Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Babka_z_klasą

Czego mężczyśni oczekują od kochanki

Polecane posty

Gość stary_ok
liteonka.......gdybyś była blisko i niezbyt młoda to po akceptacji spełniałbym Twoje marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babka_z_klasą Wiesz to kwestia gustu ,musieli byśmy nadawać na tych samych falach i po prostu oboje pragną zasmakować wspólnie i bez zobowiązań tego raju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainbow dick
oczekują tego czego nie dostają od żony, dobrze podsumowuje to znany dowcip: "Facet wraca w nocy do domu. Z kieszeni wystaje mu wejściówka do agencji towarzyskiej. Żona w płacz. - Czemu ty mi to robisz? Dbam o dom, gotuję sprzątam, dzieciakami się zajmuję. Czemu Ty chodzisz na te dziwki.? - Kochanie wiesz... jak ja z nimi uprawiam sex, to one tak fajnie jęczą, a Ty nie. - No a gdybym ja jęczała to nie chodziłbyś do tego burdelu? - No wtedy nie! No więc wieczorem zaczyna się gra wstępna -mąż żonę całuje a ta odrywa usta od jego ust i pyta: - Mam już jęczeć? - NIE- poczekaj. Facet schodzi do parteru - napalony już jak nie wiem co... - MAM JUŻ JĘCZEĆ? - NIEE poczekaj! Kochają się, wreszcie facio dochodzi i szepcze: - No teraz... jęcz... jęcz! - Na życie mi brakuje, znów za gaz podnieśli, Marek ma dwóje z fizyki, Jola nie ma butów, nie wiem co mam jutro kupić na obiad.. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko na tym forumie brakuje tematu: czego żony/kobiety oczekują od kochanka ;) ciekawe co wtedy panowie ciekawego by napisali.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Zdecydowalam sie napisac, poniewaz widze, ze tu nikt nie obrzuca miesiem i moze swobodnie wyrazic swoje zdanie. Ja mam troche inna sytuacje, bo nie zdradzam, ale nie powiem Wam, ze moge powiedziec "nigdy nie zdradze", nie wiem co mnie w zyciu spotka.. Jestem z zonatym. Problem wlasnie polega na tym, ze.. kocham go jak szalona, on tez nie szczedzi sobie slówek i wyznan milosci, czuje sie troche przytloczona. Mielismy przerwy, bo nie moglam wytrzymac, odchodzilam, wracalam, to jak narkotyk. Teraz takze mielismy przerwe, najdluzsza od poprzednich, 2 miesiace. Byla udreka. Teraz, gdy wszystko odzylo na nowo czuje sie szczesliwa. Szkoda, ze tez cierpie. I szkoda, ze pozbawiam sie normalnego zycia. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainbow dick
dziewczyny - zakładajcie ten wątasek "czego żony/kobiety oczekują od kochanka" - to bardzo interesujące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaathi
Alaruna ty jestes mezatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie jestem mezatka, jestem singielka. I wlasnie czasem zaluje, ze nie uloze sobie zycia. On mówi, zebym mu obiecala, ze nie zostane stara panna, ale co z tego jak kazdego mezczyzne odpycham, bo JEST on. Na poczatku byl seks, podobalo mi sie to, bylo tak wspaniale jak nie bylo z nikim, a potem milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@alaruna ciężka sytuacja, zatrucie emocjonalne, znam takie przypadki lepiej z tym skończ zanim się zestarzejesz, takie przypadki też znam, szczególnie smutny typ :( musisz sobie uświadomić, że on Cię krzywdzi! jak mnie tacy faceci denerwują, aż mnie nosi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuję do 15 a później wolne!!! Zrobię sobie dzisiaj cudny wieczór... wezmę kąpiel, założę moją nową śśśliczną bieliznę, mąż napali w kominku, wypijemy wino i spróbuje go wreszcie namówić na minetkę... hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam - dziś jakoś słabo temat się trzyma...efekt wypalenia? czy też mężczyźni zdradzili już wszystkie swoje oczekiwania wobec kochanek? Albo to już wielkie oczekiwania na koniec pracy i początek weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyon witaj, nie wiem jak u innych z czasem ale ja swobodniejsza jednak jestem późnym wieczorem ;) więc troszkę tylko zaglądam w ciągu dnia i znikam :D Co do oczekiwań - nie sądzę aby je tu zdradzili ;) Póki co miłego dnia dla was 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Babka_z_klasą >Ja pracuję do 15 a później wolne!!! > Zrobię sobie dzisiaj cudny wieczór... wezmę kąpiel, założę moją >nową śśśliczną bieliznę, mąż napali w kominku, wypijemy wino i >spróbuje go wreszcie namówić na minetkę... tylko go do niczego nie namawiaj! :-) załatw to bez słów - po prostu porządnie mu obciągnij a potem zalotnie usiądź na twarzy, na pewno potrafisz :-) no i nawet jeśli nie będzie super miło, musisz odegrać odpowiedni entuzjazm, żeby miał motywację do nauki i pamiętaj - ucząc go używaj tylko zwrotów "tak" "tak mi dobrze" "tak mi rób" a potem "jak mi robiłeś to-czy-tamto" toi tu mu powiedz o odlocie, niebie czy jak tam mówicie miłego wieczoru! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **jestem kobietą
Babka_z_klasą dlaczego ma opory? Ty go tak nie pieścisz? Warto trochę "popertraktować" ;) Zyon enigmatyczne te Panów oczekiwania Ty- namiętny seks smakujący jednak jakoś szczególnie. rainbow dick- to czego nie doznaje od żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **jestem kobietą
rainbow dick - eksperckie porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Babka_z_klasą >Robię mu tak... cóż kiedy on mi nie lubi tak robić. nie rozumiem jak można nie lubić robić dobrze osobie, z którą się jest :-( próbuj, może w końcu polubi >Może się jaki kochanek napatoczy nowy, chętny... oj kusisz :-) smaku na cipeczkę mi nie brakuje a język mam długi i sprawny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inne elementy naszego pożycia są super... tylko mi tej minetki brak, oj brak :-( Też nie rozumiem, że tego nie lubi. Jestem czysta, zadbana. A moze po prostu robi mi na złość ;-) bo ja dopiero od niedawna, powiedzmy 2-3 lat, polubiłam "lody" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:-) Jako że temat kochanków znowu chwilowo wychodzi z torów, wpadam przelotem tutaj. Weekend leniwy za długi.;-) Temat skierowany głównie do mężczyzn, a udzielają się tu przede wszystkim kobiety?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×