szukam faceta ktory pomoze mi schudnac!

jaki chetny????:P

niby jak?

facete oczywiscie musi sie mi sie jakos podobac, to dla mnie taka motywacja bedzie:D bedzie mnie wspieral, zajmowal mysli i... dostarczal emocji, dzieki temu nie bede sobie rekompensowac pustki jedzeniem:) chyba nie myslales/as ze przes seks?:D

taka była pierwsza myśl ale zaraz uznałem ją za za mało orginalną

A ile masz do zrzucenia?

Hej, jestem Michał, niedawno zacząłem odchudzanie. Zaglądnij na mojego bloga, tutaj jest mój temat o odchudzaniu http://manthi.blox.pl/2012/10/Waga-w-dol-czas-start.html Dałem sobie czas do Świąt Bożego Narodzenia. Pozdrawiam i życzę sukcesów:)

Wpadnij do mnie na siłownie poznam cię z takim jednym co zowie się TRENER:-)

do zrzucenia? no troche tego mam... 15kg to takie minimum mnie zadawalajace Michale, do chyba nie masz za wiele do zrzucenia skoro zamierzasz sie uwinac przed BN;P na silownie chodze, trenera nie jednego widzialam:D ale treningi indywidualne nie wchodza w gre, nie dosc ze to masakrycznie drogie, to ja sie po prostu krepuje:/