Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

Keysy no to rzeczywiście kolorowo nie jest, dupek z niego. Przecież to wiadomo, że maleństwo potrzebuje Was oboje i to ono teraz musi mieć najwięcej uwagi. Fececi niemyślą w ogóle. Może faktycznie potrzebuje jakiegoś kopa, albo czasu albo ja już nie wiem. A nie masz kogoś kto by mu przemówił do rozsądku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milosci mi sie zachcialo. tzreba bylo byc samemu tak jak mowilam przed nim a nie woda sodowa mi do glowy uderzyla i teraz mam milosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że jest zimno, bo jak byś spierdolila na dwa dni to może by się opamiętał... Co się z nimi dzieje? Dziś jesteśmy umówieni na 17:00 do mojej J. psiapsiolki, pierwszy raz zobaczę na żywo Maje... A mój wczoraj to o której mam przyjechać? O 17:00? No kurwa!! Jak? W 3sek tam dojdziemy? Gdzie do niej jest jakieś 30km!! On kończy o 14, więc w domu u mnie byłby na 15, więc skąd mu się wzięła17:00?! Normalnie zrąbałam jak psa!! Na prawdę zaczynam myśleć, że jakąś pizda się tam kręci.. Ostatnio też mówi, że jedzie tam była niedziela 18:00, a w pn na rano miał... To mówię nie możesz stąd jechać obrazu do pracy? A on... Nieee bo mam jeszcze sporo do roboty... Tia w niedzielę zacznie o 19:00, a o 5:00 wstaje do pracy... Bo uwierze, że tak się spieszy do remontu i spania na materacu!! Szlag mnie trafia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki mam w sumie dobre wiesci :) bylam u swojego lekarza iwykluczyl endometrioze! :) powiedzial ze na to jeszcze za wczesnie, i ze szwy sie jeszcze nie rozpuscily (te w srodku) i te guzki to wlasnie to jest, ulzylo mi :) przepisal mi czopki by szybiej sie goilo w srodku :) druga sprawa to bylismy na szcepieniu i maly tylko przy wklociu zaplakal, byl bardzo dzielny, i pielegniarka ktora go kula mowila ze baaaardzo grzeczny :) jestem z niegodumna :) wiec po szczepieniu zawiozlam go do mamy i ja wtedy pojechalam do lekarza, u nas jest okropna zima!! malo nie wjechalam w samochod przede mna, ja pol kilometra od niego zaczelam chamowac (a jechalam 20km/h) no i chamulec wcisniety a auto samo jedzie!!!! dolownie juz bylam pewna ze go stukne alr ten ruszyl i obylo sie bez kolizji :) pozniej skrecalam juz kolo bloku i wpadlam w poslizg (majac 10km/h) i stanelam w poprzeg jezdni!! masakra!! autobusty staly na awaryjnych i nie jezdzily bo z gorki nie mogly zjechac! moja mama jechalam 10km z pracy godzine! wiec mama kazala mi zostac zeby z dzieckiem w taka pogode nie jechac ze wzgledu na duze ryzyko wypadkow, wiec zostalismy u mamy, a dzis jeszcze gorzej!! rano mama pojechala do pracy i siepo godzinie wrocila bo nie dalo sie dojechac!! u nas wypadek za wypadkiem, u kolezanki w klasie tylko 4 osoby byly, poprostu masakra!! a szwagier z pracy tez dlugo jechal, pojechal na obwodnice a tam sie przejechac niedalo samochody sie pozakopywaly na glownej drodze!! awiec wracal sie i znalazl inna droge, a ja rano poszlam do domu po ciuszki i pampersy dla malego bo zapowiada sie ze zostaniemy tu jeszce, bynajmniej do czasu az drogi neda przejezdne, caly czas u nas sypie, na chodnikach jedna wielka zaspa!! ja wspolczuje tym co odgarniaja snieg, bo dzis to syzyfowa praca!