Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Annaa1984

starania czas zacząc listopad 2012

Polecane posty

witam oczekuje milo ze sie odezwalas;) malinko ja podobnie jak Ty i przemadrzala (choc nie zycze Wam tej zolzy) czekam na @ mam dosc tego cyklu, podejrzewam ze bedzie bardzo bolesna @ bo juz dzis a to dopiero 20 dc czuje momentami bardzo silne pobolewanie tak jakbym za chwile miala dostac @, a wciaz mam tylko ten bialy gesty sluz. a nasza kropelka jest z nami? nie odzywa sie kamelia Ty tez 2 dzien milczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) kanika-mam nadzieje, ze hsg w ogole nie bedzie konieczne:) oby @ nie byla az taka straszna.no chyba,ze nie przyjdzie...bo mimo wszystko jest przeciez taka szansa;) malinko-wizyta u lekarza jest konieczna i na pewno Ci wszystko wyjasni.temperature mierz caly cykl-zobaczymy jak sie ksztaltowala?a nie ma szansy,ze owuka bedzie pozniej i po prostu masz bardzo krotka fl? druga osiemnastko-super,ze oragnizm zaczyna pracowac:) wiec niebawem sie zacznie;) staranie,wyczekiwanie,przepedzanie;) oczekuje-fajnie,ze bedziesz miala monitoring-pisz koniecznie jak rosna pecherzyki:) przemadrzala-a u Ciebie jest przeciez szansa na to,ze @ sie nie pojawi;) dlaczego tak na nia czekasz i jestes pewna,ze nadejdzie? u mnie dzisiaj 13 dc,czuje od czasu do czasu jajniki,szyjka i sluz sie zmienia-dzisiaj mialam sluz z niteczkami krwi (jeszcze nie jest typowo plodny), wiec moze owulka lada dzien. zrobilam test i jest cien drugiej kreski.bede pisac co sie dzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tutaj caly czas i czytam. :) My rozpoczelismy przytulanki,ale takie bez myslenia o staraniach. Przynajmniej do kwietnia tak jak pisalam wczesniej. Bo wtedy wracam do stymulacji jajeczkowania. Po tym poronieniu jakos "odechcialo" mi sie kolejnej ciazy. Naprawde,az sie sama dziwie. Moze psychicznie potrzebuje czasu,zeby sie "zregenerowac". Milego dzionka zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, kamelia szyjka wskazuje na to, że owu jak miała być to już dawno by była bo teraz jest zamknięta, obniżyła się i jest twardawo rozpulchniona więc po wszystkim, czuje, że na dniach dostane @. Plamienia ciąg dalszy, chce iść na monitoring w tym cyklu ale teraz nie wiem kiedy najlepiej bo te cykle są niemożliwe do przewidzenia ;-) a dzisiaj tempka na tym samym niskim poziomie ale za to u Ciebie ovu zbliża się wielkimi krokami, czekamy z Tobą ;-) kropelko ciesze się, że już zaczęłaś a może faktycznie potrzebujesz zregenerować się jeszcze psychicznie, myśle że to normalne więc spokojnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) kropelko-zycze Ci spokoju duszy i ciala oraz regeneracji, o ktorej piszesz:) malinko-to moze faktycznie mialas cykl bezowulacyjny.wyniki hormonow rozjasnia sprawe. mam nadzieje,ze moja owulka nadchodzi;) przemadrzala-nie chce zapeszac, ale taki test pokazalby juz chociaz cien cienia...obym sie mylila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam tak bardzo dość nakręcania się ze postanowilam do maja nie siedzieć i nie czytać tego wszystkiego...zostały mi 2 cykle tylko i kolejny szpital więc nie bądzcie na mnie złe ale do maja lub do zaciązęnia Was opuszczam Bede Was podczytywać coby być na bieżąco mniej wiecej , bede Wam dzielnie kibicować Po wczorajszej wkręcie tak bardzo sie zawiodłam i tak bardzo to przezyłam ze czuje sie dziś jak po jakiejś wojnie..jest mi zle i smutno , mam ochotę wyć. Ale wy mnie rozumiecie , na pewno :) więc zegnam na 2 ykle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok przemadrzala-ja sie nie gniewam i nie bede zla-rob