Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anna@1

pomóżcie dziewczyny bo oszaleje

Polecane posty

Moze ja po prostu powinnam zmienić lekarza i tyle ... nie wiem już sama dziewczyny co myśleć ,a jak mąż wróci to napewno zbadamy się , moze ja za bardzo che tego wszytskiego i nerwy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , byłam dzisiaj z rana u mojego lekarza , oczywiście przepisał mi lekarstwo jakby coś , ale powiedział że normalnie pewnie będę krwawiła ... no i tak się stało , godz 13:00 pojawiła się pierwsza krew ,skrzepy i ból brzucha ... już przez to przechodziłam , wiem że muszę być silna psychicznie i wierzyć ze wszytsko bedzie dobrze ....ale ja chyba już nie potrafie pozytywnie myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boleslawa hop
wiem, co przeżywasz.. niestety nie ty jedna. Ja po 2 poronieniach w 9 tc zrobiłam serię badań. 3 ciąża na lekach, ale udało się. Wierzę, ze Ci się też uda, tylko musisz zrobić różne badania, żeby znaleźć przyczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu przytulam :( Boleslawo a można wiedzieć, czy u ciebie coś zdiagnozowano? i na jakich lekach byłaś? (jeśli to nie tajemnica)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu bardzo Tobie naprawdę dziękuje , od samego początku wspierałaś mnie i Ty barbinka13 ....teraz mam normalne krwawienie , mąż juz do mnie dzwonił i powiedział ze postaramy się po raz kolejny jak tylko przyjedzie. Dziewczyny a tak w ogole to ja mialam już duzo badań ...hormony , drożność jajowodow - HSG , badanie macicy itd , Niby wszytko jest ok i normalnie , mąż też miał badane nasienie ... nie wiem może po prostu życie tak nas surowo traktuje i mamy pecha. Moze jest problem we krwi ale lekarz powiedział że krew nie ma nic do tego (ja mam B Rh- a mąż 0 Rh +)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boleslawa hop
ja mam przeciwciała przeciwtarczycowe i przeciwjądrowe. Utrudniają przepływ krwi w łożysku. Brałam clexane, tzn. codziennie robiłam zastrzyk w brzuch do końca ciąży. On rozrzedza krew, by nie robiły się zakrzepy. Clexane też się bierze, gdy nieznana jest przyczyna poronień. Pomaga donosić ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu,zrobcie genetyke,te badania sa refundowane przez nfz,pobiora Wam krew i trzeba bedzie czekac na wyniki,ale jesli w miedzyczasie zajdziesz w ciaze,to wyniki badan beda przyspieszone i traktowane jako priorytet,tak bylo w moim przypadku.Natomiast z kolejna ciaza odczekajcie od 3 miesiecy do pol roku,zeby organizm doszedl do siebie.Radze tez zmienic lekarza,gdyz macie z mezem konflikt serologiczny.Przeczytaj sobie tutaj http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,5141240.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu nikt mi wczesniej nie mowil o badaniach genetycznych , tzn lekarz nie informował mnie ze chce zebysmy zrobili to badanie ... ale widze ze musimy zrobic a co do konfliktu lekarz mowil ze kobieta po 12 tyg ciązy dostaje jakis specjalny lek ... ja pierwsza ciąze poronilam w 12 tygodniu , wtedy normalnie z nieznanej przyczyny odeszly mi wody (wtedy nie mialam tego leku) a drugą ciąże poronilam w 7tygodniu (czyli za wczesnie na lek) .... ale widac ze musimy z mezem zmienić zmienic lakarza , ja mieszkam kolo ciechanowa i wierzcie tu sie roi od nich , a co jeden to lepszy .... a wy skad jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bolesławo dziękuję za odpowiedź :) ja mam w normie przeciwtarczycowe. Teraz jadę robić przeciwjądrowe i przeciwłożyskowe. Genetykę już zrobiliśmy i teraz czekamy na wynik. Aniu widzę, że miałaś sporo badań. Ja jeszcze HSG chcę zrobić no i mąż nasienie. Powinnaś zgłosić się i zrobić tą genetykę - ona nic nie będzie was kosztować, a spokojniejsza będziesz. Też powinnaś pomyśleć nad tym konfliktem bo masz rh-. Ja jestem z Ostrowi Maz. ale leczę się w Białymstoku w klinice Bocian bo u mnie to też partacze są (przez swojego gina prowadzącego w mieście - trafiłam z zapaleniem na ponowne łyżeczkowanie do Białegostoku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbinka słyszałam ze duzo par z moich okolic leczy się w Białymstoku w Bocianie .... mi pozostaje tylko na męza czekać ...wróci kwiecień,maj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety Aniu takie jest życie. Ale zobaczysz, że czas szybko minie i ani się obejrzysz a tu już wiosna będzie. Pozdrawiam ciepło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki barbinka , wiecie co dziewczyny kurcze ...... nie leci mi nic ....martwie się ....dzwonilam do lekarza i powiedzial ze jak do soboty mi się lepiej nie zrobi mam przyjsc do niego na oddział bo ma dyzur ...zaczynam się martwić bo ból narasta a nic krwawienia nie mam tylko "czarne upławy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Gosiu , ból jest potworny , jestem cały czas na tabletach , biore tramal zeby spać i nic nie czuć a krwawienia nie mam , czekam do soboty , jak nic nie bedzie bede zmuszona iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dzisiaj brałam z samego rana ale nic nie pomogło , wlasnie bylam w domu u mojego lekarza , dał mi kolejną recepte na cytotec , mam je brać co godzine dopochwowo , podobno bede krwawic i wszystko co tam jest wydostanie się , ... boje się tego użyć , ale wiem ze musze :( .... nie chce mieć jakiegoś zakażenia czy coś w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu dziękuje ze pytasz ... czuje się ok , krwawie ale to normalne , wydalam z siebie tkanki wielkosci gruszki - to jest najgorzej przerazające .... ale lekarz powiedział że tak ma być ... psychicznie mogłoby być lepiej , ale mam nadzieje ze wszytko jeszcze się ułoży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko bardzo mi przykr
uważam ze powinnaś zmienić lekarza , tym bardziej,że to nie pierwsze twojej poronienie. Czy miałas robione badania - progesteron tsh ze specjalistycznych to badania genetyczne czy wszystko okey z waszymi chromosomami, przeciwciała antyfosfolipidowe, tzn. antykoagulant tocznia lub/i przeciwciała antykardiolipinowe IgG i/lub IgM, test limfocytotoksyczny ,badania w kierunku trombofilii wrodzonej jak również wymaz w kierunku chlamydii,badania w kierunku toxoplazmozy, różyczki, cytomegalowirusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro i wspolczuje ze nie ma meza teraz przy Tobie. tez jestem zdania ze warto zmienic lekarza. Wazne ze udaje ci sie zajsc w ciaze wiec potrzebujesz specjaliste ktory pomoze ci ja utrzymac. sciskam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×