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama to rzeczywiście zima pełną parą.... U nas po malu topnieje... Wczoraj chciałam skrócić sobie drogę i tym skrótem o mało orła nie wywinęłam.... Sam lód.. Dziś mi coś słabo... Wykąpałam się, wysmarowałam się i włosy wysuszyłam, a teraz leże bo jakoś mi się kręci, a na miasto muszę iść... Po prezent dla mojej J. Eh ... Gorzej niż emeryt... Aha... U mnie piękne słońce od wczoraj :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) MAMA super że to nie ta endometrioza i że mały taki dzielny :D (nie)mądra no masakra u Ciebie normalnie mam nadzieje że to jednak tylko zwykłe przeziębienie i za to trzymam kciuki :) Yadetah zestaw super i sama się nad nim też zastanowię jak będzie w maju też taki :) cena bardzo dobra :) nova-ona super fotki i piesek extra :) znajomi takiego mają identycznego i ma już z 6-7 lat i nie wyrósł z wariactwa ale za to z ich 3 letnim synkiem są najlepszymi kumplami :) keysy co się porobiło temu Twojemu to szok... może faktycznie przyjeb mu w twarz i wygarnij może się ogarnie? No ja bym nie wytrzymała jak mój by coś takiego do synka powiedział i by dostał na pewno. Miejmy nadzieje że się ogarnie i zrozumie że maleństwo potrzebuje miłości i czułości obu rodziców Moonnia meble wcale nie drogie jak za 4 czy 6 tys bo są o wiele droższe teraz także niech ten Twój nie marudzi :D psiaki super jeden nietoperz a drugi ma też fajne uszki a jak pozują :) Allegrowiczka dziwne to wasze IP mnie to od razu przyjmują na oddział nie ważne co się dzieje minimum trzy dni na obserwacji także jestem w szoku... Odpoczywaj dużo :) a mała się ruszała dziś???? Andziulka88 miałaś już jakieś badania może robione albo coś? Powiedzieli Ci coś jaka była przyczyna? Ja też chciała bym już wiosnę bo u mnie ponuro... Carolajna ja też uwielbiam robić takie niespodzianki :) i nawet raz mój misiek z rodzicami mi taką zrobili wyłam jak bóbr z radości :D Dobra chyba wszystkim coś napisałam :P 23.10.2012 - dwie kreseczki :) 24.10.2012 - pierwsze usg i słuchanie serduszka fasolki :) 19.06.2013 - czekamy na nasz największy skarb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak na dobra sprawe to nic sie nie dowiedzialam w szpitalu - macie racje :/ Pozatym ze mam pewnosc ze serduszko bije a to najwazniejsze... :) Wczoraj dalej nie bylo ruchow ale dzis po 4 mala mnie obudzila dosc mocnymi stuknieciami. Wczesniej jak zwykle bo od 4 stukala - moze tatusia poczula :P Dzis troche mniej boli mnie brzuch ale mimo to jak poleze dluzej i chce wstac to boli jak diabli :/ Aaa paskami mnie nie zbadal , w sumie nawet nic sobie z tego nie zrobil :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Andziulka też się zawsze zastanawiam czy o kims nie zapomniałam i zaczęłam pisać na podglądzie :) Mama super, że Ksawcio taki dzielny i, że z Tobą też wszystko ok :) A z ta zimą to rzeczywiście już przesada ;) U mnie przez noc też śniegu nasypało, ale nie ma mrozu, albo może -1 więc nie ma ślizgawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze,że dwie strony namachałyście...przeczytam kawałek,na kawałek odpiszę i spadam do midwife ... Mooonia86 w UK koklusz jest ostatnio epidemią, stąd zalecają szczepionki dla kobiet w ciązy po 28tc aby ochronić dziecko przed nim i śmiercią łożeczkową. Podejrzewam,że jakby (tfu tfu) (nie)mądra miała go teraz nie zrobi krzywdy dla dziecka, bardziej dla siebie :/ Ale koklusz u dziecka, po urodzeniu jest śmiertelny. Moonia86 i łap przytulaka , nie nerwuj się mocno:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odrana dzis walczylam z montazem gondoli do x landera i na koniec sama nie wiem jak sie udalo bo jak montowalam to glowe eryk mialby przy kolach a nogi nad kierownica. maskara. jeszcze musze ogarnac montaz nosidelka.... u was zima a u mnie piekne sloneczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooooooo nie! tyle napisałam i mi się skasowało :( od początku ehhh Keysy, ubieraj małego ciepło i biegiem do MOPS'u czy innego powiatowego ośrodka pomocy społecznej. Tam powinien być darmowy prawnik,który udzieli Ci rad co robić w takiej sytuacji, gdzie się udać itd a swoją drogą to kutasa bym do sądu zagoniła żeby płacił na