to, co dla Ciebie najlepsze.najwazniejsze zebys czula sie dobrze.gdy bedziesz miala ochote zawsze mozesz zmienic zdanie i do nas napisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemadrzala rozumiem Cie ale szkoda ze robisz sobie wolne od nas ja chyba w koncu w podswiadomosci zrozumialam ze nie jest mi dane byc mama i chyba uspokoilam sie wewnetrznie. a wszystko przez to przestymulownie i brak mozliwosci wizyty u gin i teraz jest mi wszystko jedno, dzis tak patrzalam na matki z wozkami jak spaceruja i nic kompletnie zadnego poruszenia zadnego och ani ach bo ja nigdy nie bede w ich sytuacji. szczerze gdyby nie maz to juz bym odpuscila ale obiecalam do czerwca wiec moze chociaz to hsg zrobie, potem koncze z ta glupia juz nie nadzieja ale iskierka nadziei bardzo bym chciala aby ktorejs z Was sie udali wowczas to nasze forum odzyloby i wpadloby troche pozytywnej energii. zycze Wam/nam tego:) pozdrawiam ja rowniez robie kilka dni przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak Wam to pomoże to pewnie ale liczymy na szybki powrót... przemadrzala mam nadzieje, że @ nie dostałaś i wrócisz szybciej niż myślisz :) apropo testu ja uważam, że zrobiłaś go za szybko, 13 dfl to wcale nie jest taki termin, że każdemu powinien już wyjść a wręcz jest raczej mniej niż więcej dziewczyn, którym wychodzą pozytywne w tym terminie. Co innego beta o której pisałaś ale to też nie konieczność. Tamto plamienie wcale nie musiało być implantacją, ona może być znacznie póżniej. Odzywajcie się chociaż raz na jakiś czas, bo tak smutno będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) kanika-taka obojetnosc po prostu po jakims czasie przychodzi...to chyba normalne...ja mam podobnie-nie przezywam wszystkiego jak kiedys...mam nadzieje,ze niebawem napiszesz co u Ciebie...bo szkoda zebysmy przestaly sie odzywac... u mnie nic sie nie dzieje-dzisiaj 15 dc.w srode raz sluz podbarwiony krwia,w czwartek moze 2 razy i dzisiaj jak dotad raz...dam znac gdy test owulacyjny bedzie pozytywny:) mam nadzieje,ze to nie szaleja hormony (i znow cos sie dzieje), tylko owulka sie zbliza...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki dziś 1dc, cykl liczył sobie 27 dni, ostatni taki to chyba 4 miesiące temu. W tym miesiącu zaczne szybciej starania i przynajmniej co dwa dni aż się zajade. Teraz będzie drugi cykl z Castagnusem a poza tym dalej metformina i euthyrox. Jak to nie działa żebym miała ovu to ja już nie wiem. Zobacze, ostatnio co cykl to się wydłużał, może castagnus zaczął od tego aby go skrócić :-D Jakoś naprawde tym razem się ciesze, że @ przyszła, ten cykl był taki posrany, że już miałam dość, mam nadzieję, że teraz tempki będą lepsze :-) Kamelia a jak u Ciebie z ovu? Kochane, chyba u każdej z nas przychodzi taki moment obojętności :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) malinko-obserwuj sie,mierz tempke-to bedziesz miala kontrole nad tym co sie dzieje:) moze faktycznie ten cykl byl bezowulacyjny...? u mnie dzisiaj 16 dc (lub 15dc-bo nie wiem dokladnie jak policzyc 1 dc,w ktorym mialam tylko ten sluz podbarwiony).testy owulacyjne juz zaczelam robic,moze niedlugo bedzie pozytyw:)ostatnio owulka byla 21 dc,wiec troche czasu zostalo,o ile sie cos nie pomieszalo...oczywiscie bede pisac co i jak:) no i oczywiscie czekamy na informacje od pozostalych kolezanek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, nie wiem czy mnie pamietacie. wypowiadalam sie na poczatku topiku. potem przestalam wogle czytac forum o ciaży, zeby sie nie nakrecac. zajelam sie innymi sprawami. dostalam inna prace.:-) pewnie dzieki temu, że odpuscilam. tego