Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Babka_z_klasą

Czego mężczyśni oczekują od kochanki

Polecane posty

Gość a ja sie zastanawiam
Babko to nie boszzz taka jest prawda o kochankach , dlatego uwazam ze gacie nalezy nosic z honorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Freak in bead
A czy ktokolwiek z Was zgodziłby się na to aby wasza druga strona zafundowała sobie skok w bok w zamian za odświeżenie relacji w związku? Mówicie, że Wasze zdrady wprowadzają do związków szczyptę pikanterii, odnawiają je. Czy zatem zgodzilibyście się na to aby druga strona skoczyła w bok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Freak in bead
Skoro nawet trudno byłoby Ci rozmawiać to nawet pewnie nie myślisz o tym, że mogłabyś patrzeć na to co mąż robi z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeiou_91
ostrego seksu, zniewolenia, oddania, służenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co innego. Patrzyłam ale nie chcę rozwijać tego tematu. Ale kochanka to według mnie ktoś więcej niż, przepraszam za wyrażenie, kobieta na jedną noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalepiej to nagraj siebie z kochankiem a w niedizele pusc ten film dzieciom i mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zastanawiam
To nikt wiecej niz kobieta na jedna noc, bo na 3 godziny miedzy 9a 12 w dzien. Nie moze nawet do niego zadzwonic jak Ci zle i smutno. Nigdy razem nigdzie nie wyjdziecie, nie przytuli Ci na ulicy , nie pojdziecie na zakupy. Czy to jest cos wiecej? Moim zdaniem jestes nikim a nie kims wecej , bedac kochanka. Taka jest prawda . Wiem ze okrutna i bolesna ,ale wlasnie taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam bolesna... Od tego co opisałaś mam męża. I nie pytaj proszę DLACZEGO W TAKIM RAZIE ZDRADZAM. Pytanie retoryczne, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zulixs
a ja sie zastanawiam:) chyba trochę zrozpaczona jesteś ze cie to spotkało:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zastanawiam
Nie juz mnie to nie boli . Jestem w nowym szczesliwm zwiazku. Ale ja i tak stawiam na uczciwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego mężczyźni oczekują od kochanki? Głównie tego, że nie będzie taka, jak żona. Niezależnie od tego, jaka jest owa żona. Zatem kochanka nie musi być ładniejsza od żony (co często żony dziwi, kiedy już zobaczą kochanicę męża), nie musi być inteligentniejsza, ani mądrzejsza. Musi być inna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niegrzeczny00
Inna ale musi też być w czymś "lepsza". Faceci nie biorą na kochanki starsze, brzydsze i głupsze. Przeważnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W rzeczy samej, kochanka Karola jest najlepszym przykładem, że kochanka nie musi być bardziej atrakcyjna fizycznie od żony. Poza tym kochanka ma wzbudzać w mężczyźnie emocje, przywiędłe nieco rutyną małżeńskiego pożycia. A nie tylko te najładniejsze kobiety potrafią wzbudzac emocje. Przypomnę przy tej okazji innego Karola - bohatera filmu "Och, Karol" (którego ja również uważam za bohatera :-) ). Och Karol miał atrakcyjną żonę i wiele kochanek, z których pewnie połowa była mniej atrakcyjna od jego żony. Ale mimo to nie poddał się i dzielnie dawał sobie radę, przynajmniej dopóki nie zebrały się w grupę :-). Wtedy oddalił się na "z góry upatrzone pozycje" :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niegrzeczny00
Ja bym powiedział że brzydsze tak ale starsze... Chyba że masz na myśli babki z klasą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc starsze, nie myslałam o paniach 50+, chociaż pewnie jak będę tyle miała, to nie powiem, ze jestem starsza. Chodzi mi o to, ze często kochanki sa starsze od żon, przez co bardziej doswiadczone i chetne. Tak, mam na mysli kochanki z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niegrzeczny00
Ja mam na myśli kogoś takiego jak Madonna :) Ja bym raczej spasował chociaż wielu pewnie by się skusiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madonna? Cóż, może się podobać, tak myślę. Chciałabym tak wyglądać jak będę w jej wieku ;-) Ale nie o taką starszą kochankę mi chodziło. Raczej o normalne kobiety, które można spotkać na każdym krou, urzedniczki, mamy, ekspedientki, nauczycielki, lekarki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochanka kochance nie równa, są średnie, byle jakie i są wspaniałe, ja mam takie swoje małe wyznaczniki, jak na "dzień dobry" mi robi loda to dobrze wróży, jeszcze nigdy się nie zawiodłem, później jest tylko jeszcze lepiej a te powściągliwe to raczej się już nie rozkręcą z czasem i zostajemy przyjaciółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babka z klasą? A co to oznacza? Bo z moich obserwacji wynika, że gdy kobieta przekracza 40 równoleżnik, to nagle pojawia się magiczne określenie "babka z klasą", które ma ją wyróżnić w tłumie młodszych, bardziej atrakcyjnych fizycznie kobiet. Innymi słowy, kiedy przemija uroda, pojawia się "klasa". Co niby ma świadczyć o tym, że przed 40 nie można mieć "klasy", co jest oczywista bzdurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzoneya z doskoku
cześć Babko kurde to my prawie w jednym wieku ja też przed 40 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×