Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

Fij nie masz wadliwego dziecka ;) one wszystkie rycza a Ty bierzesz to wszystko na klate bo nie dajesz smoczka. Widzialam na zdjeciach, ze MAMA daje a tez karmi piersia. Moze sprobuj, przestaniesz sie tak zameczac. Amela do dzis marudzi wieczorami, ale jak podniose ja to przestaje. Czyli potrzebuje bliskosci. Nie mam sily 7.5kg nosic caly czas wiec czasem lezy i ryczy ;] x MAMA my pierwszy raz mielismy w sylwestra. czyli 2 miesiace po porodzie. Ja wczesniej nei chcialam. Bardzo bolalo wiec zdecydowalismy sie poczekac 2 tyg. z 2 tyg z wiadomych problemow zrobilo sie 5. znowu bolalo a trzeciego razu jeszcze nie bylo. Wczoraj mu sie zachcialo, ale z samego rana. A ja nie lubie po przebudzeniu. Wiec powiedzialam nie. :] dzis dostalam okres wiec przyszly weekend tez odpada. chris wieczorem nie ma ochoty bo go praca wykancza wiec albo ja przestane sie wstydzic swojego ciala albo nigdy do niczego nie dojdzie ;) x Dziewczyny jutro wracam do pracy wiec nie bedzie mnie caly dzien i nie wiem czy bede miala czas zagladac wieczorami bo pewnie bede miala kupe do roboty w domu :) takze jak cos to w weekend bede nadrabiac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caperucita roja
Noooo, to bylby super prezent :) kinderniespidzianka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caperucita roja
Anetucha -zycze ci dobrego startu w nowy tydzien, pierwszy tydzien pracy. Co robisz z Amelka? Oddajesz do zlobka? Macie jakis czas adaptacji maluszka do nowej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caperucita roja hehe tak kinderniespodzinka :) a widzę że u Was na odwrót ty jesteś skorpion a twój bliźniak :) u nas ja bliźniak a mój skorpion :D to fakt dwa twarde charaktery :P anetucha czyli od jutra się odchamisz na maxa jak już idziesz do pracy :P miłego powrotu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caperucita roja
Szukam babyfon, taki z mata i evtl.z kamerka. Maz uparl sie na kamere. Babyfon bedzie potzebny bo mieszkanie jest dwupozioowe. Wolalabym slyszec jak maluszek oddycha, gdy bede na dole. Mozecie mi polecic jakis model????? Bede dzwieczna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO SZOSZONOWEJ : Szoszonowa z samego imienia wychodzi Ci, że jesteś nr 4, a Twój A. nr 2. NR 4 : "Osoby, których imię i nazwisko wibruje liczbą cztery (4), to ludzie o nadzwyczajnej intuicji, którą nie zawsze potrafią wykorzystać. Mają przeczucia, a niektórzy nawet wizje, ale wtedy zamiast poddać się swej nadzwyczajnej intuicji zaczynają się zastanawiać czy przypadkiem nie zwariowali, czy ich przeczucia są prawdziwe i tak dalej i dalej. Tymczasem pewne jest, że powinni wierzyć w swoje możliwości. Brak wiary w siebie jest bowiem dosyć powszechną przypadłością ludzi których liczba imienia wynosi 4. W związku z tym potrzebny jest im ktoś, kto będzie na nimi czuwał, chwalił i cały czas podnosił wartość czwórek do entej potęgi. Potrzebują opieki i bezpieczeństwa, bo w przeciwnym razie skłonni są do załamań. Gdy coś nie idzie po ich myśli wówczas tracą wiarę w powodzenie przedsięwzięcia. Boją się wiązać z kimś na całe życie, a gdy się już na to zdecydują, to zazdrość zatruwa ich wspólny los. Imiennej czwórce (4) ciągle towarzyszy praca i zmęczenie. Jednak jeszcze bardziej się męczą (szczególnie psychicznie), gdy nie mają co do roboty. Lenistwo liczby imienia 4 prowadzi ją prosto do depresji. Dzieje