miesiaca nie liczylam dni plodnych, nie kochalam sie czesto a jednak zaszłam w ciążę. :-) dziewczyny skorzystajcie z mojej rady. ja wierze ze gdybym dalej tak to wszystko przezywala nie zaszla bym w ciaze. teraz test zrobilam po terminie kilka dni bo wierzyc mi sie nie chcialo ze zaszlam w ciaze. przeciez to nie taka prosta sprawa a ja odpuscilam w tym miesiacu starania.... trzymajcie sie dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelia ja do końca też nie wiem czy 1 czy 2 dc bo wczoraj późnym wieczorem też oprócz tych brązowych plamień pojawiło się troche krwi ale dzisiaj się rozchulało więc licze, że dzisiaj jest 1 dc ale będę miała na uwadze tą niewiadomą. Sama nie wiem czy był bezowulacyjny czy owu miałam wcześniej bo zaczęłam mierzyć temp dzień lub dwa po @ a cykl miałam 27 dni więc równie dobrze mogła być wcześniej. Ale biore go za bezowulacyjny mimo wszystko :-) kamelia myśle, że teraz u Ciebie też będzie szybciej ovu ;-) Miłego weekendu dziewuszki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polna gruszka pamiętam Cię :-) Z całego serca gratuluję i ciesze się, że Ci się udało ;-) Naprawde wierze, że odpuszczenie pomaga ale jeszcze nie potrafie, leki mi o tym przypominają a musze je brać jeszcze kilka miesięcy... Staram się już tyle nie myśleć, jestem troche spokojniejsza niż na początku ale wiem, że to jeszcze nie to ;-) Naprawde super, że się udało. A który to tydzień? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w piątek byłam u lekarza i okazało się ze to 4 tydzien. :-) także same początki. pęcherzyk jest 4,5 mm. za 2 tygodnie kolejne usg i powinno juz bic serduszko. Poniewaz to nie jest moja pierwsza ciąza bardzo sie boję . duzo odpoczywam, staram sie nie przemeczac duzo lezec itp. mam nadzieje ze tym razem wszystko bedzie dobrze. narazie wstrzymujemy sie zeby komus powiedziec....wiem ze to nie jest takie proste, ale jest skuteczne dziewczyny :-) mi tez tak wszyscy mowlili a ja nie wierzylam. teraz wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polna gruszka ja tak samo mialam bo mi lekarz poiedzial ze nie mam szans zajsc w ciaze w tym cyklu wiec sobie odpuscilam i mialam zmienic prace w grudniu bo bylam na rozmowie i wtedy zlapalam grype i musialam sprawdzic czy moge brac wszystkie lekarstwa. bylam w szoku bo zobaczylam 2 kreski na tescie. we wtorek zaczynam 19 tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) dziewczynom, ktorym sie udalo zazdroszecze i zycze wszystkiego najlepszego:) polna gruszo-gratulacje:) zanim dołączylam przeczytalam caly topic,wiec takze i Twoje wypowiedzi:) bardzo szybko sie Wam udalo-super:) ja juz dawno sobie odpuscilam i tak bardzo nie przezywam wszystkiego (kiedys bylo oczywiscie inaczej,ale za dlugo to trwa)-najgorsze sa poczatki staran, gdyz kazda z nas chcialaby zeby szybko sie udalo, a jak nie wychodzi-kilejne zalamanie...ja korzystam z testow owulacyjnych (ze wzgledu na dlugie i nieregularne cykle), testow ciazowych w swoim zyciu zrobilam zaledwie kilka-tylko wtedy gdy musze wziac tabletki,bety nigdy jeszcze nie robilam.latwo jest mowic o odpuszczeniu sobie,ale trudniej sie tego trzymac;) chce miec dziecko-bardzo chce byc mama, ale to nie jest jedyny cel mojego zycia...jest ciezko, ale spelniam sie,radze sobie,ciagle snuje plany na przyszlosc.na dzisiaj juz mamy zaplanowany czas od maja do wrzesnia-kilka zagranicznych podrozy (bilety kupione,hotele zarerezwowane)-oczywiscie myslimy co by bylo gdyby pojawila sie ciaza...?nic by nie bylo-pojechalibysmy w trojke;) obym tylko czula sie dobrze:) gdybym podtepowala inaczej-od kilku lat nie opuszczalibysmy