Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapraszam do dyskusji.../////

Papirus winiary- czyli jak reklama sprawia, ze kupujemy cos, czego kompletnie

Polecane posty

Gość zapraszam do dyskusji.../////
chcialam zwrocic uwage, jak idiotyczne produkty kupujecie, przyklady: -papirus (zaw. utwardzone tluszcze i chemie) moza wziac papier do pieczenia, posmarowac olejem, posypac przyprawami, zawinac, usmazyc -karpatka gellwe, w skald wchodzi krem i ciasto- sklad ciasta to maka przenna i proszek do pieczenia, sklad kremu to cukier, maka przenna, ziemniaczana, kukurydziana, barwniki, aromaty (innymi slowy trzeba byc polglowkiem zeby kupic odmierzoną porcje mąki czy cukru, po to zeby upiec karpatke) -mieso mielone z biedronki z indykiem- zawiera niewiele miesa, reszta to to skrobie, ulepszacze i np sok buraczany, zeby to łajno miało kolor miesa (mozna isc do miesnego, wybrac mieso i poprosic o zmielenie- mamy pelnowartosciowe mielone mieso) -wspomniany wczesniej odkamieniacz do czajnika- zwykly kwasek cytrynowy w ladnym opakowaniu nazwany odkamieniaczem, z ceną 10-krotnie wyzsza niz kwasek Ja nie mowie, ze mamy jesc tylko produkty ekologiczne ale w w.w przykladach nie ma duzej roznicy pomiedzy kupieniem gotowca, a zrobieniem tego samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkdfw
Tak Was czytam dziewczyny i stwierdzam, że macie racje. Ten papirus to sama niezdrowa chemia. Mam prośbę - czy któraś mogłaby dać przepis na domowej roboty powietrze, bo czuje że to którym oddycham na co dzień też jest pełne szkodliwych substancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam do dyskusji.../////: Wiesz kto chociażby kupuje te gotowe produkty? Osoby, które zwyczajnie niezbyt potrafią gotować. Czasem czytam na forum pytania z cyklu: jak zrobić sos, zupę, jak podsmażyć cebulę- i dla nas jest to logiczne ale sporo osób naprawdę nie ma o tym pojęcia. A tu jest prosto: to mieszasz z wodą, tamto ze śmietaną, podgrzewasz, dziękuję. I nagle taka osoba nie mając bladego pojęcia o gotowaniu, przyprawianiu i proporcjach w krótkim czasie sama robi gołąbki, karpatkę, wymyślne sosy, orientalne zapiekanki itp. I raczej to jest pułapka, bo nie każdy zwyczajnie ma zacięcie do uczenia się gotowania, przyprawiania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na powietrze juz nic nie poradzisz, ale papirusa jesc cie nikt nie zmusza, wiec czemu na wlasne zyczenie sie tym poddtruwac. ja sama stwierdzam, ze najlepiej nic nie wiedziec.. niestety ktos mnie uswiadomil i to skutecznie apotem sama poszukalam roznych informacji na temat tegoco spozywamyi teraz juz nie moge sobie pozwolic na tyle co kiedys. normlanie wszedzie widze smieciowe jedzenie.. wczesniej tak nie mialam. ale ignorancja cie nie zbawi. moze kiedys podziekuje sobie za ostroznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszam do dyskusji.../////
kkkkdfw przy takim poziome swiadomosci i inteligencji, jaki tu widze u niektorych, to mysle ze za pare lat wymyslą tabletki ulatwiajace oddychanie i pewnie wiele osob je kupi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tylka grom
Gromus weź nie pierdol... Cwaniak w necie pi... w swiecie. Każdy może pisać co mu się podoba, wolnoś słowa ale takim jak ty to karanie powinni założyć zarówno na ryj jak i łapy. Idź się siusiaczkiem pobawić ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tylka grom
*kaganiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, po raz pierwszy urzyłem Papirusa, bo był w wyprzedaży w Tesko za1 PLN:), taki z suszonymi pomidorami. w śreodku 4ry papierki nasączone tłustym utwardzionym olejem, zatopione w soli i innych przyprawach. Na ogół sam przyprawiam takie filety, przyprawy sam komponuję (czosnek itp... na winie czyli ile sie nawinie tyle będzie). tym razem, ze względu na brak czasu urzyłem tego papirusa. po za tym ze zdecydowanie za słone, zdecydowanie za TŁUSTE, to da sie zjesc. z kaszą niesolona i ważywami na patelnię, wyszedł mi całkiem niezły obiad. dla "smakoszy" ktorzy poszukują czegoś nowego, to tak, poleacam aby wyrobić sobie swoje zdanie, ale tak aby kupować co tydzień to nie... zdecydowanie taniej i samczniej można zjeść gdy sie samemu filety przyprawi i udusi na patelni grillowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauwazylam ze tanie towary chowaja poza zasiegiem wzroku, mysla ze zanim zobacze to siegne po drozszy.Raz kupilam mieso w biedronce bo inne sklepy byly nieczynne,mielone z szynki i indyka smak dobry.Tak kupuje w sklepie L od razu panie miela jest wyjatkowo smaczne z lopatki. Najlepiej czysci mi sie soda z octem i sola reklamowane srodki mi sie nie sprawdzily.A do prania dobre sa zele w kostkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzy
To zapierdalać mi robić naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×