Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andzia...

Utrzymać wagę ...

Polecane posty

Gość juleczkajestem
hihihi no tak dziewczyny co racja to racja! :D.. dzisiaj u mnie jedzonko wyglądało tak: śniadan: 2 tosty (szynka,ser, ogórek, pomidor, ketchup) / kawa z mlekiem. II sniad: banan / cappucino Obiad: pierś z kurczaka/ 3 łyzki kaszy gryczajnej/ surówka z czerwonej kapusty z jogurtem naturalnym Podwieczorek: 2 cebulkowe mace Kolacja: Serek wiejski patrze, że wszystkie dobrze się trzymamy! :) oby tak dalej kobietki! u mnie w tej chwili snieżek pruszy i jest mrooźnie ale mały spacerek do sklepu był i muszę powiedziec, że idealnie tak przed snem poodchychać rześkim powietrzem :) pozdrawiam do jutra1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja :) u mnie dzisiaj trochę lepiej- żołądek nadal trochę boli, ale zdecydowanie mniej niż wczoraj. Jeszcze pewnie ze 2 dni i będzie ok. Andzia- pewnie masz rację, że to stresy, ale swoją drogą muszę jakieś badania porobić, bo coś mam nie do końca jak trzeba z układem pokarmowym i raz na kilka tygodni zdarzają mi się takie akcje.. Tak więc dzisiejsze menu nadal delikatne ;) śn: kasza jęczmienna z ugotowanym jabłkiem II śn: malutki tost francuski z odrobiną cukru ob: trochę makaronu z twarożkiem pdw: kilka gotowanych karczochów i kawałek chleba kol: ugotowane jabłko, łyżka serka i garść płatków do mleka ( coś w stylu Cooki Crisp- o matko, ale mam na nie fazę ostatnio!). U mnie śniegu brak, temperatura około zera.. a ja marznę straszliwie :D i kubek z herbatą chyba już mi przyrósł do ręki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu mój dzisiejszy jadłospis: śniadanie: owsianka gotowana z jabłkiem II śniadanie: kawałek chleba z philadelphią obiad: 3 małe ziemniaczki, twarożek i gotowany por podw: twarożek z płatkami kolacja: kisiel ze startym jabłkiem (o matko, ale to było straaasznie słodkie!) menu nadal 'lekkie' coby się brzucho nie czepiał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczkajestem
hej, u mnie dzisiaj jedzonko wyglądało tak: Śniadanie: 3 kanapki z pieczywem razowym chrupkim + szynka drobiowa i ogórek konserwowy. / kawa z mlekiem. II śniadanie: duży jogurt bakoma wisniowy. / czerwona herbata Obiad: (byłam na miescie, więc musialam kupić sobie coś na szybko) więc był to: filet z kurczaka w galarecie / bułka grahamka Podwieczorek: wypiłam tylko kawę, żeby mnie trochę na nogi postawiła, bo ogólnie zmęczona dzisiaj i mega zaspana chodzę :D Kolacja: Sałatka grecka (w sumie taka mieszanina była, ale chyba podobna najbardziej do greckiej :D) sałatka lodowa, 1 jajko, 8 kostek fety, 2 łyzki oliwy z oliwek, pomidor, ogórek, 1 łyzka kukurydzy z puszki. / czerwona herbata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Sorki dziewczyny, ale w tym tygodniu nie mam na nic czasu :-( Jak tylko będę mogła to napiszę...Pozdrawiam, hej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Hej :-) Przeżyłam 4 egzaminy, do 19 stycznia mam luzzzz :-P :-) Troszkę zboczyłam z dietkowania, ale waga ok., 0.5 kg do góry i w dół ;-) i tak na zmianę ;-) Pozdrawiam :-) Juleczka co tam słychać?, Venuz a jak u Ciebie egzaminy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczkajestem
hej hej dziewczyny! :) Andzia gratulacje jak tak! :) a u mnie hmmm. ciężki ogólnie tydzień miałam, kilka pogrzebów - w tym chłopaka mojej najlepszej przyjaciółki :( także wesoło ostatnimi czasy nie było. w sumie ja też trochę zboczyłam z diety, ale wagowo chyba bez zmian. od jutra będę juz pisała jadłospis :) jak tam u Was przygotowania do świąt? prezenty kupione? :D ja mam mały dylemacik - nie wiem co kupic dla faceta :D znając życie to kupie dzień wcześniej eh eh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka;smv
dziewzcyny na ilu kaloriach sie powinno byc zeby wage utrzymac a nie chudnac i nie tyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka;smv
????????? jestescie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Hej :-) Ka :-) ja w tej chwili nie liczę kalorii, ale to musi być ok.1500-1800...w zależności, czy uprawiasz jakieś sporty, jak jesteś aktywna to może to być nawet więcej. Moje wczorajsze menu: ś- jajecznica z 2 jajek + kromka razowca + gorzka herbata, II ś- kawa z mlekiem + banan, o- miseczka flaków, p-2 pomarańcze, k- 2 kromki razowca z paprykarzem+ herbatka z imbirem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Juleczka, ja w tym roku z przygotowaniami do świąt jestem 100 lat za murzynami...jak to się mówi hehe. Wszystko muszę ogarnąć w tym tygodniu. Pozdrawiam :-*👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka;smv