dziecko !!a jakby mnie podkurwił bardziej to zwracałby jeszcze za 3 ostatnie m-ce ciąży(o ile masz rachunki ile wydałaś itd) Biedulo,że nie masz nikogo :( cholera jakbym miała kase to bym Ci normalnie pożyczyła, ale sama jestem na zapomodze od mojego tyle,że on ma z niej wyskakiwać na zawołanie a nawet i bez :P zresztą mamy wspólne konto więc nie ma problemu ...tzn ja mam swoje a jego jest nasze ;) Allegrowiczka to oni nie zrobili ci usg? a jak ci się łożysko odkleja albo coś no chyba bym ich tam rozszarpała :o tymbardziej nie odniósł sie do ph z pochwy. Może ty idz do swojego lekarza ze pilne? a jak pilne nie moze odmówić... andziulka88 też ciekawa jestem jak Twoje wyniki badań,nic nie piszesz :) ale milo,że piszesz :) Dzwoniłam do sanepidu i badan za free nie ma - nie te czasy jak mi to powiedzieli, mogę kupić za 66 zł więc pomyśle. Badanie standardowe igg i igm. Ale myślę,że jakby koklusz to nie plułabym ropą tylko śluzem. Zobaczę co mój ginekolog mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mama dziewczyny mi przypomniały, że bylaś u lekarza... Super cieszę się strasznie, że to nie to!! Uff.. No ale,że Ksawcio taki bohater?! No to naprawdę rewelacja:) Też chce takiego grzecznego bobasa :) Lecz znając mój temperament... I te wszystkie nerwy... To wątpie :D Bliższy będzie mi Alanek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde keysy nie za ciekawa u Ciebie sytuacja...co za palant :/Najwyraźniej nie ogarnia sytuacji,że ma dziecko... co On myślał,że zawsze będzie pięknie ślicznie a dziecko nie będzie wymagało uwagi i nie będzie płakało ? Mama2013 super,że to nie endometrioza!!! I gratuluję zucha na szczepieniu:) U mnie za to pada ...typowa angielska pogoda ... Byłam u midwife. Pobrała mi krew, zabrała mocz, słuchałyśmy serduszka - powiedziała,że mam happy baby :D Pewnie dlatego,że wypiłam kawę z cukrem przed :D Ale bezkofeinową :P Powiedziałam jej o bólach przy chodzeniu, kazała wziać zwolnienie od GP, sprawdzała twardość brzucha ale powiedziała,że jest ok (bo dziś w sumie się nie namęczyłam, w pracy tylko od 6 do 10). Dzidzia jest po prawej stronie brzucha, dlatego czuję tam ucisk i nie mogę stanąć na prawą nogę :D Drań jeden....nie może się na środek przetransportować?:> Kazała zadzwonić zaszczepić się na koklusz i na hospital tour :] I zwazyła.... +10 kg :/ Masakra !!! Fijijiji.... przyszedł mi podkład i bronezer :D Mam ochotę zmyć makijaż i pomalować się od nowa :D Aaaa! To jakaś choroba :D Cuuuudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie wiem czy to tylko moje odkrycie... Ale mi jak się skasuje to robę wstecz i mam wszystko co na tworzyłam... Tak właśnie się uradowałam, gdy użyłam znaku mniejszości... Zrobiłam wstecz i pojawiły się moje wypociny :P Keysy (nie)mądra ma rację... Idź bo tak nie może być... Nie wiem ale dla mnie ten miesiąc też jest do dupy i cierpię na brak kasy.. W ogóle dostałam psie pieniądze na konto i jak zapłaciłam wszystko to prawie nic mi nie zostało, wiec jak mój sknerowaty mąż nie da kasy to kit ze ścian chyba będę jeść... a do tego we wt ide do gina a tam 120 trzeba zostawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wiecie co dziewczyny, w UK oczywiście kolorowo nie jest ale jak tak słucham Was i o tym ile kasy trzeba u gina zostawić i ogólnie co i ile kosztuje w PL to mi się odechciewa wracać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz mam jedno marzenie. uwolnic sie stad znalezc prace wynajac mieszkanko w moim starym miescie i zyc tamtylko z eryczkiem a na drzwiach wypisac wielgachnymi literami facetom wstep wzbroniony... teraz byl wielce zdenerwowany ze na 2 godz do pracy musial isc i wyzywa tego szefa od smiecia. nosz kur siedzial caly tydz w