OPISUJEMY OPINIE NA TEMAT MIAST W POLSCE

Zważywszy że myślę o tej przeprowadzce do łodzi chętnie bym o niej usłyszał. Ja mogę opisać : Rzeszów - takie miasto wioska. Obwodnicy jak nie było tak nie ma. Tesco, z 3 biedronki, 2 lidle, Auchan i nic. Nie ma roboty bo jedynie jest WSK, Gerber......... no i tyle. Wszystko wyniosło się do jasionki. I ludzie dojeżdżają tak dzień w dzień. Za to możesz wyjść o 3 w nocy nie martwiąc się że ktoś cię zgwałci. Sosnowiec - dziwne miasto. Wiecznie narzekają ni ma roboty ni ma ni ma panie. A wystarczyło by żeby ruszyli dupęęę do katowic, gliwic i roboty masa. Ale jakieś takie obyczaje nieruchliwe. Młodzi dojeżdżają gniezdzą się o 5 rano. Ale to może z 10%. Reszta siedzi na dupie i nic nie robi piją pod blokami. Na stary sosnowiec lepiej nie iść bo wpierdol gwarantowany. Miasto dziur. Gorzej niż w katowicach. Mieszkając tam musisz patrzeć pod nogi bo a to mulda, a to wystająca kostka. A to zajebali pokrywę studzienki. Albo rozkopali coś i tak zostawili. Budynki jak na całym śląsku brudne obskurne, stare nie remontowane 50 lat. Za to wydaje mi się że są tam spokojne parki. Żeby w tak dużym parku jak sielec nie dostać wpierdol? Może miałem szczęście.

podnoszę, ciekawy temat

Szczecin - poza centrum, bloki brzydkie i szare, i posępne, ale i tak bardzo to miasto lubię :)

Dziwny jest dla Mnie Gdańsk Ludzie jedzą obiady o 17 godzinie

łódź - menele, dresy, kibole ( i złodzieje jednoczesnie) tylko kilka miejsc czystych i zadbanych, szaro, podrapane kamienice, brzydkie bloki....

o późnym wstawaniu - to się dopiero można za głowę chycić

Gdansk jest super i super ludzie

I tyle :P

A w Polsce Sandomierz.

zaraz pojeżdżę se po google street view i poobczajam

jakbyście kiedyś chcieli z tego korzystać to pamiętajcie, żeby brać poprawkę, że wszystkie zdjęcia są trochę sfałszowane, to jest ulice wyglądają na węższe niż są w rzeczywistości (i to całkiem sporo)

warszawa niespotykana rzesza wiesniakow i lanserów

warsiawa żydostwo, draństwo, chamstwo, menelstwo, złodziejstwo, kurewstwo i pedalstwo w jednym tyglu... a wszystko to bulgoce jak sraczka w kiszce stolcowej tuż przed oberwaniem .............tfu

Warszawa to lansik. :P

Łódź- w sumie nie mieszkałam tam więc moja ocena nie będzie pewnie w 100% zgodna z prawdą, ale moje obserwacje- dziury takie że można koło stracić, szaro, buro, ciemno, ludzie się snują, przełażą gdzie im się podoba, ładują się prawie pod samochód, dużo meneli i kiboli i dresów i biedoty. Taka smutna Łódź się wydaje i biedna. Niby dużo manufaktur, ale połowa zamknięta, dużo muru, powybijanych okien. Zeszłabym na depresję w tym mieście...

haha i te cudowne miejsca ten "klabing" na mazowieckiej :D:D

napiszcie o wrocławiu :D

we Wrocławiu są głupie kosze na śmieci, z takimi otworami do których duże śmieci się nie mieszczą

