Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani ciekawska

Czy gdy macie okres robicie dobrze swojemu faectowi oralnie?

Polecane posty

Gość no tak, bo facecik
wielkie cierpienie kurwa, 4 dni bez ruchania :O ja bardzo chce może sobie zwalić, prawda? obolała i napuchnięta nie będę myśleć o tym, czy jego fiut jest aby pusty czy może już pełny. wy jesteście porypane :D zesrałybyście się, byle tylko dogodzić misiom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laski ktore pisza
oczywiscie ze tak, wiadomo ze nie podczas okresu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
do laski ktore pisza moja droga, przemyśl, zastanów się, czy zawsze na wszystko masz ochotę. Czy gdyby Twój facet zapragną trójkąta, to byś się zgodziła, a może innej formy seksu, której nie akceptujesz. Nigdzie nie napisałam, że się zmuszam, traktuję to jako urozmaicenie i jako odwzajemnienie przyjemności - nie widzę w tym ujmy dla siebie. Każdy ma swoje preferencje. Kiedy mówię, że wolę seks analny od oralnego, większość nie jest w stanie tego zrozumieć.. ale co tam. To nie chodzi o to, że facet ma cierpieć razem z kobietą, ale jeżeli rzeczywiście niektóre nie czują się dobrze w tych dniach, to mogą nie mieć ochoty na żadne igraszki i on musi to zrozumieć. Ewentualnie może zaspokoić się sam, jeżeli ma taką potrzebę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
hmm on mi rzadko robi minete, a ode mnie loda wymaga..:/ nie jest to dla mnie jakis problem bo lubie to robic, tzn jak jemu jest dobrze, ale on mysli ze jak mi zrobi w lozku dobrze to jest juz ok, a o minete musze sie zawsze "doprosic" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laski ktore pisza
nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc, rozumie ze laska moze sie zle czuc ale duzo osob tutaj widze traktuje seks z facetem jako nagroda niewiem za co ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
"rozumie" kto rozumie, analfabetko? :D "niewiem" też piszemy osobno :O nie traktuję seksu jak nagrody, ale jak się źle czuję, nie zamierzam go uprawiać, w żadnej formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra jakaś Jak ja mam okres to mój narzeczony robi wszystko żebym sie dobrze poczuła , podaje leki przeciwbólowe, masuje brzuch, leży obok przytulony i glaska mnie po głowie . Ehhhh jakich wy sobie facetów bierzecie nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
tez tak sadze ze te kilka dni facet powinien zrozumiec i nawet nie wymagac tego glupiego loda, tylko po prostu czasem wystarczy sie poprzytulac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie was nie rozumiem
Jak mam okres, to jestem jeszcze bardziej napalona i do szaleństwa doprowadzają mnie sytuacje, kiedy nie mamy możliwości się kochać - np. brak dostępu do łazienki, itp. Zwykle wtedy sama się dobieram do mojego faceta, skoro ja nie mogę, to niech chociaż on coś ma z tego mojego wzrostu libido ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
ok, wszystko jasne, tylko.. nie róbmy dramatu z tego, że wyraził swoje pragnienia, bo jak zmieszasz go z błotem, to następnym razem nic nie powie, tylko pójdzie do kochanki... to, co napisałam, to oczywiście przesada, ale warto rozmawiać. Tak jak on powiedział, czego pragnie, tak Ty masz prawo mu odmówić, jeżeli nie masz zupełnie na to ochoty.. Jak pisałam - są inne rozwiązania, masturbacja to żadne tabu, a moim zdaniem te kilka dni przerwy może podkręcić atmosferę.. umówcie się, że np. jak się skończy, to przygotujecie sobie specjalny wieczór, z kolacją, winem, świecami. Nie ma co się złościć, lepiej rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
wy naprawdę żyjecie tylko seksem? czy brak seksu przez 4 dni jest dla was tak istotny, żeby zakładać temat na forum i deliberować? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
tak tak ja mu to mowilam ostatnio, ale on niby mowie ze ok nie ma sprawy, ale wiem, ze srednio mu o odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
mi nie chodzilo o to ze ja nie moge wytrzymac bez seksu 4, 5 dni, tylko o to, ze chcialabym w te dni miec spokoj od seksu, i ze wkurza mnie to ze on by chcial w tym czasie np seks oralny, jak ja nie mam ochoty. Ostatnio skwitowal to tak, ze go zaniedbuje w te dni ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
seks jest w związku ważny.. nie zastąpi wszystkiego innego, ale jest ważny.. Ja tam raczej się cieszę, że mam wysokie libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
Jeżeli mówi w ten sposób, to dla mnie brzmi to strasznie egoistycznie, jakby w ogóle nie liczył się z Twoimi potrzebami. A jak urodzisz dziecko i będzie Cię wszystko bolało, to co zrobi? Zdradzi? Też będzie wymagał seksu oralnego? To nie jest fair. Albo to zrozumie, albo ja bym się zastanowiła nad takim facetem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
no to autorko powiedz mu jasno: źle się czujesz, jesteś napuchnięta i masz prawo do świętego spokoju w te dni. a jak jemu się chce, niech sobie sam zwali. co to za problem? mój facet zachowuje się podobnie do faceta Simit, nigdy bym sobie nie pozwoliła na takie wykorzystywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
Dlatego oczywiscie odmowilam i pwoiedzialam ze nie, nie mam ochoty, a on powiedzial ze chyba zrobienie loda nie boli, to mnie to calkiem wkurwilo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszą długie spódnice do
dobry pirat to i Morze Czerwone przepłynie, a ty durna pisdo lecz endometriozę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
naucz go przez analogię: jak kiedyś będzie padał na pysk po pracy, wyciągnij go na zakupy. bądź tak samo nachalna jak on i stosuj te same argumenty- przecież pójście na zakupy nie boli, itd. męcz go tak dobrą chwilę, aż się ugnie albo obrazi. w obydwu przypadkach zapytaj go na koniec: i co, już wiesz jak się czuję, gdy mam okres i mnie zmuszasz do seksu? powinno pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszą długie spódnice do
na naukach przedmałżeńskich, sie tego dowiedziałaś, buhahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
nie, pajacu, nie chodzę do kościoła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
Racja, ja rozumiem ze seks jest wazny w zwiazku, ale nie cierpie tego jak mi cos narzuca, typu ze ja powinnam wiedziec co zrobic, przeciez ja moglabym mu zrobic dobrze, a od niego nawet tego nie oczekiwac jesli chcialabym mu sprawic przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszą długie spódnice do
to lepiej chodź, bo głupota dorównujesz radiomaryśkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
głupoty szukaj w lustrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
dobra rada - no tak, bo facecik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
A swoja droga on nigdy nie zrobil mi np minety bez seksu, a sam by tylko loda chcial, to jest egoistyczne prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
chodziło o post wyżej - trzeba nauczyć go przez analogię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak, bo facecik
to jest na maksa egoistyczne. dlatego powiedz mu jasno: o ile pamiętam, kotku, nie przypominam sobie, żebyś zrobił mi minetkę tak o :classic_cool: a przecież w związku obowiązuje wzajemność. i niech sobie przemyśli postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ciekawska
Powiedzialam mu to, a on zaczal mnie przepraszac, ze faktycznie, to bylo egoistyczne, ale zamiast pwoiedziec, ze mnie rozumie i poczeka az skonczy sie okres, nadal chcial loda, ale na pewno postawie na swoim i nie bede spelniac jego ot zachcianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcie na ogół mają sklerozę
no to dołóż mu do burdelu, bo mu jaja pękną i sperma kutasa urwie, buhahahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×