Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Michasia :-)) :-)) :-))

Mamusie i przyszłe mamusie wypowiedźcie się i pomóżcie będę wam wdzięczna!:)

Polecane posty

Gość mamusia84
Mama2013 to oczywiste ze jest roznica. Jak placisz to Ci nawet czerwony dywan przed gabinetem wyloza:) sa laski, ktore chodza na NFZ i maja lepiej niz te co prywatnie, od ktorych sie tylko kase ciagnie. Ale nie mowie ze zawsze tak jest. Ty moze masz na prawde fajnego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamusia2012
ja chodzilam cala ciaze na nfz i moja gin robila mi usg co wizyte. dziecko urodziło sie zdrowe 10 punktów w skali apgar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
Nie rozumiem dlaczego dla was takie znaczenie ma czy lekarz do którego chodzicie pracuje w szpitalu w którym chcecie rodzic? Co to za róznica? Bardzo często jest tak że zaczniesz rodzić a "Tego" tekarza akurat na zmianie nie bedzie itp? Zreszta przy porodzie raczej położna sie kobieta zajmuje a lekarz tylko w razie konieczności... Moja koleżanka płaciła krocie za wizyty prywatne u ordynatora ginkologii naszego szpitala a jak przyszło do porodu to go wogóle w szpitalu w tym czasie nie było, zresztą cały poród jej połozna odbierała a lekarz którego pierwszy raz na oczy widziała przyszedł ja tylko pozszywać. Moja druga koleżanka miała tak samo, jej lekarz kiedy zaczeła rodzić akurat miał urlop... A też prywatnie kase mu cisnęła całą ciążę bo był zastepcą ordynatora ginekologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
od witamin nie moze cie bolec głowa. MIerzyli ci ciesnienie na wizycie? pamietasz wynik? Według mnie to raczej efekt uboczny ciąży lub emocji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
Ja chodze do lekarza na NFZ, który nie pracuje w szpitalu w którym bede rodzic i nie narzekam na niego. Nie uważam, żeby miało to jakiekolwiek znaczenie, tym bardziej ze w naszym szpitalu na położne nikt nie narzeka, fajne babki tam pracują. I do tej pory na każdej wizycie miałam USG robione czyli średnio raz w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
eee to w normie masz cisnienie. Wiesz, twój organizm teraz ma co robić, może jestes przemęczona, ból głowy moze mieć błache przyczyny. Najlepiej jest sie wyluzować. A mówiłaś o tych bólach gin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
no to nie wiem. Wyśpij sie może przejdzie. Mnie też dzisiaj boli i sie męcze :( chciałam sie przespac ale nie mogłam zasnąć i tylko sie wierciłam w te i we wte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
Witajcie. Widzę, że topik się rozwija i zajrzały nowe mamusie. Michasia jak będziesz na kolejnej wizycie u lekarza to powiedz o bólach głowy. Czasami to nic groźnego ale podczas porodu ciśnienie rośnie więc lepiej za wczasu je monitorować. Co do badań genetycznych robi się je kobietom powyżej 30 roku życia lub jeśli są wskazania. Pierwsze badania robi się między 11 a 13 tyg a drugie między 20 a 22. Ja miałam takie badanie jak byłam z drugim dzieckiem w ciąży, ponieważ ja mam dzieci rok po roku i zbliżałam się do 30 więc tylko dlatego. Poza tym dostałam skierowanie od mojej gin więc miałam za darmo, bo normalnie takie badania kosztują nawet do 500zł (byłam świadkiem rozmowy pani w tym ośrodku gdzie robią badania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamusia2012
Kolezanka wyżej ma racje ! Ja rodzilam w czerwcu i cały poród zajmowala się mną położna,lekarz badal mnie tylko rano jak zajechalam do szpitala. Lekarz byl przy porodzie ale mala odebrala polozna a lekarz tylko mnie zszywal i o to cala jego rola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamusia2012
Moim zdaniem chodzenie prywatnie w ciazy to strata pieniedzy poniewaz czy prywatnie czy na nfz lekarz i tak musi cie zbadac, dac skierowanie na badania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez mialam genetyczne za darmo,poniewaz moj lekarz mial podpisana umowe z poradnia i kazdej pacjentce dawal skierowaie,dla mnie to super sprawa bo czlowiek jest pewny ze wszystko ok.ale mysle ze na zwyklym usg jesli jest dokladne to tez wyjda wady rozwoju.ale nie o tym chcialam.ja po prostu mialam szczescie ze traflam na takiego lekarza i jestem mu bardzo wdzieczna bo dzisiaj by nie byloby na swiecie moic maluszkow :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie i j tu macie racje ze na nfz czy pryw.to jeden kit.a juz dawanie w lape lekarzowi zeby bylo lepiej to juz smiech.kolezanka dala a lekarz se pojechal na narty do szwjcarii hihi.tyle ze byla na tyle madra ze zrobila mu awanture i polowe jej oddal kasy,druga polowa niby dla asystenta byla.moj lekarz przyjmuje i tak i tak,ja chodzilam na fundusz i nigdy mi nie zaproponowal pryw.wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