Witam mieszkam w Katowicach. Co mogę powiedzieć o nich. Centrum rozkopane i w przebudowie. Będzie gotowe za może 2 lata. Dworzec nowiutki i czyściutki (galeria przy dworcu dalej w budowie). Dużo sklepów i centrów handlowych. Kamienicę w centrum jak odnowione to naprawdę są bardzo ładne. Okolicę UŚ i Placu Sejmu Śląskiego w miarę zadbane. Drogi nie są nie najgorsze. Katowice są dobrze skomunikowane. Dzielnice godne polecenia, w których można zamieszkać to Ochojec-Piotrowice (spokojne dzielnice obok las, dużo szkół), Podlesie (taka wioska w mieście - ładnie i spokojnie). Jest też Kostuchna (okolice górki). Ligota też nie najgorsza. W tych dzielnicach nikt cie nie zgwałci. W porządku jest jeszcze osiedle Paderewskiego (obok dolina trzech stawów i dużo zieleni). Nie polecam Burowca i Załęża. Lubię to miasto ale dużo ludzi ma w głowie obrazki z komuny tzn brak słońca bo smog, same huty i kopalnie brud smród nędza i ubóstwo. Katowice to obecnie najbardziej zielone z miast wojewódzkich. W mieście widać inwestycje. TYlko z robotą tak jak wszędzie. Dziękuję za uwagę.

Wrocław- wies z dobrym PR-em, roboty sporo ale takiej z 1000 zl. Poza rynkiem i paroma "wyspami" cale miasto to stare przedwojenne oszczane kamienice z odpadajacym tynkiem. Cale stare miasto srodmiescie nadodrze, cala polnoc to taka bieda ze az sie zimno w gaciach robi na sam widok. Na obrzezach miasta sporo nowoczesnych osiedli za 10 tys zl/m2. Duzo klubow, ale po pol roku chodzenia po nich zaczyna sie to nudzis bo wszedzie jest podobnie, podobna muzyka, podobny klimat. Piwo w centrum za 15 zl za kufel, duzo inwestycji na pokaz, a ludzie zapierdalaja za grosze. 1en jedzie nowym audi a8 a 20stu zapierdala z buta bo nie stac ich na bilet tramwajowy. Ogolnie nie wiem dlaczego ale to miasto jest jakies takie mega przygnebiajace, ma taki chujowy klimat, latwo w nim zlapac depresje, nie wiem dlaczego tak jest. Wystarczy sie przejsc w nocy kolo Grunwaldu zeby nabrac ochoty na skok z mostu. Mieszkalem troche w trojmiescie i tam jest przyjenie, napawa to miejsce optymizmem a tu kurwa chodzisz i robisz sie coraz bardziej smutny. Ogolni eprzereklamowane miejsce, tak samo jak i warszawa (dobra tylko do zarabiania kasy, reszta beznadzieja)

Wybudowali w srodku miasta wielka pale "Sky tower" i jak narazie 2% powierzchni jest sprzedane, nie ma chetnych zeby mieszkac w tym wielkim sterczacym na 220 metrow pisiorze.

Przemysl - sporo kościołów, stare kamienice.. poza kopcem nie ma nic ciekawego

hhaha, janekrys dobrze powiedziane :)

Byłem raz we Wrocławiu. Tylko chwilę ale w sumie to mi się podobało. Odnośnie Katowic to dodam, że jest jeszcze dużo koncertów i festiwali (nie tylko w kato ale np na stadionie śląskim w Chorzowie który jest bardzo blisko).

Popieram opinię o Rzeszowie, tam prawie nic nie ma.

Lublin super miasto, caly czas jakies ulepszenia, udogodnienia, rozrywka...kocham

Łódź - najbrzydsze i najsmutniejsze miasto Rzeczpospolitej. Każdemu przybyszowi z innego zakątka kraju od razu rzuca się w oczy biedota ludzi. Łodzianie w większości są biednie ubrani, śmierdzą w tramajach i są brudni. W centrum miasta takie wyrwy w drogach że szok. W Łodzi nic nie ma, jest za to wyzysk i szarzyzna. W ciemniejszych zakątkach tego miasta można się poczuć jak na Białorusi 100 lat do tyłu.

STOLEC jest zajebisty

fgfhgfhgfhg- sama jestes brzydka i sama smierdzisz jak srasz

Stalowa Wola, w Województwie Podkarpackim. 65 tysięcy mieszkańców. Obecnie drugie najludniejsze miasto w województwie po Rzeszowie. Miasto kontrastów - składa się zarówno z nowoczesnego centrum, historycznego Rozwadowa (gdzie II wojny światowej nie przeżył ani jeden Żyd), jak i rozległego zaplecza przemysłowego (Huta Stalowa Wola, elektrownia "Stalowa Wola", liczne hurtownie).