się tak dlatego, że rozpiera ją ambicja i chęć osiągnięcia ponadprzeciętnego sukcesu." NR 2: "Osoby, których imię i nazwisko wibruje liczbą dwa (2) są jakby z innej planety. Bardzo często zamyślone, roztargnione i nie zauważające rzeczy, spraw i sytuacji oczywistych, które widziane są przez wszystkich innych. To powoduje, że dwójki (2) stają się obiektem drwin, a niejednokrotnie bez skrupułów są wykorzystywane. Szczególnie kobiety powinny uważać na mężczyzn, którzy mamią je zgrabnymi słowami, by zdobyć na jeden raz. Z drugiej strony każda imienna dwójka chociaż nie dostrzega tego co widzą inni, to dostrzega to czego inni nie zauważają. Posiada dar bezbłędnego odczytywania podtekstów. Nie widząc pierwszego dna, jakimś dziwnym sposobem zauważa drugie dno. Jest w tym mistrzowska i bardzo rzadko się myli. Liczba imienia 2 powoduje, że człowiek nader często wpada w stany melancholijne, a w skrajnych przypadkach w depresyjne. Ich romantyczna natura jest powszechnie znana. Potrafią kochać bezinteresownie i dawać z siebie o wiele więcej niż brać od innych. Siła romantyzmu jest jednak niwelowana przez potrzebę dostatniego życia. Liczba imienia 2 nigdy nie będzie szczęśliwa w biedzie oraz gdy nie ma zabezpieczenia materialnego na jutro. Bez względu na to czy jest to mężczyzna czy kobieta każda dwójka (2) ma więcej cech charakterystycznych dla płci pięknej - delikatność, poczucie piękna, uczuciowość, atrakcyjność i nieumiejętność skrywania uczuć." ALE TO MOŻE BYĆ BŁĘDNE BO Z NUMEROLOGIĘ IMIENNA OBLICZA SIĘ Z IMIĘ PIERWSZE, IMIĘ DRUGIE (JAK KTOŚ MA) I NAZWISKO... a NIE JEST TO POWIEDZIANE, ŻE JAK WSZYSTKO TO DODASZ TO WYJDZIE TA SAMA LICZBA... WEJDŹ NA STRONĘ : http://www.ale-numerologia.info/liczba-imienia.html OBLICZ SOBIE DOKŁADNIE BĘDZIESZ WIĘCEJ WIEDZIEĆ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetucha, ja mam straszna chcice, nie wiem ale moze dzis sprobuje i zobaczymy... tak ja daje malemu smoczka uspokaja go i sie nim bawi, wypluwa i lapie, a jak wypluje i nie siegnie to wtedy "kwenka" i czasem zaplacze bo go chce :) on ma zabawe a ja mam spkoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TERAZ NADRABIAM: Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale ja byłam na tyle mała, że nie wiele pamiętam... Mimo to moja podświadomość musi pamiętać, bo jak widzę koło siebie kogoś mega wstawionego i widzę, że w razie "w" nie mam z nim szans to się wewnętrznie trzęsę, tym bardziej, że ja byłam w brzuchu kiedy moja mama przechodziła katorgi, więc pewnie też to gdzieś się zagnieździło w moim umyśle... I jest odciśnięte piętno... Sprawdzałam na sobie tą numerologię i wcześniej byłam 8 (silna babka nie do pokonania) a teraz jestem 5 (panikara, ogólnie szczęśliwa, robiąca z igły widły) i wiecie co albo zbieg okoliczności albo po ślubie zmiana numerologiczna w jakichś sposób na prawdę wpłynęła, bo rzeczywiście się zmieniłam... Albo po prostu się lekko postarzałam :P ANETUCHA: ja nie pytałam o pudrowanie pupy :P Szukaj dalej :D A Amelka widzę zaczyna kontaktować.. :) A teraz chcesz ją zostawić :P gdzie może Cię zaskoczyć :D Powodzenia i pełnej radości z obowiązków w pracy ANDZIULKA007 : moj urodził się 26 maja i to też jest pierwsza dekada, widocznie był szczególnym okazem skurwysyna, po prostu nie ma innej opcji, ale widzę, że Twój potrafił się zmienić... Mój raczej tego nie zrobił nie mam z nim kontaktu odkad skonczyłam 3 lata, później jak chodziłam