domu... ile ja bym dala za to by moc chodzic do pracy... miec wlasna kase i w pizdu a tak to nic sobie nie kupisz bo wiecznie masz nie swoje pieniadze w portfelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szoszonowa, ja coraz częściej żałuję, że wróciłam... Bo nie zarabiałam tam kokosów, ale nigdy nie brakowało mi od 1go do 1go i nie odmawiałam sobie nigdy nic... jeśli chodzi o jedzenie, bo co do ciuchów to raczej zwracałam na to uwagę... później to już nawet nie miałam czasu wydawać, bo ponad 300h miesięcznie waliłam... eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
tak siedziałam sama w domu. A potem jak się zwalili..... najpierw mąż z pomysłem, żeby o 22 zrobić frytki, potem siostra lekko podchmielona i nagle o 22 nasz dom ożył i mi się humor poprawił. ;) U nas taaaak.. chu** z grzybnią z kasą. Niestety. :( X Mooniaaa86 goń mnie goń. Ja ważę 87,5 kg i mam w obwodzie 114. ;D Ja mam już 15 kg. ;p Eh, nie przejmuj się facetem... niższy gatunek i nic nie proadzisz na to. :( Postaw na swoim i kropka. Nie ma nowych mebli takie jakie Ci się podobają, nie ma auta jakie jemu się podoba. Spróbuj może argumentów "to ja będę w tej kuchni urzędować" albo coś? Na mojego takie rzeczy działają. Hmmm.. zastanawia mnie wycena mebli. Wiem, że robione na zamówienie zawsze będą lepsze, bo będzie optymalne wykorzystanie przestrzeni. A takie gotowe już trzeba dopasowywać do kuchni i nie zawsze uda się osiągnąć ten najlepszy efekt. Eh i biedna Ty... w ogóle nie zwraca uwagi na ciąże? :( Właśnie podoba mi się to łożeczko i ten zestawik. Najbardziej podobają mi się "misie na księzycu". Niecierpie różu, ale w tym zestawieniu z tym kolorem drewna o Boże, zakochałam sie. ;p Hmmm.. może naprawdę chce skończyć remont żebyście tam szybciej zamieszkali? ;> Staram się szukać dobrych stron. ;* X Allegrowiczka uśmiałam się do łez "A jak odszedl to sie smialam jak glupia do meza ze jestem w szpitalu i sie glupio pyta na kogo czekac , moze na sw. Mikolaja?" ;D Ale jak dalej poczytałam to zabiłabym tego gościa tak jak swojego gina. Będziesz umawiać się na wizytę jeszcze gdzieś, żeby się czegoś konkretnego dowiedzieć? X andziulka88 ! Hej laska ! Zapowiadają wiosnę już od poniedziałku. Ja też na nią strasznie czekam. :) Słońce wyjrzy to zawsze inaczej troszkę, weselej i może będzie cieplej w końcu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Szoszonowa w poprzednim poście, na samej górze to do Ciebie było.xD Tutaj początek który mi się skasował:D : a nie wiem sama co mi było wczoraj. Jakoś mój Kocur pojechał na próbę kapeli, siostra zajęta i tak siedziałam sama w domu. (...) (nie)mądra zwariowałaś z tym przepraszaniem "za trucie o sobie"!!! Mam ochotę Was wymordować jak tak piszecie, od czego jesteśmy? Żeby się wysłuchac i wspierać, razem sie pośmiać i razem pocieszać jak trzeba. Przynajmniej ja tak Was odbieram i powiem Wam, że naprawdę się cieszę, że kiedyś tu zajrzałam. Więc pisz kobieto i przestań takie rzeczy wygadywać bo jak przyjadę tak do Ciebie i nakopię w tyłek.. ;p X Fijfijfijuu ja trzymam za Ciebie kciuki. Musi nadarzyć się jakas okazja, żeby z nia pogadać. ;D I... szoku w nocy?! Ja o mało nie zeszłam na zawał jak zobaczyłam ten krzywy brzuch. Kurcze jak mi się uda, to Wam zrobie zdjęcie.. to wyglądało jak jakaś chora deformacja ludzkiego ciała.. xD Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam na zywo i po prostu... mój mąż nie uwierzył, że to tak strasznie wyglądało, więc go obudziłam następnej nocy jak mi się znów tak zrobiło i mu pokazałam. Śmiał się do rozpuku, jakby to k** było zabawne. :D X andziulka007 patrzę, że wisielczy humor chyba sporo nas wczoraj miało. ;D hehehe tak, tak. Ja też lubię wszystkim zawsze coś odpisać i potem mnie nie czytacie jak za długiego posta trzepnę! