Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jesienny liść żółty

I nie gadajcie, ŻE PRACY jest w bród! mój przykład

Polecane posty

W myśl art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o kuratorach sądowych (Dz.U. nr 98, poz. 1071 ze zm.), kuratorami sądowymi są społeczni kuratorzy sądowi, zwani dalej "kuratorami społecznymi". Na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy o kuratorach sądowych, do pełnienia funkcji kuratora społecznego może być powołany ten, kto: 1) odpowiada warunkom określonym w art. 5 ust. 1 pkt 1-3 (a mianowicie: posiada obywatelstwo polskie i korzysta z pełni praw cywilnych i obywatelskich oraz jest nieskazitelnego charakteru, i jest zdolny ze względu na stan zdrowia do pełnienia obowiązków kuratora), 2) posiada co najmniej wykształcenie średnie i doświadczenie w prowadzeniu działalności resocjalizacyjnej, opiekuńczej lub wychowawczej, 3) złożył informację z Krajowego Rejestru Karnego, która jego dotyczy. Kuratora społecznego powołuje, zawiesza w czynnościach i odwołuje prezes sądu rejonowego na wniosek kierownika zespołu, jak stanowi art. 84 ust. 2 ustawy o kuratorach sądowych. Przepis art. art. 84 ust. 3 ustawy o kuratorach sądowych, określa, że kurator społeczny pełni swą funkcję społecznie w jednym zespole. Natomiast przed przystąpieniem do pełnienia funkcji kurator społeczny składa przed prezesem właściwego sądu rejonowego w obecności kierownika zespołu ślubowanie, określone w art. 6 ust. 1 ustawy o kuratorach sądowych (art. 85 ust. 1 ustawy o kuratorach sądowych). Z odebrania ślubowania z kolei sporządza się protokół, który podpisują: składający ślubowanie, prezes sądu rejonowego oraz kierownik zespołu (art. 85 ust. 2 ustawy o kuratorach sądowych). Zgodnie z art. 86 ustawy o kuratorach sądowych, kuratora społecznego wpisuje się na listę kuratorów przy prezesie sądu rejonowego. W myśl przepisów ustawy o kuratorach sądowych, zakres zadań kuratora społecznego określa kierownik zespołu w porozumieniu z wyznaczonym kuratorem zawodowym, pod którego kierunkiem kurator społeczny ma pracować. Liczba dozorów lub nadzorów sprawowanych przez kuratora społecznego nie powinna przekraczać 10 (art. 87 ust. 2 ustawy). Zgodnie z art. 87 ust. 3 ustawy o kuratorach sądowych, kuratorowi społecznemu w związku z wykonywaniem czynności zleconych przez sąd lub kuratora zawodowego przysługują uprawnienia, o których mowa w art. 9 ustawy o kuratorach sądowych. Na podstawie art. 104 ustawy o kuratorach sądowych, Minister Sprawiedliwości określi, w drodze zarządzenia, wzór legitymacji kuratora społecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
boze juz jutro!!! nawet nie zauwazylam ide spac dobranoc wszystkim a tobie zolt listku zycze milych snow i nie zalamuj sie mlodosc to twój atut. zobaczysz ze dostaniesz prace bo tego chcesz wiec bedziesz o nią zabiegac i cie docenia . jeszcze raz zycze wszystkim milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nisia_ dziękuję :) mąz pewnie i tak by sie nie zgodził:D zaraz by się zaczeło że mnie zabija, że krzywde zrobia że to patologia i bla bla bla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12121212
"do tej pory mi zostało zainteresowanie prawem i psychologiom " PsychologiOM to się dziecko zainteresujesz jak skończysz tę podstawkę... LOL Na razie kup słownik ortograficzny, a jak przebrniesz to czytaj o psychologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienny liść żółty
Dziękuję wszystkim za rozmowę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie , nie rozuiem, czemu
sie nieustannie dziwicie, ze nie ma pracy? przeciez wiadomo,ze przy coraz wiekszej mechanizacji, automatyzacji, komputeryzacji, pracy jest i bedzie coraz mniej - na calym swiecie - zebyscie nie wiem jak jej chcieli czy zlorzeczyli komukolwiek. Trudno, trzeba sie albo przekwlifikowywac , i to nie raz albo wyjezdzac do innego miasta czy kraju - bo nikt nie bedzie zatrudniac ludzi , jesli nie ma nic im dac do roboty. Zrzedzenie i obrazanie sie na rzeczywisctosc kompletnie nic nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donald T
przestańcie kwękolić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym chciała 3000 na rękę,
kiwi1988ldz kiwi1988ldz@tlen.pl'; nie wiem czy dobrze przeczytałam na stazu jest 460zł:-/ co za bzdury:-/ kiedys było 680 a teraz jest chyba jakies 800zł :-/ Kiwi, wyraźnie napisałam, że to było jakiś czas temu. Mieszkam w dużym mieście. Zaraz po studiach zarabiałam na stażu 460zł. Jestem starsza od Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie dobre stanowiska zostały obsadzone w ostatnich latach przed kryzysem i krótko po jego 'nadejściu', a i wtedy nie każdy miał tyle szczęścia, żeby taką pracę dostać, to oczywiste. Od kiedy kryzysik na dobre rozkręcił się i dotarł na zieloną wyspę część z tych stanowisk zlikwidowano a te, które zostały są obsadzone i nieprędko się zwolnią. Rosnące bezrobocie rozzuchwaliło też pracodawców, którzy nie tylko płacą mało za ciężką pracę, ale też coraz bardziej kręcą noskami na kandydatów. No i do tego dochodzi wszechobecne kumoterstwo, już nawet do pracy w marketach szukają po znajomości. Tak więc nie jest lekko, nie dziwię się tym 2 milionom Polaków, którzy wyjechali stąd w "cholerę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woow.
