Zwodził mnie 2 lata, a dziś powiedział,ze nic nie czuje

No chyba że jesteś dziewica to zmienia postać rzeczy..

:)

jejku 2 lata? ludzie po 30 lat i była chemia bo się patrzyliście na siebie haaahaahaa, już dawno by Cię do łóżka zaciągnął gdyby były chemia, mogłaś być tylko odskocznią po poprzednim związku, tzw. wypełniaczem.. Dziewczyno głowa do góry, co Cię nie zabije to Cię wzmocni, będziesz miała twardszą dupę;-) następnym razem i jak ktoś napisał wcześnie - next please :-) (bardzo dobra maksyma, zaadoptuję;-))

no pewnie ze dobrze..niech jej chociaz pipke zaspokoi..a moze nie jest dobry w lóżku i tego sie obawiał..ale na to tez bym sposób znalazła..mówię ci nic nie tracisz a zyskujesz orgazmy..nawet jak stwierdzi ze jednak nie to trudno przynajmiesz poznasz jego smak i już

widze że kompletnei się nie rozumiemy :-O niepotzrebnie tu pisałam, zadnej wrażliwosci juz w ludziach nie ma i wszyscy niby mają być tacy sami i tego samego chcieć

sluchaj lilly a nie pitul na internecie jaka to biedna jestes :P raz raz

niewarto płakać przez facetów jejku 2 lata? ludzie po 30 lat i była chemia bo się patrzyliście na siebie haaahaahaa, już dawno by Cię do łóżka zaciągnął gdyby były chemia, mogłaś być tylko odskocznią po poprzednim związku, tzw. wypełniaczem.. Dziewczyno głowa do góry, co Cię nie zabije to Cię wzmocni, będziesz miała twardszą d**ę następnym razem i jak ktoś napisał wcześnie - next please (bardzo dobra maksyma, zaadoptuję.... ja mysle jednak ze to byl taki gapa gdyby chcial jako pocieszycielke to śmigałby ją aż by sie kurzyło.. mówię ci do odważnych świat należy zrób jak mówie..tylko pamiętaj o prezerwatywie bo ten wątek może też mieć drugie dno

Normalnie jak zakonnica..Jesteś dziewica prawda..Nie wstydz sie mów jak jest..znajdziemy wyjście awaryjne hehe

"juz zaczynało być coraz fajniej, bardziej podchodziło pod poddrywanie, zaczął mówić, ze zaprosi mnie na randkę" ­ po całych, długich 2 latach "podchodzi pod podrywanie", a ty uważasz, że coś mogło z tego być?! ­ gdyby chciał, to już 700 razy by cię na tę randkę zaprosił przez ten czas :o jesteś dla niego tylko znajomą, to oczywiste.