do podstawówki próbował się ze mną skontaktować, ale ja nie chciałam... Na ślub go nie zaprosiłam... Niech spada... Może dlatego jestem taka furiatka i impulsywna choleryczka.... CAPERUCITA ROJA: zgadzam się z tym rakiem... Rak kobieta a rak facet do całkiem inne osobowości i rzeczywiście jest tak jak piszesz.. Zli ludzie, egoiści, tyrani, narcystyczni i obrażalscy, a do tego dupy wolowe, których trzeba prowadzić za rączkę... niestety.. Mam koleżankę z 19 czerwca przesympatyczna i bardzo uczynna i dobra osoba... Data rewelacja ;) X Ja też nie zrezygnuję ze smoczka ;) mam już kupione dwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi dziewczyny po co wam te monitory oddechu? To chyba tylko kupuję się wtedy kiedy dziecko śpi w innym pokoju??? A zresztą gdy by się coś złego miało stać to taki monitor i tak dużo nie pomoże tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziulka, z tego co pamiętam chciałyśmy wszystkie kupić tylko to strasznie drogie cholerstwo, po to, żeby uniknąć śmierci łóżeczkowej... Dlatego, że kiedy ten monitor nie wyczuwa oddechu dziecka alarmuje i można szybko zareagować np. zrobić sztuczne oddychanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caperucita roja
Ja z tego samego powodu co Monia. Bede spokojniejsza, gdy bede slyszala ze moj synek oddycha. A jakby co tfu tfu tfu mam czas na szybka reakcje. Nie bede go uzywala by polozyc dziecko spac a potem isc do sasiadki na pogduchy. :o cos takiego nie wchodzi w rachube. Tylko moj maz uparl sie na te kamere. Kolezanka ma duzy dom stad zakupila babyfon. Teraz wydalaby nawet wiecej kasy by miec kamerke. Jej malzonek troche wyhamowal jej zamiary. Faktycznie, te urzadzenia sa strasznie drogie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy tylko baby wookie tookie i to nowe zapakowane. Nie uzywamy tego gdyz male mieszkanie, amele mialam caly czas przy sobie. jakby cos sie stalo w nocy odpukac!!!!!! to bym skoczyla z mostu... bez jaj nie wyobrazam sobie jej stracic. jak bede leciec do polski to bede ja caly lot sciskac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA moja ginekolog mowila, ze juz po 2 tyg nie wytrzymala i nic ja nie bolalo. nie bylo to jej pierwsze dziecko ale jednak. Mnie boli ale zawsze moge przestac wiec nie musze sie jakos specjalnie stresowac. Trening czyni mistrza. lepiej, ze jestem za ciasna niz jakbym miala byc za luzna. wtedy na bank chris by sie nie dal namowic. jak jej za duzo zelu i on nic nie czuje to traci na wartosci ze tak powiem ;) strasznie wymagajacy ten jego sprzet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CAPERUCITA ROJA Amelcia idzie do rodzicow Chrisa. Jego matka nigdy w zyciu nie pracowala bo zaszla w ciaze z pierwszym dzieckiem jak miala 21 lat a ojciec odszedl na emeryture kilka lat temu takze ciesza sie, ze beda mieli co robic. Ciekawe jak dlugo. Ona ja trzyma na rekach przez caly czas! Chris jej jutro powie, ze dzieci placza i nie trzeba ich nosic 24/7 bo ja rozbestwi i nam zyc nie da w weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha zapomniałam szoszonowa, że pytałaś o imiona... Ja zauważyłam taką zależność: PIOTR - to typ spokojny, cichy, dowcipny, mami synek ;P rozsądny, fajne imię, z poczuciem humoru, radosny, spontaniczny MARCIN - uparty, oschły, znieczulony (bądź takiego udaje), zawsze ma na wszystko odpowiedz, zachowuje się jakby zjadł wszystkie rozumy ANDRZEJ - agresywny, bezwzględny, chamski