Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antyliza

czarne niki przyznawac sie, ktora

Polecane posty

w szpitalu na sercowym wylądował nagle, to była kwestia godziny, był przewożony z jednego szpitala do drugiego na sygnałach. A mi nie w głowie było bieganie po sklepach i kupowanie laktatora, żeby odciągać mu mleko bo nawet go na ręce wziąć nie mogłam :( a nawet gdybym mogła to lekarz powiedział, że piersią też nie mogłabym go karmić bo to byłby zbyt duży dla niego wysiłek w tamtym czasie kiedy miał takie wysokie tętno. A pokarm i tak szlag trafił szybko po takich dawkach stresu... z karmieniem nie było łatwo, mały nie chciał ssać, wolał se komara ciąć z piersią w buzi zamiast jeść. Więc po 24 h na butelce i tak już by z piersi nie pojadł tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde gratka powiem Ci, że Ci współczuję. Nie dość, ze nic nie jest tak jak chciałaś i planowałaś ( poród naturalny, karmienie) to maluch jeszcze choruje. Mam nadzieję, że się ułoży wszystko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_gratka_ ja urodzilam wcześniaka w 32tc. Niunia miesiac była w szpitalu i początkowo sonda była karmiona i tylko ściąganie laktatorem bo piersi potem juz nie chciała i tak 7 mc sie pitole z tym laktatorem. Można jak sie chce... Ale rozumiem, że nie chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie w głowie było mi szukanie laktatora jak mi dziecko w 32 tc sie urodziło bo łożysko mi sie odklieło i dostałam krwotoku ale znalazłam czas mimo tego, że dniami i nocami w szpitalu przy dziecku. Ponad miesiąc w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywistosć pogratulować chęci i cierpliwości:) Ja na szczęście miałam mleka pod dostatkiem ale pewnie też bym starała sie utrzymać laktację, w każdej aptece są laktatory te za 8 zł zwykłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki za 10 zł z apteki to ja też mam, miałam już przed porodem z uwagi na to, że studiuję i musiałabym odciągać mu pokarm żeby wybrać się na zajęcia, ale z tego to mi więcej mleka dołem uciekało niż lądowało w butelce :/ Poza tym mały bardzo ulewał...zaczęli mu dawać NAN PRO AR. lekarz delikatnie zasugerował, żebym sobie odpuściła karmienie piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palę już dosyć długo z przerwą na ciążę i karmienie... Teraz znowu wróciłam:( Bezcenne zapalić papieroska po męczącym dniu. W sumie to palę wieczorem jak Młody śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×