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh... Keysy w naszym przypadku to też jest wyliczanie, jak to nic nie masz? Przecież dopiero co dostałaś wypłatę... Dziewczyny za luty dostałam 1600, 600 na czynsz, 350 na gaz, 25 na wodę(bo jestem sama), 80 za telefon, 50 za internet, 40 za toxo itd... Zostało mi 300zł... musiałam kupić prezent... i jak wydam 120 na lekarza... To niestety nic nie zostaje... a do 10tego daleko... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yadaeth - narazie nie bede nigdzie wiecej szla, b0 20.03 mam wizyte w poradni diabetologicznej dla ciezarnych i wspomne tak o tych pobolewaniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Keysy kurcze, jest aż tak źle? :( Naprawdę chcesz od niego odejść czy chcesz tylko go póki co postraszyć? Z tego co pamiętam, nie masz gdzie iść? Eh. Może to tylko chwilowe... dziecko przecież na początku jest (ponoć, bo jeszcze nie wiem ale na podstawie tego co piszecie wnioskuję, że to prawda) absorbujące. Może potrzebuje czasu, żeby się przyzwyczaić do nowej sytuacji? Może Ty też jesteś drażliwa? Nie myśl, że go bronię, bo absolutnie nie o to mi chodzi. Czasami wiem, że jak sama jestem wkurwiona to zwalam całą winę na męża i potem siebie wybielam a jego oczerniam. Ale jeżeli jest tak jak piszesz i z perspektywy godziny czy dwóch nadal jest Ci tak samo źle... Boże to myśl poważnie o tym dokąd się udać, bo to bez sensu sie męczyć przy kimś, kto ma Ciebie i SWOJĄ WŁASNĄ KREW gdzieś! :( Przeczytałam kolejny post Twój. Ja pierniczę!!! Keysy to TWÓJ DOM. TWOJE MIESZKANIE. Niech się zbiera i wypieprza. A kasa? Boże Keysy pieniądze zawsze się znajdą. Tu nie chodzi o to, żeby mieć je już, teraz. U mnie np. w administracji mogę pół roku nie płacić i dopiero coś przyślą. Poza tym, są MOPR'y a dla samotnych matek jest OGROMNE wsparcie właśnie z MOPRów. To Twój dom i Ty nie musisz z niego uciekać. Niech on się wynosi jeśli mu dziecko nie pasuje. Boże jak mi Cie szkoda. Keysy weź mu wygarnij, zrób awanture i przestań się do niego odzywać. Skoro i tak Ci nie pomaga z dzieckiem, to będziesz sama wszystko robiła a jego IGNORUJ. Dosłownie ignoruj. Jak Cie wkurwi, ja pierncize, mogę Ci dać swój numer telefonunawet i będziesz dzwonić do mnie żeby się wyżalić a jego OLEWAJ i ........... eh! Moim zdaniem jakbyś go wystawiła za drzwi to może by się obudził. Dostałby kopa w tyłek i wtedy by może coś zrozumiał. :( Pięknie dziecko chcesz w wózeczku wyprowadzać. ;D Do góry nogami! Hahaha. :D X Carolajna87 ja też uwielbiam robić takie niespodzianki! Dwa lata temu siostrze zrobiłam a rok temu męzowi. Cudowne uczucie widzieć ich zaskoczenie i radość, prawda? :))) X MAMA wow, niezła zima. U mnie też śnieg lezy, ale takiego czegoś to nie ma. ;p I dobrze, że wykluczyli Ci tą endometriozę. :) Gratuluje dzielnego synka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUrrr....aaa!!!! Ale jestem zła. U mnie dzisiaj tak wieje, że jak wypuszczałam psa to nie utrzymałam drzwi i tak pierdzielneły o ścianę, że teraz nawet ich zamknąć nie mogę:( Masakra normalnie, uwiązałam je sznurkiem do rurki od centralnego i czekam na męża, aż wróci z pracy, a wiatr hula po mieszkaniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keysy2121 przykre to co piszesz o swoim facecie:( Jak byś była sama to po prostu odchodzisz i z czasem się pozbierasz, no a z maluszkiem już nie jest to takie proste:( My z mężem żyjemy z jednej wypłaty i też nie jest lekko, a najlepiej jak się okaże, że drzwi trzeba wymienić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeżeli chodzi o kasę to faktycznie ten rok zaczął sie widzę u większości fatalnie... u nas niestety