byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Znowu tyle literowek. Slonce mnie oslepia i nie widze liter w telefonie;)

andziulka, mój się rusza jak po ruchu sobie usiądę,co do rytmu to ma taki jak ja, spimy razem i budzimy się też razem.Teraz się z Wami wita ;) szoszonowa, yadaeth dzisiejszej nocy wykorzystałam maksymalnie właściwości rogala jak jeszcze nie kupiłyście a planujecie kupić to koniecznie tego dłuuuugiego, mojemu brakło ok.30cm żebym była w pełni zadowolona(wsadziła między nogi). Spałam na nim całą noc(był nawet poduszką) i jest to noc najlepsza jaką miałam. Podtrzymywał mi plecy żebym nie spała na nich i podtrzymywał brzuch żebym też na nim nie leżała co często się zdarzało - spałam totalnie wyluzowana a nie spięta, nawet brzuch jest miękki dzisiaj.

to wy ale grubasy bedziecie rodzic eryk w 31 tyg ciazy wazyl 1600 a urodzil sie 10 tyg pozniej 3600 !wiec przytyl 2 kg. fij ale ci wspolczuje. moj to aniolyszek jest w porownaniu z twoim. widocznie ma tak silny odruch ssania. niektore dzieci tak maja. ja malemu tez dalam smoczek ale teraz zadko mu go podaje w sumie nawet sie nie domaga, wypluwa. ale czasem przemek mu tam go wepchnie jak marudzi. fij a moze jesz cos co mu szkodzi... no nie wiem. to jak sie prezy to ma gazy. moj jak sie prezy to najczesciej prezy przebieraniu jak mu dupke unosze to mu schodza te gazy i od razu cisza.. jak tak mi maly plytko chwyta bo biore sutka troche splaszcam miedzy palcami i mu wsuwam takiego do ust to wtedy lepiej zasysa. ja tez mam nawal pokarmu w sobote sie smialismy jak glupki bo stanelam nad zlewem nacisnelam cyca i ciurem lecialo jakby krowe doic. maskara

keysy21 -co za rozrzutnosc :P Pokarm mozna mrozic. na serio!!

ale po co mrozic jak jest stala produkcja :)

Keysy gratuluje spadku wagi. :) I umarłam "smialismy jak glupki bo stanelam nad zlewem nacisnelam cyca i ciurem lecialo jakby krowe doic" ;DD Fijfijfijuu kurcze nawet nie zdawałam sobie sprawy, że karmienie piersia może być trudne. Dopiero jak Cie czytam coś zaczyna do mnie docierać. (nie)mądra ja jak zobaczyłam ceny tych rogali to niestety musiałam się z nimi pożegnać. ;/

Mi tez się zdaje, że szkoła rodzenia to dobry pomysł. Tymczasem znajomi już po porodzie stwierdzili, że im to absolutnie nic nie dało. Także wiecie, wszystko wydaje mi się zależy indywidualnie od pary i pewnie tez od samej szkoły. Najbardziej natomiast ciekawa jestem tego, jak zachowa się mój mąż podczas porodu. Czy w ogóle jest tutaj jakaś dziewoja, co nie chce, żeby jej facet był z nią na porodówce? ;p Ja mam tak popie** lekarza, że nawet nie wiem ile w 31TC wazy moja mała. W piątek idę do nowego lekarza i zastanawiam się nad jednym. Eh, piszcie co myślicie. Czy powinnam mu dawać kartę ciąży, żeby się tam normalnie wpisał czy poprosić o założenie nowej? Jeśli trafi się buc albo coś mi nie będzie w nim pasowało, wrócę do tego poprzedniego, bo w moim mieście wszyscy dobrzy lekarze to Ci, co prywatnie leczą. Państwowo same konowały praktycznie a jak jakiś ma dobrą reputacje, to trzeba u niego półtorej miesiąca na wizytę czekać. Nie chciałabym, żeby ten stary wypytywał mnie po co byłam u innego. Z drugiej strony to nie jego sprawa, ale nasłuchałam się wielu historii o tym jacy są lekarze i cały czas się nad tym zastanawiam. ;/

