Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

heloiza999

co myślicie o naukach przedmałżeńskich?

Polecane posty

moim zdaniem to bezcelowe. Dużo lepiej poczytać w tym czasie parę książek psychologicznych, przykładowe tytuły to np. "zarys psychologii małżeństwa", "szczęśliwy związek" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfons arcybiskupi
fajne są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lijuhy
tam sie przedstawia sredniowiczne przesady Kk--a jesli to prowadzi osoba swiecka to czesto wielodzietna - i chwali metody naturalne- sa cytaty np -miesiączka to płacz zawiedzionej macicy-a co błoniasta zakonnica lub ksiądz mzoe wiedizec o zyciu małzenskim seksualnym/ gówno a sie madrża i bzdury archaiczn e gadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy :) zależy czego potrzebujesz i zależy kto to prowadzi , zależy jaie masz do tego nastawienie i zależy od programu ... jednym slowem - lepiej samemu sobie wyrobić zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie bez sensu
szczególnie dla starszych par około 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pzdr ja też uważam, że nauki przedmałżeńskie kżdy sam w domu powinien urządzić czytając książki i pisma psychologiczne. ale jak to kiedyś głośno powiedziałamm to mnie wyśmiano. a co złego w takiej formie pracy nad związkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buugget
Bardzo miło wspominam. Ale ja miałam z psychologiem oraz wlasnie z małżeństwem propagujacym metody naturalne. Sami sie z siebie smiali ze maja 4 dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie bez sensu
a jeszcze na dokładkę że przedłużyli na pół roku czy jakoś tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak prawda taka, że czasem świńskie rzeczy tam mówią, np., że żona nie ma prawa nigdy odmówić mężowi, chyba, że ma okres. dość niesubtelne, prawda???? jednak wiem od znajomych, że dobre rady też się zdarzają- np. zwraca się uwagę na fakt, że czsem zatracenie w rodzicielstwie wykrusza rodzinę...zwraca się uwagę na to, że należy pamiętac o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh ja tam polecam zaplacic
za kurs lykendowy i z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to małżeństwo to taka trauma że trzeba się z psychologiem spotykać przedtem? :D ja bym sobie nie wkręciła żeby ktoś obcy mi mówił jak mam kogoś kochać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna277
że to strata czasu sama brałam ślub kościelny i chodziłam na nauki aleteraz zperspektywy czasu gdybym jeszcze raz brałaslub wzięłabym cywilny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buugget
widocznie jedne nauki drugim nierowne. Ja wychodze z założenia ze zawsze sie mozna czegos nowego dowiedziec a co mi nie pasuje to po prostu ignoruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do heloiza Jakby mi ksiądz coś takiego powiedział, to bym jemu powiedziała, że jak on chodzi na dziwki, to wiadome ze jemu taka nie może odmówić, bo on płaci, ale małżeństwo to nie tylko miłość i idylla ale także problemy w pracy, z dziećmi albo z rodziną.Jeśli kobieta nie czuje się, że chce to robić w danym momencie, to nie zrobi tego, bo co, ma wystawić tyłek, facet się szybko spuści i po wszystkim.Seks to nie tylko włożyć i po wszystkim, mam na myśli seks z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeiohve
Sądzę,ze to zawracanie du..py.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezsensowne tracenie czasu:) u nas prowadziły małżeństwa przykościelne-śmierdziało to wszystko sektą. Antykoncepcja jest grzechem-ok, okazuje się, że stosowanie metod naturalnych jako zapobieganie ciąży tez jest grzechem. Te metody trzeba stosować, żeby jak najefektywniej się rozmnażać:P było takich kilka smaczków, gdzie prawie spadłam z krzesła: -antykoncepcja powoduje schizofrenię -jeśli kobieta na wieść, że jest w ciąży nie będzie skakać pod sufit to dziecko urodzi się spaczone emocjonalnie -kobieta nie ma prawa odmówić seksu -jeśli mąż zdradzi wina jest wyłącznie kobiety, co dziwne odwrotnie wina leży po obu stronach:P -każda kobieta powinna urodzić 12dzieci-tak chce Bóg -no i mój ulubiony podział: facet zdecydowany ścisłowiec, a kobieta to histeryczna humanistka:P gdyby nie papier to w życiu bym na to nie poszła!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedagog_szk.
do ertteeee - też coś podobnego, prowadziła jakaś nawiedzona katechetka czy coś, dodatkowo szczegółowo opowiadała o skrobankach fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasolka
to prawda- nam też usiłowano wcisnąć ,że antykoncepcja powoduje choroby psychiczne - najczesciej schizofrenie i rodzenie się kalekich dzieci, poza tym maż ma władzę nad zona przy czym powinni się małżonkowie traktowac po partnersku- tego jescze do dziś nie rozgryzłam. Oczywiście naturalne metody zapobiegania ciązy są jedynymi uznawanymi przez KK przy czym wiadomo,ze są najlepszym sposobobem na posiadanie licznego potomstwa ale zdrowego psychicznie:) to nieprawda że prezerwatywa chroni przed chorobami wenerycznymi :) reszty nie słuchałam bo skupiałam się na tym żeby się nie udusić tłumiąc śmiech:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że we Wrocławiu jest zakon Dominikanów i oni organizują takie kilku dniowe nauki przedmałżeńskie i słyszałam, że po jednym takim dniu, były pary co się rozstawały i rezygnowały ze ślubu, bo jednak nie były gotowe po tym co się dowiadywały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu o tyle,ze sa
dla wszystkich jednakowe - moze byc wsrod sluchaczy ginekolog, psycholog , teolog itp ktory wiecej wie od prowadzacego rownie dobrze jak sprzataczka ( be obrazy), kobieta doswiadcona zyciowo jak i 18latka. Dla mnie np. toe nauki sa zbyt prymitywne, wiec strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam na takich skoncentrowanych naukach. Po pierwszym dniu powiedziałam mojemu, że już tam nie wrócę:P, no ale wstałam o 7.00 w sobotę i pomyślałam, że połowa już za nami (oooo jak się myliłam) :) pierwsza część w pt trwała 16-22, w sobotę 8-23.30 (ksiądz przedłużał mszę). tam absolutnie nie wolno się przyznać, że jest się lekarzem albo pracuje się w aptece. Wszytskich wrzucają do jednego wora, że zabijają nienarodzone dzieci:P Kolega dentysta był wielce zdziwiony, że do niego z takim tekstem wyskoczyli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azalinnnda
to dno i wodorosty-sredniowiczna ciemnot ajest tam propagowana -gdzies czytalam ze tylko katolicy wpolsce i w USa musz achodzic n anauki przedslubne- aw USa trwa to rok - gieneralne - -kto miał katecheze i wychowanaie do zycia w rodzinie -koscielne bzdury-to na naukach przedslubnych maj erozszerzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazuzuaaa
debilstwo totalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvissa
ze tez idioci chca brac slub koscielny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×