KRZYSZTOF - dusza towarzystwa, podatny na otoczenie oraz nałogi GRZEGORZ - ogólnie dobry człowiek, stwarza pozory niesamowicie operatywnego jednak czasem się gubi TOMASZ - pracowity, oddany rodzinie, kochający JOLANTA - sprytna, przebiegła, wykorzystująca, wredna i nieczuła MAGDA - wredna, bezwzględna, potrafi być okrutna i znieczulona MARTA - inteligentnie uszczypliwa, uparta, z natury dobra EWA - dominująca, władcza, nieustępliwa ANNA - ogólnie dusza człowiek, dobra, oddana rodzinie, wyniosła, uparta, mocno stąpająca po ziemi, męczeńskie usposobienie, bojąca się zrobić poważny krok by polepszyć komfort psychicznego życia NIE PAMIĘTAM WIĘCEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy jeden pokój także ja nie potrzebuje elektrycznej niani a ten monitor może fajny ale jest strasznie drogi i nie ma opcji żeby było mnie na to stać... a szczerze to kuzynka mojego Arka miała synka który umarł właśnie na śmierć łóżeczkową i ona przy tym była i nie dało się nic zrobić zupełnie po prostu tak się nieraz dzieje co jest po prostu straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceperucita dzięki za wszelkie info o skurczach ... :* Masz rację, muszę zwolnić... zobaczę co lekarz w PL powie :) Aaa! Też bym chciała do szkoły rodzenia :] Anetucha Ty chodziłaś? Byłaś na hospital trip ?:> Ja muszę zadzwonić:] Anetucha, powodzenia w pracy :) Napisz jak było koniecznie! I wyj na pożegnaniu z Amelą :D My kupujemy kamerkę, mamy piętrowy dom. Jak malutka będzie starsza już i będzie spała w pokoju obok się przyda albo jak my będziemy na dole. Nawet po prostu po to by zobaczyć,że się obudziła :] Z dołu nie zawsze słychać co się dzieje na górze:]W UK nie są takie drogie. Moonia86 dzięki za 4 i 2 ;) 4 jako tako się zgadza ale 2 ani trochę :P Ale poczytam jeszcze linka:P A co do imienia Magda :P Ja jestem Magdalena :D Jak coś! A to dwa różne imiona:P:P:P Hyhy ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mielismy umowiony termin na koniec wrzesnia na hospital trip i szkole rodzenia. Stawilismy sie w szpitalu a tam nikogo nie ma nikt nic nie wie! Takze obejrzalam hospital trip na stronce szpitala a oddychac sie uczylam przez kompa. Podawalam kiedys linki do szkoly rodzenia online : radzimy dobrze rodzimy. Musialam sie tylko zalogowac i wszystkie filmiki byly za darmo. To tyle ;) Nie sadze zebym wyla za Amela ale na pewno wycaluje ja przed i po :D w jej grube pąki. Jestem pewna, ze bede bardziej zadowolona z macierzynstwa nie siedzac w 4rech katach z ryczacym dzieckiem u boku. U babci wiem, ze bedzie miala dobrze ;) moze nawet lepiej niz w domu bo tam beda nad nia skakac a tutaj nie miala tak jak chciala tylko tak jak byc powinno ;) czyli miejsca na marudzenie nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz mialam isc spac, ale postanowilam pojechac na gorke niedaleko nas i pocwiczyc ruszanie z recznego pod gorke bo musze rano przez zakorkowany most przejechac a pod gorke jest jakies pol kilometra. jesli stane tam w korku to boje sie, ze mi samochod zjedzie i walnie w stojacy za mna ;) teraz jestem nieco spokojniejsza ale zobaczymy jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Ja też zapisałam się do szkoły rodzenia. Ale na razie neistety nie możemy z moim mężem chodzić, bo on pracuje a pierwsze zajęcia są wspólne. Trwają przez dwa tygodnie (cyklicznie), to dokładnie 5 spotkań po 2-3 h. Jest jeszcze gimnastyka tylko dla cięzarnych na którą