam internet i tam normalnie wpisałam i wszystko wyszło, ale nie wiem czy wysokość dochodu ma wpływ na odliczenia. Wyślę wieczorem ten mój, jakby mi kafe nie działało znów w domku, to wyślę na naszego maila to sobie najwyżej porównasz. Ja dzisiaj mojemu bardzo "dyskretnie" przy śniadaniu powiedziałam, że w piątek jest dzień kobiet, zaczął się śmiać, ale liczę na kwiatka chociaż...

Umówiłam sie własnie na usg genetyczne na wtorek :) W końcu Tomek bedzie mógł pooglądać swoją fasolkę :) Cieszę się, bo udało mi się trafić na promocję i kosztuje 120zł zamiast 180 :)

Nick-------------------------imię----------wiek----miejs cowość------------tc----------płeć FASOLKI 2plu1-----------------------Magdalena-------26-------Wroc ław--------------8--------------? Carolajna87---------------Karolina---------25-------Gdań sk-----------------11------------? agunia1987--------------Agnieszka-------25--------łódzk ie---------------- 21---------D andziulka007------------Angelika---------26--------łódz kie----------------25----------CH DarCiiaaa-----------------Daria------------19--------Gdyn ia-----------------22---------DZ (nie)mądra--------------Agata------------ 29--------śląskie------------------25---------Leon Szoszonowa ------------Magdalena------27--------Anglia--------------- ---26---------Maja Mooniaaa86--------------Monika---------27--------wielkopo lskie--------27-------Norbert _majóweczkA_----------Ania-------------22-------wielkopo lskie---------29----------DZ Yadaeth------------------Aneta-----------25---------Biał ystok--------------32-------Gośka Allegrowiczka1987------Iwona-----------24--------Ok.Krako wa----------32----------DZ HinskiTurysta------------Ewa-------------20--------lubusk ie---------------33---------CH Molly90------------------Weronika.-------21----warminsko- mazurskie----40--------CH MAMUSIE anetucha123456--------Aneta------------24----------Kent, Anglia-------------------Amelia MAMA2013LUTY----------Karolina---------23---------podkarp ackie--------------Ksawery Fijfijfijuu----------------Ewelina------------28--------- -- mazowieckie----------------Alan Marysia2013-----------Marysia------------28---------łodz kie----------------------Alicja keysy2121---------------Kasia------------21---------Mogil no---------------------------Eryk

Andziulka, okropne to co piszesz :( Współczuję im :( Molly, najpierw sprawdź czy w szpitalu pozwolą Ci jeść :D Tam gdzie rozdziłam mogłam tylko od czasu do czasu zwilżyć usta wodą :O Moniaaa, niesamowity ten filmik, psy są takie mądre że szok :) I nie martw się, jak mój M. jest zły to też na czole ma napis: bez kija nie podchodź ;) Dzięki za linki :) Byłam dziś z Alankiem u lekarza i babeczka stwierdziła, że wydaje jej sie, że ma trochę za krótkie wędzidełko (to takie jakby ścięgienko pod językiem) i jak będziemy u ortopedy to niech rzuci na to okiem (bo to zwykle chirurg). Bratanica mojego M. miała właśnie ten sam problem i jej podcięli to wędzidełko jak była malutka, bo nie potrafiła ssać. Zastanawiam się teraz czy to cmokanie to od tego... :O Dziewczyny, polecam Wam kupic sporo tych wielkich podpasek poporodowych, bo mimo że w szpitalu były dostępne bez ograniczeń to potem w domu zużyłam z 5-6 opakowań na pewno. Do tej pory z resztą używam, bo lecą ze mnie resztki, a nie wolno używać zwykłych podpasek, bo nie przepuszczają dobrze powietrza MAMA, ja też zamierzam zaszczepić małego na wszystko, czyli szczepionkę 6w1, pneumokoki i rotawirusy. Zbankrutować można przy takich sumkach. Pierwszy cykl szczepień 860 zł, potem za 6 tyg. znowu 860 zł, potem 300, a potem chyba 250 :O Ale cóż... :) Caperucita, to model AC1100, z dwiema płytkami :) Keysy, no ja też staram się tak spłaszczać, ale raz to coś to daje a raz nie. Może to kwestia tego dzidełka o którym pisalam wyżej :O A przy przewijaniu Twój Eryk nie płacze? A dietę to mam taką, że już praiwe nic nie mogę jeść :O Cały nabiał odstawiłam :O Lekarka dzisiaj stwierdziła, że ni wygląda jakby mu coś dolegało i to chyba wychodzi charakterek ;) Na co mój M. od razu: to po mamusi :p A mój M. wczoraj próbował mojego mleka :D Noworodek ssie lepiej od niego ;) A nie masz tak, że jak mały zaczyna ssać jedną pierś to czujesz napływ mleka w drugiej? Ja czuję takie napięcie, które zaraz przechodzi ;) Yadaeth, może to tylko ja mam taki problem. Normalnie podają malucha od razu po porodzie, żeby się dossał do piersi, a ja z małym miałam kontakt zaledwie pół minuty przez to zamieszanie z jago płuckami :O A potem dawali mu butlę i smoka, a moją pierś dostał dopiero po kilku dniach :O