dziękuje dziewczynki uspokoiłyście mnie :) może mój maluch przechodzi wiosenne przesilenie? :P rusza się ale jak by się odsunął od ściany brzucha czyli tak delikatniej może się obkręcił :) ja nie mam żadnych skurczy... hmmm no niektórzy podobno nie mają albo nie czują to ja może nie czuje :) albo dopiero będą :) wczoraj po nocy na sutkach miałam taki jasny nalot i dzisiaj też to ta siara ? ale nic mi nie leci tylko po nocy mam tak ... (nie)mądra ja mam pod brzuszkiem poduszkę taką płaską za plecami i między nogami mam kołdrę i też mi się dobrze śpi :) fakt rogal fajna sprawa ale jak to Yadeath napisała koszt straszny :P pogoda jest piękna a ja siedzę w pracy :/ jeszcze miesiąc i będę mogła sobie chodzić codziennie na spacerki :D

Yadaeth eśli jest opcja, że znów wrócisz do swojego lekarza to może lepiej temu nie dawaj karty ciąży, zawsze możesz udawać sierotkę i powiedzieć, że zapomniałaś ;) Co do faceta przy porodzie to ja sobie nie wyobrażam zostać sama, chociaż mój Tomek chyba nie do końca jest przekonany czy chce tam iść, mam nadzieję, że im bliżej będzie rozwiązania tym bardziej bedzie chciał być tam ze mną no i może po szkole rodzenia też zmieni zdanie :)

andziulka007 Tak. To siara. Zaczyna Ci lecieć. Witaj wśród mokrych nocnych koszulek. :D Niedługo zaczniesz sie budzic z plamkami na materiale. ;p Carolajna87 niby to nie jego sprawa, ale jednak eh. Nie chcę, żeby później się na mnie wypiął i był jeszcze bardziej chamski niż jest teraz. Wiem, że facet jest dobry ale nie potrafię już zdzierżyć jego oschłości i tej rutyny.

No to własnie po to żebyś później nie musiała sie stresować nie dawaj. Ja jutro idę do lekarza i mam nadzieję, że ten założy mi karte ciąży, bo ten mój przecież tego nie zrobił :( Mam nadzieję, że trafię w końcu na kogoś kompetentnego.

Hmmm.. mój szef mi truł, żebym naciskała na kartę ciąży od pierwszej wizyty, bo do 10 TC musi być założona. Inaczej nie dostaniesz becikowego. "- zaświadczenie lekarskie lub zaświadczenie wystawione przez położną potwierdzające pozostawanie kobiety pod opieką medyczną nie później niż od 10. tygodnia ciąży do porodu" http://www.mmpoznan.pl/435969/2013/1/2/jak-dostac-becikowe-i-komu-ono-przysluguje-zmiany-w-przepisach?category=news Tu w zasadzie nie piszą konkretnie o karcie ciąży więc sama nie wiem jak to jest. Pod opieką lekarską jesteś. :)

Yadaeth, dobrze, że Ci tak truł, bo to prawda... Kartę należy założyć przed 10 tyg, bo inaczej nie otrzymasz becikowego. I przynajmniej raz na 3 miesiące trzeba poddać się badaniu lekarza z adnotacją w karcie. W ogóle jeszcze nie wiem, bo pod koniec tamtego roku był artykuł, że zmieniają się przepisy, że należy złożyć wniosek w ciąży, bo jeśli się nie złoży to becikowe przepada.. Moja koleżanka J. nie składała, żadnego wniosku, a urodziła w lutym i wystarczy, że pójdzie z aktem urodzenia i peselem i dostanie. Keysy i Fij a jak jest u Was? Składałyście jakieś wnioski w ciąży?