niestety nie mogę chodzić. :( A potem zajęcia praktyczne w parach i zajęcia z pielęgnacji noworodków też w parach. Na to chodzi się po teorii. Byłam wczoraj u znajomych na imprezie. Miałam zajść tylko na godzinkę, ale było tak fajnie, że ocknęłam się gdzieś w okolicach 2 w nocy. W pewnej chwili znajomi wyciągnęli taką gierkę, nie wiem czy słyszałyście. Nazywa się TABU i daje tyle radości, ze ja pierniczę. ;p To wersja kalambur, w których do opisania SŁOWA, używamy innych słow, ale. ;p Dane hasło, ma zawsze swoje słowa TABU, których nie wolno użyć przy opisywaniu hasła. ;p I np. "Topless", słowa tabu: piersi, koszulka, bez, nagie, stanik. Cały pic polega na tym, że to wszystko robi sie na czas, a wtedy człowiek inaczej myśli. Albo nie myśli w ogóle.;p TOPLESS To było moje hasło i pierwsze co mi przyszło do głowy to GOŁE CYCKI. :ddd Albo do hasła "Reksio" znajomy rzucił "mieszkał w domku z dziurką" i zaszczekał. Polewa jest po prostu mega. A haha "Kapok" - nosisz żeby sie chronić przed takim czymś rzadkim xD (słowa zakazane, "zakładać" "woda" "płaszcz" i jeszcze kilka ;p). Zajebista gierka i się tak przy tym uśmiałam, że dzisiaj miałam zakwasy. Kiedyś jeszcze Twister rządził po pijaku na imprezach, ale teraz to ja ledwo buty wiąże więc .. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama no to bardzo dobrze, że się udało :) Ale tak sobie myślę, że pewnie po cesarce jest troche inaczej niż po porodzie siłami natury. Anetucha powodzenie w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caperucita roja
Dzien dobry dziwczyny, mozecie mi poprawic tlumaczenie. Nie wiem czy to dobrze brzmi po polsku. Moze znacie podobny cytat? x To jest cud, mówi serce. To jest wiele obaw, mówi strach. To jest duża odpowiedzialność, mówi umysł. To jest to największe szczescie na ziemi, mówi miłość. x Ogladalam pierwszy program "O matko". Mowili m.in. o szczepieniach w ciazy. Jeden lekarz wypowiadal sie: szczepionki z fragmentami drobnoustrojow lub z martwymi drobnoistrojami sa dozwolone. Mozna wiec w ciazy szczepic przeciw krztuscowi, blonicy, tezcowi. Nie wolno szczepic sie przeciw rozyczce,ospie, odrze i swince. Pamietam ze juz jakis czas temu byla o tym mowa, chyba jedna z dziewczyn z UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciwko odparzeniom moge polecic krem penaten taki w metalowym pudelku. jest niezastapiony. naprawde. ale pudru tez uzywam mam taki z belli i ani sie nie zbryla ani nic takze daje rade i dupka jest ok. 8 dni po porodzie i minus 10 kg na wadze :) te detektory oddechu to moim zdaniem naciaganie dla takich przewrazliwionych rodzicow. oszalec mozna majac takie cos bo sie wtedy skupia tylko na tym... ja np czesto sie budze i nasluchuje czy oddycha ale nie bede szalec z detektorami. a jesli chodzi o sex to masakra. 6 tyg napewno nie wytrzymam. narazie bawimy sie bez penetracji ale to mnie jeszcze bardziej pobudza. masakra. a ten jeszce jak na zlosc wylazi z lazienki nago i mi tu paraduje... szkola rodzenia to dobry pomysl ja pierwsze co pomyslalam jak juz mialam skurcze co 2 min to ze glupia bylam ze nie chodzilam bo zupelnie nie wiedzialm jak oddychac. polozne mi kazaly tak zeby brzuch sie unosil ale nie umialam. dychalam jak na filmach co zupelnie odbiegalo od tego co powinno byc. moze by wtedy to szybciej poszlo bo zauwazylam ze jak oddychalam prawidlowo to zaraz kolejny skurcz szedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×