Zelisław dobrze prawi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolanta z moszny
a mnie dziwi jedno - jak mozecie krecic nosem na 800 czy nawet 600zl??!?? rozumiem ze to niewiele, ale CHYBA WIECEJ NIZ 0, tak??? lepiej jest w domku siedziec, w fotel pierdziec i zalic sie na kafe jak to ciezko prace znalezc. lepiej za mamusi pieniazki jesc, prawda? nie kumam tego, kazda, powtarzam kazda praca sie liczy dla potencjalnego pracodawcy, bo to doswiadczenie, nawet wolontariat czy praktyki. ale polaczki tego nie zrozumieja, beda przeliczac, wyliczac, w koncu zawsze wychodzi, ze sie dupy ruszyc nie oplaca. dlatego u mnie w miescie 30% bezrobocia, a do sezonowych prac nikogo, do zniw nikogo, do pracy na umowe-zlecenie nikogo, na 1/4 etatu nikogo, malowanie scian, kopanie rowow, sprzatanie - uwlacza godnosci ludzkiej lub 'za 1000 nie bede harowal', lub moje ulubione - nie wezme tej pracy bo zasilek strace.... BEZ KOMENTARZA. OTO POLSKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtgyhuj
wolontariat t o idiotyzm -za darmo dla obcych to sie mozna tylko zesrac- czlowiek tyra dla kasy a nie dla idei- ci ktorzy oferuja wolontariat lub bezplatne praktyki, staz e- zwał jak zwał -to debile -ktorzy mysla ze taki jelen to sie zywi powietrzem, nie dojezdza itp a bedzie ich całował po ręcach ze go wyzyskuja - 2 ogłoszenia ktore widzialm - staz copywriter- zapłata?referencje po nie mniej niz 4 miesiacach pracy i portal poszukiwał dziennikarza-wolontariusza- -i obiecywał zaplate i stała umowe po 5, 6 miesiącach pracy -hhaha -tylko dbebil na to idzie-byl raz artykul -na onecie -szukamy frajera- o tych bezpłatnych praktykach -to gówno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekhilla
nic za darmo dla obcych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekhilla
ludzie pracuja z przykrej koniecznosci zarabiania na zycie a nie zeby pracodawcy skurwiele mieli darmowego frajera wyrobnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w tym tkwi
I w tym problem. Polacy nie traktuja pracy jako wartosci samej w sobie. Lepiej wyciagac rece po zasilek, niż probowac. Znam wiele osob, w tym mnie, ktory dostaly umowy po praktykach, badz stazu. Znam dziewczyne po liceum, ktora zalapala sie w banku - ksero, drukowanie, przynies-podaj. Poszla na zaoczne studia. Na 3 roku miala juz etat w banku bo byla zdolna, nie musze dodawac ile zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illikkka
praca nie jest wartościa sama w sobie tylko i wyłacznie jest przykra koniecznoscia zarabiania na zycie - tylko debil wkłada serce , uczucia i emocje w -prace-trza robic swoje jak automat i tyle - absolutnie nie tyrac za darmo dla pracodawców skurwieli- -ludzie robia to bo sie łudza ze dostana a etet a dostaja kopa w duupe i nastepny jelen przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w tym tkwi
A ja na stazu skorzystalam, nikt mnie nie wyzyskiwal, choc pewnie wielu to sie przydarza niestety. Czasem trzeba zaczac od zera, zeby do czegos dojsc. Autorka ma lat 20, wiec ma czas, ma prawdopodobnie rodzicow, ktorzy i tak teraz ja utrzymuja. Nie ma rodziny, dzieci na utrzymaniu. Moze pojsc na staz chocby za te 460zl, ale nie chce bo jej sie 'nie oplaca', nie sprawdzila nawet ile dokladnie by wziela, tylko wie ile dostaly kolezanki... Moglaby sprobowac wyjechac, popytac wsrod rodziny, znajomych z innym wiekszych miast, mogliby pomoc oferujac nocleg na poczatek, zaryzykowac. Ale nie, bo i tak zostanie niewiele z wyplaty... A przeciez nic nie stoi na przeszkodzie by wziac cokolwiek i szukac dalej. Nie wiem jak wy, ale ja bym sie wstydzila brac zasilek lub siedziec w domu i nic nie robic, gdyby zaoferowano mi prace chocby za 800 zl. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... Teoretycznie po hotelarstie mogę pracować w hotelu... No wlasnie,teoretycznie mozesz ale nie pracujesz czyli masz gowniane wyksztalcenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomiskowa
kolejna, co marudzi i płacze, bo praca sama jej się nie znachodzi :/ masakra co za ludzie, i to młode pokolenie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deujh
pracowac po kilkanascie godzin dziennie -za 600- 900 zł to chyba nie ejst praca amrzen? jak jest partner , rodzice - to lepiej siedzic w domu niz zapylac na jakiegos krwiopijce skuurwiela-a poza tym znalezienie pracy to masakra - np w powiecie myszkowskim jest rekord bezrobocia-2400 bezrobotnych na jedno miejsc epracy masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osztafryga
ludzie licza ze po stazu dostana robote a tu spierdalaj -i następny frajer do wyciśnięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraczkapokiwi
Kiwi pisz co chcesz... chwal się dobrą pracą itp. Nie zmienia to jednak faktu ,że gruba beka z Ciebie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epi lea
tak, każdy z nas po prostu ściemnia, że ma dobrą pracę... żenada. Rozczaruję was - to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malizzia
za darmo dla obcych to sie mozna tylko zesrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rakushha
dla obcych nie warto kiwnąc palcem za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikljja
smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×