Dziewczyny polecam wielką michę galaretki z owocami, bezami i bitą śmietaną... Nie mogę przestać ją wyżerać ;) a z natury galaretki nie lubie... ale te owoce, te bezy i ta bita śmietana... Koszmar przyjemności :D Jestem paskudna... wiem... :P Piorę kolejne pieluchy i ciuszki przysłane przez mamę... I... Znowu jak wyschnie powtórka z rozrywki.... Prasowanie!! Bleeeeeeeeeee A powiem Wam a propo prasowania, to nie jest mój sposób, ale znajoma z pracy opowiadała, że ma jakąś tam koleżankę, która składa świeżo wyprane jeansy, np. trzy pary składa dokładnie siada na nie i w miedzy czasie prasuje jakieś tam bluzki, kiedy skończy spodnie idealnie rozprasowane :D hehe

Czesc dziewczyny! :) Ja dzis po wizycie u gina... :) Mala jak powiedzial lekarz rozwija sie "ksiazkowo" wrecz idealnie jak na 32tc ;) Noi DZIĘKI BOGU obkręca sie glowka w dol! :D Czyli to co kiedys czulam , ten ucisk jakbym mala mi noge wsadzila w pochwe to pewnie byl moment jak mala sie obkrecila i wcisnela glowke w dol :D Lekarz mowil ze dziecko przygotowuje sie do porodu bo glowka jest na dole , tylko ze kregoslup jeszcze jest pod skosem a pupka na wprost glowki ale az mi troche ulzylo bo dwoch ginow mnie straszylo ze bedzie cesarka a tu Amelcia numer wywinela i sie obrucila :D Nie powiedzial mi tylko ile wazy ale tak kuknelam katem oka na parametry na monitorze i bylo niecale 1600g, niewiem czy nie za malo przytyla od ostatniej wizyty bo miesiac temu gin mowil ze wazy prawie 1,5kg no ale w sumie ja tez nie przytylam :/ Miesiac temu wazylam 87,5 (bez butow) a dzis 88kg (z butami)... Nastepna wizyta w 36tc :) Kurcze juz nie dlugo... :D

Allegrowiczka.. to super ;) jest szansa na męczarnie ;) no w 36 tyg na pewno będzie skok kilogramowy ;) moje dzieciątko Twoje goni ;D

Monnia tak nie można teraz mi narobiłaś ochoty na galaretkę z owocami :P ooo ja to taką uwielbiam co jakiś miesiąc sobie takie robię :D Allegrowiczka super że wszystko dobrze :) Carolajna książeczkę powinnaś mieć do 10 tc bo później nie ma becikowego tak jak pisały dziewczyny jak teraz pójdziesz do tego lekarza to niech Ci wypiszę z wcześniejszą datą skoro i tak do niego chodzisz :)

dziewczyny pamiętacie może adres tej strony co tam były te bezpłatne badania i usg? Keysy kiedyś o tym pisała i to w różnych terminach w całej polsce ktoś kojarzy???

andziulka ja poszukam, moze znajde w historii, pamietam o co Ci chodzi

http://parenting.pl/lodzkie/19885-akcja-szczesliwa-mama-szczesliwe-dziecko-21-22-kwietnia-w-porcie-lodz.html

dziękuje :* :)

Andziulka007 no właśnie teraz idę do nowego lekarza i mam 11 tydzień, ale mam nadzieję, że potem do becikowego wystarczy mi zaświadczenie z tamtej przychodni i bedzie ok...

nie wiem Carolajna ... słyszałam o książeczce nie wiem czy zaświadczenie starczy zawsze możesz podejść do urzędu i się zapytać :)

Chyba tak właśnie zrobię i przynajmniej nie będę się stresować :)