dziekuje bardzo za odpowiedz ja nie cwicze ale mam w pracy duzo ruchu i mam 2 duze psy wiec tez mam wychodne z nimi na długie spacerki a jak byłam dotad na 1000 kcal to najpierw musze dodoawac stopniowo az dojde do tych np 1800 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Tak najlepiej po 100 kcal dziennie...ale tak bez przesady,ja już praktycznie jem normalnie, unikam tylko nadmiaru słodyczy ( nadmiaru hihihi) ziemniaków, białego pieczywa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka;smv
dziennie 100 ? czy tygodniowo? bo boje sie jojo na swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka;smv
haloooo odpiszcie mi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Hej :-) Ka sorki, jasne,że tygodniowo :-P Ale tak jak napisałam pomału trzeba wszystko wprowadzać do menu :-) Moje dzisiejsze jedzonko: ś- 2 parówki na ciepło, 2 kromki razowca + ketchup, II ś- kawa, banan, o- warzywa z kurczakiem po chińsku z makaronem, p-garść żelków :-P k- twarożek z rodzynkami. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczkajestem
Hej :) u mnie dzisiaj menu wyglądało tak: Śniadanie: owsianka / do tego 4 morele suszone, garść rodzynków, 4 suszone sliwki / kawa z mlekiem II Śniadanie: Sałatka (jajko, sałata lodowa, grzanki, pomidor, kurczak w ziołach) / kromka razowego pieczywa / czerwona herbata. Obiad: 3 małe pulpety z indyka / surówka z czerwonej kapusty/ 3 łyzki kaszy gryczanej. Podwieczorek: Waniliowy serek Danio - mały. / cappucino Kolacja: 3 pierogi z jagodami. nie jest źle, chociaż dzisiaj nie najlepiej mój żołądek sie czul :D zastanawiam, aby jutro zrobić sobie dzień na jakichs lekkich kaszkach i kleikach bo masakra bedzie :D pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Hej :-) Juleczka kup sobie len mielony...działa osłonowo na żołądek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczkajestem
andzia chyba tak zrobię, bo nie czuję sie ostatnimi czasy najlepiej :) dzisiejsze menu: Śniadanie: kasza manna / pół banana / kawa z mlekiem II sniadanie: jogurt mały naturalny / 2 łyżki otrębów owsianych / zielona herbata Obiad: ryba na parze z warzywami / czerwona herbata. Podwieczorek: planuje zjeść kleik ryżowy z cynamonem i potarkowanym jabłkiem. A kolacja: nie wiem może jakis serek wiejski czy cuś podobnego. ogólnie lekkie menu dzisiaj . na cos większego raz, że ochoty nie mialam a i brak czasu dochodzi bo latałam po galeriach po prezenty :) a jak tam u Was Kobietki? u mnie sprawa wygląda tak, że prezenty mam, góóóreee pierożków wczoraj zrobiłam i pyk do zamrażarki :D na razie tyle. a z pogodą to jedna wielka masakra. mieszkam na Syberii (Suwałki) :D więc masa sniegu, aż się cięzko chodzi no i 2 razy dłużej :/ a ciągle snieżek pruszy :o miłęgo wieczorku pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka;smv
andzia dziekuje :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywam, ale u mnie istne wariactwo ;) tydzień temu przyleciałam do Polski, więc biegam i nadrabiam zaległości towarzysko- rodzinne. Przed wyjazdem też miałam co robić.. Egzaminy mam dopiero w styczniu i lutym, teraz miałam prace zaliczeniowe i inne atrakcje z okazji końca semestru ^^ Andzia- gratuluję i zazdroszczę, że masz już część z głowy ;) Dietowo u mnie spoko, jem po prostu rozsądnie i regularnie, ale wszystko- teraz wiadomo, musiałam trochę nadrobić, bo się stęskniłam za polskim jedzeniem- więc chlebek, pierogi i słodycze też się pojawiły ;) ale wagowo bez zmian- 57,6 kg, może nawet jakoś minimalnie mniej ;) Pozdrawiam i przy chwili czasu wrócę do was do pisania jadłospisów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia...
Hej:-) Juleczka u mnie też zimnica, -15 ale śniegu nie ma nawet odrobinkę...dzisiaj byłam kupić choinkę, bo preferuję żywą i to taką w doniczce...po świętach wstawiam ją do garażu i na wiosnę wkopuję do ogródka :-D Venuz dzięki...no w tym roku dali nam trochę odsapnąć na święta...może dlatego,że to już ostatni :-P Ja troszkę też nagrzeszyłam jedzeniowo...no ale trzeba jakoś te święta miło przeżyć :-) Ka ja też mam dwa pieski :-) więc troszkę ruchu mam...nawet w domu więcej sprzątania :-P :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczkajestem
cześć dziewczyny, ja tak tylko szybko na momencik bo w domu istne zawirowanie przedświąteczne :D wesołych świąt Wam życze ;* 3majcie się cieplutko do usłyszenia kiedys tam :D ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze taka kuracja musi troszkę trwac ? Ale nawet jesli to chyba warto jest ją przeprowadzić chociaż dla dobrych efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looooskowa
Teraz ja zaczełam kuracje ;) Po prostu chce tez zeby mi ubyło z 4-5 kg i mam nadzieje ze uda sie to dzieki temu suplementowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sie nad takim zabiegiem zastanawiam. A wybrałam już miejsce - salon Afrodyta w Blue City. Czas zrobić coś dobrego dla siebie na lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×