starania czas zacząc listopad 2012

Hej Kochane, u mnie 34dc i @ nie ma. Czekam... Naprawde to musiałby być cud patrząc na mój wykres więc nie testuje, może sprawdze koło poniedziałku jak się nic nie wyklaruje. Kropelko naprawde wierze w to, że szybko Ci się uda! Ja z szyjką dałam sobie spokój bo raz wysoko raz nisko i już sama nie wiem. Dzisiaj ból miesiączkowy mocniejszy i plecy też bolą więc na dniach albo jeszcze dzisiaj coś się chyba zacznie i piersi wrażliwsze ale z tymi objawami to różnie w każdym bądź razie wszystko wskazuje na @ chyba, że owulacja mnie zaskoczy :-) Miłego dnia ;-)

kochane ja jestem aktualnie na urlopie wiec kompa brak;) u mnie czekanieeee a lipa dlatego ze nie wiem czy nie przegapilismy momentu:( no nic, czekaaaamyyyy...

claudia mam taką nadzieję, że nie przegapiliście :-D u mnie 35dc no i dalej nic, wciąż czekam ani ovu ani @ nie ma. Ból małpowy dalej pojawia się i znika, bolą jakniki, szyjka teraz nisko zamknięta i twarda. Boję się, że znowu się coś chrzani, dzisiaj wzięłam ostatnią tabletke castagnusa i na tym kończe trzymiesięczną kuracje. Tak więc mi nie pomógł... chociaż w tym cyklu do tej pory żadnych plamień nie było ale nie wiem czy to nie przez ten brak owulacji ?!

malinko zrób test, może właśnie w tym momencie gdy się tego najmniej spodziewałaś coś tam zaskoczyło jednak, bardzo mocno trzymam kciuki:) ja oczywiście wciąż w niepewności czy wszystko jest ok, pamiętam (jak dziś) poprzednią ciąże i mam ogromne obawy, cały czas się obserwuje prawie nic nie robię, po prostu boję się. w dodatku cały czas męczy mnie ten okropny kaszel, w pon.idę do internisty bo sama nie umiem sobie z nim poradzić. miłego weekendu dziewczyny:)

Witajcie :-) kanika zrobiłam ten test w sobote popołudniu ale jakiś mąż mi kupił nawet nie pamiętam nazwy, czułość 25miU i negatyw tak jak myślałam ;-) Dziś 37dc i dalej nic, rozregulowało mi się wszystko :-( a już tak dobrze było z tymi cyklami od pół roku miałam 27-32dc i to są niby regularne a ten to już wszystko rozwalił :-( No nic musze czekać a jak nie to do gina... kaniko dbaj o siebie, już na następnej wizycie pewnie serduszko będzie biło :-D kropelko jak sytuacja u Ciebie ? Dziewczyny wpatrywałam się w ten test jak zwykle i moim oczom pokazał się niewidzialny cień :-D no ale mąż tam nic nie widział. Człowiek widzi to co chce :-D

Witajcie :-) kanika zrobiłam ten test w sobote popołudniu ale jakiś mąż mi kupił nawet nie pamiętam nazwy, czułość 25miU i negatyw tak jak myślałam ;-) Dziś 37dc i dalej nic, rozregulowało mi się wszystko :-( a już tak dobrze było z tymi cyklami od pół roku miałam 27-32dc i to są niby regularne a ten to już wszystko rozwalił :-( No nic musze czekać a jak nie to do gina... kaniko dbaj o siebie, życze zdrówka :-) już na następnej wizycie pewnie serduszko będzie biło :-D kropelko jak sytuacja u Ciebie ? Dziewczyny wpatrywałam się w ten test jak zwykle i moim oczom pokazał się niewidzialny cień :-D no ale mąż tam nic nie widział. Człowiek widzi to co chce :-D

kropelko jak dzisiaj ??Witajcie :-) kanika zrobiłam ten test w sobote popołudniu ale jakiś mąż mi kupił nawet nie pamiętam nazwy, czułość 25miU i negatyw tak jak myślałam ;-) Dziś 37dc i dalej nic, rozregulowało mi się wszystko :-( a już tak dobrze było z tymi cyklami od pół roku miałam 27-32dc i to są niby regularne a ten to już wszystko rozwalił :-( No nic musze czekać a jak nie to do gina... kaniko dbaj o siebie, życze zdrówka :-) już na następnej wizycie pewnie serduszko będzie biło :-D kropelko jak sytuacja u Ciebie ? Dziewczyny wpatrywałam się w ten test jak zwykle i moim oczom pokazał się niewidzialny cień :-D no ale mąż tam nic nie widział. Człowiek widzi to co chce :-D