Fij poczytaj :" 2. Problemy ze ssaniem piersi Noworodek przychodzi na świat z odruchem ssania. Zdarza się jednak, że przystawiany do piersi odwraca główkę, pręży się, płacze albo bierze brodawkę do ust i zaraz ją wypuszcza. Jak zachęcić wtedy maluszka do jedzenia?Nauka ssaniazaczyna się jeszcze w brzuchu mamy. Już wczwartym miesiącu ciążydziecko zaczyna wkładać sobie paluszki do buzi. Jednak od odruchu ssania do umiejętnego pobierania pokarmu bywa daleka droga. Trudności ze ssaniem piersi nie dotyczą wyłącznie noworodków mogą się pojawić także u starszego niemowlęciakarmionego piersią. Bardzo ważne jest położenie noworodka na brzuchu mamy po narodzinach. Bliski kontakt dziecka z matką mobilizuje maluszka do szukania pokarmu i podpełzania do piersi. Czasami jednak zdarza się, że maleństwo nie umie albo nie chce ssać." Resztę znajdziesz na link, który wysłała w poscie wyżej... Wejdzie sobie na niemowlak i znajdziesz. Ciekawe rzeczy piszą

Fij wejdz tu : http://parenting.pl/portal/odruch-ssania-u-noworodka

Kolka http://parenting.pl/portal/kolka-jelitowa Zasypianie http://parenting.pl/portal/zasypianie

Mooniaaa86 z tymi przepisami to wszystko jest tak posrane, że aż strach że z niewiedzy można dużo stracić. Galaretka z bitą śmietaną i owocami? Hmmmmmm..... O tak. Nabrałam na to ochotę. ;D Ja jestem pokłócona z żelazkiem od bardzo dawna. :) Allegrowiczka1987 u mnie mała ciągle jest odwrócona nie tak jak trzeba. Ale zobaczymy co w piątek się okaże u nowego lekarza. Nawet nie wiem czy mi będzie badanie robił. W ogóle nie za bardzo wiem co mam mu powiedzieć. Z jednej strony chce prawdę, że nie jestem zadowolona z lekarza który dotąd prowadzi moją ciąże, z drugiej strony nie wiem czy mi się to opłaci i czy obejdzie się bez lekarskiej solidarności. ;/ Jeśli powiem coś złego to przecież i tak po podpisach na wynikach badań pozna kto był moim lekarzem prowadzącym dotąd - a moja znajoma miała sytuację podobną do mnie i okazało się, że lekarze byli świetnymi znajomymi. ;/

A. Własnie zajrzałam na pocztę. Keysy śliczne zdjęcie! Jaka Ty zakochana. :) Też już chciałabym móc razem z Marcinem i Gośką pozować do fotek. ^^ (nie)mądra rośnie Ci ten brzuszek! :) I tylko brzuch. ;D Zbiorę się wreszcie i też wrzucę w końcu swoje zdjęcia z 31 tc i chce Was prosić, żebyście tylko takie rzeczy mi mówiły. ;D Prawdy mogę nie znieść haha.

Yadaeth no w sumie nie wiem co Ci doradzić, bo rzeczywiście może być tak jak mówisz, że okażą się dobrymi znajomymi... Może po prostu powiedz że potrzebujesz konsultacji... Mi się dziś tak ciśnienie dzwiglo, że myślalam że wyjde z siebie i stanę obok... Nawet mały się nie ruszał przez 4h do póki nie przestała się trzasc i ryczec... Zezarlam później 3miseczki tego misz maszu galaretkowatego i mi przeszlo... No bo szkurwa, jak można wzywać się na mnie!!! I podnosić na mnie głos i pieprzyc na odpierdol (i nie chodzi tu o seks, tylko o ton głosu w odpowiedzi na zwykle pytania, przecież nie na wszystkim muszę się znać) kurwa widzi mnie raz na tydzień i jeszcze przyjedzie i tak życie umila, że się odechciewa... Dostał ultimatum pieprze, nie będę szmatka do wycierania... Oooo nie nie nie!!! Nie ze mną te numery! Koniec tego dobrego! Chłopiec do bicia się zbuntowal!