domu;) przeciez staramy sie nie od dzis.moj maz mysli podobnie...niedlugo konczy 40 lat-myslelismy ze wczesniej bedzie sie cieszyl z ojcostwa...najbardziej denerwuja mnie uwagi otoczenia-wiecie jakiego typu teksty...ale chyba juz do tego przywyklam...mam ten sztuczny pancerz na sobie i ripostuje to zartem...inaczej nie umiem, po prostu nie chce-nie che ciagle plakac, nie chce byc ofiara, nie chce tracic sensu zycia...wiec na razie mam nadzieje, nadzieje, ze sie uda, nadzieje, ktora nigdy nie umrze:) wierze a to,ze w naszym zyciu nic nie dzieje sie przypadkiem:)teraz czekam na owulke-mam nadzijeje, ze sie pojawi:) alez sie rozpisalam;) przepraszam;) a co u reszty kolezanek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelia_amelia twoj post bardzo mnie poruszył. mam nadzieje, że niedługo zostaniesz mamą :-) z całego serca ci tego życzę !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polna gruszka gratulacje :) kamelia_amelia jak pieknie to opisalas...tak bardzo chcialabym zebys zostala mama wierze ze Wam sie uda bo jak nie Wam i Nam tym ktore tak bardzo tego pragna no to komu... u mnie czekanie na owu i na usg w srode...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) oczekuje-dziekuje:) ja tego samego zycze Tobie oraz pozostałym dziewczynom:) super ze bedziesz miala usg-skoro to bedzie 13 dc to Ci wiele wyjasni,mam nadzieje ze bedzie dobrze:) u mnie dzisiaj 18 dc - zmiany i objawy nadchodza, a zatem licze na to,ze owulka niedlugo:) obym sie nie przeliczyla...;)) pozdrawiam goraco i odzywajcie sie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekuje dzięki za gratulacje :-) dziewczyny trzymajcie kciuki żebym donosiła tą ciążę, a ja będę trzymać za was żebyście szybko zaszły w ciążę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polna gruszka jak najbardziej trzymamy kciuki, wszystko będzie dobrze :-) dbaj o Was ;-) dziewczyny to Wy już owu a ja daleko za Wami :-( u mnie 4 dc i dalej @, mocna w tym cyklu i mam nadzieję, że szybko zleci ;-) mierze temp. tylko w jeden dzień opuściłam bo wstałam o 11 więc stwierdziłam, że to bez sensu, mam nadzieję, że ten cykl z wykresem będzie lepszy. Co tam u reszty girls ?! ;-) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) widze ze tu niezla cisza.... sama malo pisze ale w sumie o czym pisac jak nic sie nie dzieje...jutro na usg wiec wtedy moze bedzie o czym pisac a takto nie ma o czym... ale caly czas mysle o Was dziewczyny i co otwieram forum to mysle czy któras znow napisze ze jest w ciazy:) fajnie byloby czytac same takie dobre wiadomosci :) miłego wieczorku kobietki i do juterka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) ja tez zagladam kilka razy dziennie i widze, a wlasciwie nie widze nowych wiadomosci;) piszcie kochane, bo jesli przestaniecie sie wypowiadac, to i moje wpisy nie maja tu najmniejszego sensu... polna gruszko-oczywiscie trzymamy kciuki i obys niebawem zobaczyla serduszko swojego dziecka:) to dopiero musi byc przezycie-na sama mysl łza sie w oku kreci:)) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zagladam i widze,ze na forum brak zycia ;) U mnie nic sie nie dzieje. Korzystam z beztroskiego sexu i czekam na kwiecien. Nie mysle o owulacjach, testach. Mialam zrobic jeszcze raz bete w zeszlym tygodniu,ale odpuscilam. Bo skoro w macicy bylo czysto i jajniki ok, to uznalalm,ze nie ma sensu rozdrapywac "ran". Wole zapomniec na tyle na ile to mozliwe. :) Wiosna juz nadchodzi wiec i czlowiek wiecej ma zycia w sobie. Milego dnia kochane i piszczcie, piszcie cokolwiek bo umrze nam to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×