też ale na szczęście ma być już ciepło od poniedziałku także mojemu też się normalnie praca ruszy już bo narazie to tak tydzień pracował tydzień wolny i tak w kółko a w sklepie też od początku roku nie idzie :( w kwietniu jeszcze pracownika będziemy zatrudniać i to będę kolejne koszty :/ ale ja chociaż nacieszę się odpoczynkiem do czerwca z moim Bąbelkiem w brzuszku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos musze dac rade.. moge troche poczekac moze sie znajdzie w roli ojca a moze i nie... kurde eryk spi i ma jakis koszmar wybudzic sie nie moze ale snia mu sie jakies zle rzeczy bo mu nawet lzy leca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yadaeth
Mooniaaa86 heheh świetnie! Dobrze wiedzieć, że jak nasmarujesz pół strony i zniknie to później można to jakoś odzyskać. ;p Ja się zawsze staram w notatniku pisać, ale czasem z lenistwa.... ;p Kurcze jak to jest, że Twój może tak nie myśleć o Twoich potrzebach? A przepraszam, na co idzie JEGO wypłata? X Keysy nawet tak nie mów. Jeśli jesteście razem to to co on zarabia jest WASZE a nie JEGO!!! Co myślisz o tych MOPR'ach, MOPSach i wywaleniu go z domu? Dasz mu czas... rozumiem. Oby się obudził w porę. :( X Allegrowiczka rozumiem. :) Mnie też co rusz coś boli, ale nie wydaje mi sie, żeby to było coś poważnego. Takie bóle typowe dla ciąży od jej początku. ;p X nowa-ona u mnie też wieje. A ja dzisiaj bez czapki i szalika i rękawiczek z domu wyszłam. Myslałam, że mnie zwieje jak Twoje drzwi. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ;) W piatki koncze wczesniej, amele polozylam, zjadlam obiad i czytam co drugi post tyle naklepalyscie! Szoszonowa przykro mi z powodu Twojego dziadka. x Monia widze, ze i Tobie sie zaczyna psuc wspolzycie. Wyobrazcie sobie, ze Chrisowi wczoraj nagle sie zachcialo- moja siostra spala w pokoju obok a ten dawaj! I powiem szczerze, ze bolalo jak cholera ale Chris powiedzial, ze mam sie rozluznic a on powoli postara sie mnie rozciagnac. i gdy tylko rozluznilam miesnie wszystko minelo! Zadnego bolu i w koncu mielismy udany seks!!! Ja sie spielam jak glupia bo myslalam, ze bedzie bolalo a tu taka niespodzianka :D A juz mialam go wywalic na zbity pysk :D x niemadra matko boska ile Ty masz problemow z ta ciaza!!!! :O jak sie czujesz??? w ogole wszystkie macie jakies grzyby, cukrzyce itd. ja przez cala ciaze mialam spoko a na koniec tylko wysypke ;p x Fij jak mi Ciebie zal! Wiem jak dziecko moze byc wrednie marudne, ale Twoje to przerasta wszelkie normy. Ja spalam w ostatnim tyg 5-6 h na dobe i teraz az mi sie oczy zamykaja... nie wyobrazam sobie wstawac co kilka h. nikt Ci nie pomaga? Moze napompuj mleko, daj swojemu butle, stopery w uszy i spij kilka godzin bo zameczysz sie! x keysy pierwsze miesiace sa ciezkie bo dziecko wkurza i facet tez. To niestety najwiekszy egzamin dla zwiazku. Ile jestescie razem? czytam cie dalej i stwierdzam, ze przemek przesadza. chris jak sie klocimy to drze sie tylko na mnie a jak chce wyjsc to zabiera mi amele albo stoi w drzwiach i mowi, ze sama pojde ale dziecko zostaje. Monia ma racje, spakuj mu walizy i niech czekaja po pracy przed drzwiami. jak masz kogos to niech ci zamek zmieni albo zabierz mu klucz jak bedzie w lazience od dodatkowego zamka chyba, ze macie tylko jeden. zanim dfojdzie do oplat to on juz przeprosi x A co u mnie? Amela nie spi u chrisa rodzicow bo ja nosza jak pojebani. Wraca do domu z oczami czerwonymi. Poza tym pyskuja, ze skoro amela lubi jablko i kaszke to niech tylko to je. No chyba ich pojebalo! mowia ze nie lubi ryzu, marchewki itd. Sama w weekend sprawdze czy starali sie ja nakarmic czy nie pasuje to tylko do ich widzimisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×