Dokładnie tak to wygląda jak pisze Młodamama2012. Moja lekarka ma podpisaną taka umowę ze szpitalem w którym pracuje, że nawet jeśli nie ma w tym dniu w którym rodzisz dyżuru to przyjeżdża na tel i może być przy Tobie cały czas. Z tego co wiem jest jedynym lekarzem w tym mieście w którym mieszkam, który ma taka możliwość. Ale tak na dobra sprawę wszystkie badania podczas porodu przeprowadza położna i poród odbiera położna. Później całe czyszczenie zakładanie szwów lekarz. Z tego względu, że przychodnia do której chodziłam ma stary sprzęt do usg, a ja pierwsza ciążę miałam zagrożona chodziłam prawie cały czas prywatnie z druga było dużo lepiej. Prywatnie chodziłam tylko wtedy jak miałam mieć usg czyli co 6tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
MłodaMamusia2012 - zgadzam się z tobą, mi też szkoda pieniędzy na prywatne wizyty, wole te pieniadze odkładać i fajną wyprawkę dziecku kupic. Fakt, że te wizyty róznią sie od siebie, moja koleżanka prywatnie, po kazdej wizycie dostawała gazety, jakieś próbki kosmetyków dla siebie czy dziecka, badania prenatalne miała aż 3, (każde za 200 zł :/) fakt, że płytki CD z dzieckiem 3D dostała, super pamiątka itp ale oprócz tego opieka jak każda inna, badania te same a jak przyszło do porodu to na nartach w alpach był... A przy każdej wizycie zostawiała 100 - 200 zł plus te prenatalne to jest troche kasy, i nie wiem czy to sie tak opłacało za te gazetki i płytki z nagraniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
Moja lekarka też bardzo mi pomogła tak przy pierwszej jak k drugiej ciąży. Synka rodziłam bardzo długo i dopiero jak ona się pojawiła po tel wszystko potoczyło się błyskawicznie :) poza tym jeśli chodzi "zapłatę " nigdy nie robi się tego przed tylko po i to po wypełnieniu wszystkich dokumentów. Taki już jest ten świat, że lepiej na zimne dmuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamusia2012
Pewnie ze nie warto za probki. Pełno próbek dostaje sie po urodzeniu w szpitalu.A lekarz na nfz musi ci powiedziec o ciazy to samo co prywatnie.Ja chodzilam cała ciaze i jestem zadowolona z opieki jaka mialam. Nawet wyników badan nie musialam sama odbierac bo odbierala je polozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
To miałaś faktycznie świetną opiekę :) pozazdrościć. Tutaj tak niestety nie było. Oprócz tego musiałam zawsze długo czekać w przychodni bo wszystkim starszym paniom się bardzo do domu spieszyło. Jedną jak zapytałam czy mogę wejść przed nią bo mam tylko wyniki odebrać i zwolnienie do pracy to fuknęła na mnie i z miną hitlera powiedziała, że za pół godz mają jej przywieźć obiad z jadłodajni, a ja byłam z ciąży i z niespełna rocznym dzieckiem w wózku... dlatego wolałam te najważniejsze wizyty załatwiać prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna takaaa
...a jesli kobieta nie ma ubezpieczenia w trakcie ciazy to co? nie pojdzie na nfz, musi wybarac przywatna wizyte..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
to jak wtedy z porodem i czasem po porodzie? przecież z tego co mi wiadomo za każdy dzień w szpitalu jeśli nie masz ubezpieczenia musisz płacić! :( kurcze ciężka sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
Dobrej nocy Iwonusia81. Nie miałam okazji z Tobą jeszcze rozmawiać ale widziałam z wpisów, że też tak jak ja masz dwoje dzieci i ten sam wiek :) ja też uciekam dzieci spać szykować :) Spijcie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama2010,2011 a cos Ty, badania genetyczne moze sobie zrobic kazda kobieta jesli tylko chce i kosztuja okolo 130zl (po 30 lub jak jest wskazanie sa za darmo) i robi sie je miedzy 11 a 14 tygodniem ewentualnie lekarz moze dac skierowanie darmowe oczywisci - jak jest jakis super fajny, kolejne badania tzw polowkowe 3D/4D robi sie miedzy 21 a 24 tygodniem i tez kazda kobieta moze je sobie zrobic jesli tylko chce kosztuja kolo 250zl (tu nie ma ulgi dla kobiet starszych badz ze wskazaniem) a wiem o tym bardzo dobrze bo sie tym interesowalam i robilam sobie te polowkowe, duzo kasy ale warto, wiem ze z maluszek wszystko wporzadku :) a ceny sa rozne w zalenosci od poradki (klinik) lekarzy szprzetu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
mnie się udało za darmo, a kwotę 500zł to widocznie usłyszałam za wszystko. Mnie lekarz w szpitalu powiedział że jeśli nie ma wskazania ku temu to nie robią. Widocznie sam nie był poinformowany albo mnie nie chciał udzielić takiej informacji. W każdym razie też miałam, ale niestety nie mam ani płyt ani zdjęć 3D :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamusia2012
Ja akurta nie musialam długo czekac aby wejsc do gin poniewaz u nas jest tak ze zapisuja cie na godz i najpierw wchodza kobiety ciezarne a dopiero potem inne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
no właśnie co miasto to inna kultura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama2010,2011
no właśnie co miasto to inna kultura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×