szybko sie spuszczam ...

czesc prosze was o pomoc kobiety albo facetow, jak kocham sie z dziewczyna a kochamy sie roznie czasami nawet 3 razy w tygodniu a czasami rzadziej.Jak sie kochamy pierwszy raz to bardzo szybko sie spuszczam czaami nawet szbciej niz 5 minut i dopiero za drugim razem jak chile poczekamy to mozemy sie kochac dluzej czasmi nawet40 minut albo dluzej.Czy wy tez tak macie,albo wasi chlopacy i od czego to zalezy albo jakie sa tego powody i jak to zmienic.Od razu wszystkim dziekuje i prosze bez glupich docinek.

Jeżeli masz dłuższą przerwę w seksie, to wtedy jasne jest, że łatwiej się podniecasz i szybciej też dochodzisz. U mnie może nie trwea to 5 minut, ale też jest znaczna różnica w długości stosunku za pierwszym razem i za kolejnym. Chociaż ja staram się unikać długich przerw:)

Mój facet też szybko się spuszcza ... Bardzo go podniecam , nakrecam , długą gra wstepna , przetrzymuje go i myślę że dlatego tak jest ... Może Ty też dlatego szybko dochodzisz ?

moj facet tez tak ma ,bywa ze zanim wejdzie to juz trysnie a i tak ze mysle zeby juz skonczyl;) grzej by bylo jakbys szybko sie spuszczal za kazdym razem, wtedy to juz sa zaburzenia, wiem co mowie jestem w zwiazku pare ladnych latek, dla mnie jest super ze jeszcze go podniecam i szybko dochodzi:) duzo zalezy ile razy w tygodniu uprawiacie seks, jak rzadziej to normalne,niech sie cieszy twoja pani ze jestes taki napalony;)

Polecam Tantrę Współczesną przećwiczyć, a kobieta będzie wniebowzięta.. =)

no czasami mam ze spuszczam sie kilka razy co kilka minut, wtedt to jest masakra ... no ale najczesciej jak jest juz ten pierwszy wytrysk, pozniej nastepny jest po ok. 40 minutach ... ale czasam sie zdarza np co pare minut.