* Keysy, nie dzidełka tylko wędzidełka :D

Mooniaaa86 Nie strasz mnie. Ja dzisiaj zaczynam 33 tydzień i wcale nie chce, żeby to było już. ;D Pamiętajcie, że nam przed 17 marca nie wolno rodzić. ;D O matko, zabiłabym za tą akcję co wczoraj ją miałaś z tym echem serducha. Kurcze ja jestem w 33 i nic mnie mój zjebany lekarz nie daje na żadne skierowanie ani nic. masakra jakaś. :( Nie reaguj na zachowanie Twojego mena takie. Ja im bardziej jestem obojętna na swojego tym więcej czułości dostaję. I wiesz co.. nie wiem jak tam u Ciebie jest, ale ja z praktyki wiem, że nie opłaca się mówić o "odchodzeniu". To trzeba zrobić, nawet jeśli planuejsz go tylko postraszyć. Zobaczy, ze mówiłas powaznie i dopiero wtedy będzie panika. ;) Tez jestem ciekawa co u mnie będzie w piątek na Dzień Kobiet. W pracy na pewno będzie dziewczynom rozdawał kwiaty zza baru, albo będą stały jakieś kwiaty w wazonie i dla wszystkich klientek. Wkurwię się, jeśli jakieś obce będą dostawać róże czy tulipany a ja nawet jednego kwiatka nie dostanę. ;p To drobiazg, ale cholera... dla mnie ważny. I już. :)

Mama2013luty myślę, że jeśli beziesz z teściową rozmawiała to jakoś to się poukłada. ...bo z pewnością nie ma opcji, że wszystko stolerujesz. ;D Molly90 no to czekamy czekamy na Ciebie. ;D Kurcze ciężko Ci będzie z telefonu opisać poród, ale pamiętaj... nie ma zmiłuj! ;D Myślę zresztą, że siedzisz właśnie na porodówce hehe. Trzymam kciuki. :) Aneta ja chce trójkę zrobic pod rząd. ;p Troje dzieciaczków, zobaczymy oczywiście co powiem po pierwszym porodzie i pierwszym pół roku z niemowlakiem.. ale wiem na pewno, ze jedynaka nei chcę. :D Carolajna87 głowa do góry. Szukaj WŁAŚCIWEGO lekarza z któego beziesz zadowolona. Ja cały czas chodzę do zgreda i bardzo tego żałuję. Ale w na Dzień Kobiet mam wizytę u nowego lekarza. Chociaż to końcówka to już mam serdecznie dość takiego chamstwa z jakim się spotykam na każdej wizycie. LASKI JA MAM 110 W PĘPKU! ;D