Chciałam porannego sexu......

Nie podszywaj się pode mnie. Napisałam przecież, że jestem zdecydowana. Normalnie chyba zarejestruję nick, bo nie dam rady walczyć z podszywaczami.

Koleś, od tygodnia tutaj siedzisz, zakładasz durne tematy o treści: która chciałaby młodszego, bo ty chętnie. To jest forum kobiece, a nie zbiornik.pl :O łapiesz?

A gdzie napisane, że tylko kobiety mają tu wstęp? Vera daj se luzu, proszę.

wszedzie mozna kogos poznac:) nie denerwuj sie tak bo pomysle, ze masz malo sexu :P

Głupia jesteś czy udajesz? :D Seksu mam na tyle dużo, ze nie muszę szukać zdesperowanego pajaca na boku. :)

vera raz na dwa miesiace to duzo ? :D

zajebiście się bawisz szujo? takie gnidy jak Ty wdeptałabym w ziemię. Ja mam naprawde problem, a gimgówno rozwala mi topik, zajebiście. I nie zaczerniłam się. Będę pisać na pomarańczowo.

ty mieszkasz w moich nogach, ze wiesz co ile się kochamy? :D Nie widzę tej subtelnej korelacji pomiędzy moim pożyciem seksualnym, a tym, ze w akcie desperacji musicie szukać partnera na forum o kupie (pierwotnie - dla kobiet) :D

cierpie pogadamy ?

vera tak..jestem ciagle miedzy Twoimi nogami :P

Ale o czym brunecie? ja nie chcę zdrady. Możemy pisać. Co chcesz wiedzieć?

W nogach, a między nogami to dwie zupełnie różne lokalizacje - gdybyś miał choć 50 punktów IQ to byś zrozumiał. :)

vera :) cierpie ile masz lat ?

Powiedzmy, że w przedziale 30-35 lat.

ja mam 30 jaki chciala bys miec sex?

Desperat, desperat. :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5403747&start=0 tutaj to samo, jakaś ma problem a ten już chce kuutasa użyczać. :D I jest na tyle głupi, że nie potrafi pojąć, ze cząstkę "bym" z czasownikiem piszemy łącznie. :D

Chciałabym żeby to facet o mnie zabiegał. Pożadał, płonął, całował, macał po tyłki i piersiach. A potem zaniosł do sypialni, rzucił na łóżko i wziął...

rozumiem..chcesz byc poprostu adorowana i pieszczona....az mam ochote Cie pocalowac i szepna Ci cos na ucho

tak, pragnę być zdobywana, adorowana, chcę widzieć płomień w oczach faceta, chcę by pieścił moje piersi, całował, dotykał. A tego nie mam.

Dlatego szukam kochanka. Postanowiłam tak. I mam dość wszystkich podszywaczy :/

Cierpie pogadamy na priv ?

Podsumowanie zielonego bruneta: pasikonik34636 zielony_brunet, ja nie chcę jakiegoś napaleńca z internetu, tylko jeśli już to szukałabym męzczyzny w podobnej sytuacji, czyli tez w stałym związku, ale zaniedbywanego przez partnerkę. :D:D:D Pogadaj lepiej z meżem i mu powiedz czego chcesz i o co jemu chodzi, choć to może być trudne, bo jak mówi mój chłopak - rozmawianie o uczuciach jest jak noszenie różowych spodni. :D:D:D A jak mąż zupełnie nie wystarcza, to zastanów się - po co za niego wychodziłaś.

:O:(:P:(

qrwa czlowieku nie masz co robic? czy jestes taka bez nadziejna?

Brunet, ale Ty szukasz wirtualnego sexu? Bo ja tu szukałam rady, zrozumienia... Nie sexu

Cierpie jesli szukam to realnego a porozmawiac zawsze mozemy

bez nadziejna :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Sama nie wiem. Szukam, ale nie szukam. Zdesperowana już jestem ;(

a ja tam lubię się ruchać

Brunet możemy tu popisać, jeśli chcesz. Ja realnego kochanka nie szukam. bynajmniej jak na razie.