Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna15924

załamana...

Polecane posty

Gość smutna15924

Przez 3 lata uczylam sie zawodu, bylam mega wykorzystywana, do sprzatania itd.. musialam chodzic wszystkie soboty, swieta, wolne od skoly, wakacje... do tego mialam taka szefowa ze niczego nas nie uczyla... teraz szukam pracy ( od roku siedze w domu) stazu nie dostalam.. zazwyczaj z gory slysze NIE.. bo jestem dopiero po szkole bez doswiadczenia.. nigdzie nie chce mnie zatrudnic.. mam takiego dola, czuje sie jak ktos kto praktycznie nic nie potrafi, mam problem ze strzyzeniem bo szefowa nie dawala nam obcinac, z reszta jest w miare ok... nie wiem co robic.. wczoraj bylam na rozmowie, i z tego wszystkiego az ryczalam ... byl ktos w podobnej sytuacji, i jakos mu sie udalo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię
Nie napiszę Ci nie przejmuj się,,, ale powiem Ci, że nie jesteś sama. Ja również jestem załamana tym co się dzieje. Mam skończone studia na renomowanej uczelni z dobrymi ocenami, teraz zaczęłam drugi kierunek, ciągle się rozwijam, znam dobrze język angielski. Mam 4 letnie doświadczenie. I co? Wysyłam Cv i nic... długi czas cisza. Nie składam co prawda byle gdzie, tylko do firm, które mnie interesują, oraz tam gdzie spełniam wymagania, ale co z tego. W ciągu 2 miesięcy gdzie wysłałam swoje CV (może z 50) miałam 2 rozmowy, w tym drugą rozmowę wczoraj, II etap. Oczywiście standard, mamy jeszcze paru kandydatów damy znać pod koniec tyg... Aktualnie pracuję, ale moja praca, nie sprawia mi satysfakcji, ani pieniężnej ani się w niej nie rozwijam. Szef obiecuje złote góry a nic z tego nie wynika. Miały być podwyżki, opieka medyczna wszystko a nie ma nic. I tak siedzę, bo boję się zwolnić, gdyż nie mam nic w zanadrzu. Jak rano wstaję do pracy jest mi niedobrze, a tam siedzę jak na ścięciu. Chcę mieć inną pracę, ale te wszystkie rekrutacje tak długo trwają... Eh i co tu robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna15924
twoja sytuacja jest nieco inna bo masz jakies wyksztalcenia, a ja mam tylko zawodowe, co prawda chodze teraz do lo ale dopiero za 2 lata skoncze.. wiec zostaje mi praca w sklepie.. szukaja fryzjerek ale takich co potrafia wszystko i pracuja juz po kilka lat... nie wiem co robic... jestem juz troche zalamana tym wszytskim i czuje sie jak ktos kto niczego nie potrafi albo jest nie wystarczajaco dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię
Mam wykształcenie, ale co z tego. Nic z tego nie wynika. A dlaczego? Bo niektórzy boją się wziąć taką osobę,bo boją się o własne stołki. Mam za wysokie oczekiwania pieniężne (dla mnie są to minimalne), ale dla nich za wysokie, bo oni chcieliby mieć pracownika za 1400 zł który będzie robił za nich wszystko tzw. tania siła robocza. Zastanawiam się czasami o co chodzi. Czy mam coś nie tak w CV, czy o co chodzi? Składam na ogłoszenia, gdzie spełniam zazwyczaj wszystkie wymagania i nic zero. Codziennie przeglądam ogłoszenia, i na prawdę większość jest mało realna. Szukają 1 osoby od wszystkiego, żeby umiała to i tamto a najlepiej jeszcze to i to, i ... uwaga BIEGŁA znajomość angielskiego teraz już jest standardem. Niestety ale moja znajomość jest tylko dobra, ponieważ na co dzień nie używam tego języka więc co nie używane to zapominane. Ale porozmawiać i zrozumieć umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna15924
to tez nie za fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loka-loka
ja szukam pracy, oby się gdzieś zahaczyć, chodze na rozmowy i czekam, by później przeczytać, że już kogoś wybrali. Osób na testy wiedzy przychodzi bardzo dużooooo, naprawdę jest straszna konkurencja. Życzę Wam pomyślności - szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×