Witajcie :-) kanika zrobiłam ten test w sobote popołudniu ale jakiś mąż mi kupił nawet nie pamiętam nazwy, czułość 25miU i negatyw tak jak myślałam ;-) Dziś 37dc i dalej nic, rozregulowało mi się wszystko :-( a już tak dobrze było z tymi cyklami od pół roku miałam 27-32dc i to są niby regularne a ten to już wszystko rozwalił :-( No nic musze czekać a jak nie to do gina... kaniko dbaj o siebie, życze zdrówka :-) już na następnej wizycie pewnie serduszko będzie biło :-D kropelko jak sytuacja u Ciebie ? Dziewczyny wpatrywałam się w ten test jak zwykle i moim oczom pokazał się niewidzialny cień :-D no ale mąż tam nic nie widział. Człowiek widzi to co chce :-D

Przepraszam, zacięło się :-)

malinko ja zrobiłam tydzień temu test i również jedynie widziałam cień cienia pisałam o tym (pod światło tylko było widać) mąż nic nie widział może zrób jutro z porannego moczu ja trzymam mocno kciuki :) dziewczyny a jak tam u Was? ja mam zwolnienie lekarskie ale na razie od internisty, jeśli będzie wszystko dobrze to na pewno całą ciąże będę siedziała w domu (powód-mam szkodliwy dla ciąży charakter pracy) także do czwartku leże odetchnę jak lekarz powie że jest ok i usłyszę serduszko (bardzo na to czekam) a środę mam powtórzyć bete, prg, tsh i ft4. Piszcie co u Was? pozdrawiam:)

Kochana trzymam za Was kciuki aby wszystko było dobrze i wierze, że tak będzie ;-) No to spokojnie czekamy do wizyty :-) Skoro masz szkodliwe warunki pracy to dobrze, że teraz nie wróciłaś ja jak kiedykolwiek będę w ciąży (o ile będę) to pewnie nie będę mogła sobie zrobić tak szybko wolnego :-( co do testu to ja naprawde sobie chyba tą kreske uroiłam :-) nie wyrzuciłam tego testu i jak teraz patrze to naprawde musze się wpatrywać w niego z 3 minuty, żeby jakiś cień dojrzeć, a jak testy wysychają to często jest taki ślad gdzie powinna być kreseczka :-) nie mam nawet jak testu drugiego kupić bo mąż pracuje piętro wyżej i będzie wiedział że wychodze a po tym teście to nie będzie zadowolony, że się nakręcam :-) więc zaczekam spokojnie na tyle ile to możliwe :-) a @ napewno przyjdzie...

U mnie pojawilo sie cos na kształt @. Od niedzieli co mi sie tam saczy, ale nie jest ro ani plamienie, ani taka @ jak zwykle. I nie wiem teraz co robic. Już w piatek wieczorem cos tam sie dzialo, w sobote cisza do wieczora, w niedziele jakby troche bardziej czerwono/brązowo i dzis to samo. Od 5 dc mam brac clostil i zglupialam bo nie wiem kiedy wypada mi ten 5 dc, ktory dzien brac za 1dc? Chciaoby sie liczyc od niedzieli, ale czy slusznie? Czy cos sie jeszcze rozwinie? Czy to juz sie zaczelo, czy dopiero straszy... Po tym poronieniu glupia jestem całkiem, naprawde. Zawsze pierwsze 3 dni @ mialam takie normalne, a pozniej plamienie bardziej, a teraz jakos tak mało tego. Nie wiem juz nic... Malinko ja nadal trzymam kciuki i mysle, ze powinnas zrobic sobie test jutro z rana. :) Czuje, ze ten cykl moze Ci przyniesc niespodziewanke ;)!!!! Starania od 01.01.2012

Kropelko, a może to jednak plamienie takie początkowo-ciążowe, może lepiej będzie się z lekarzem skonsultować ? Malinko a u Ciebie tam jak ?

ahhhh ślepa jestem :P przepraszam ;) Malinko trzymam kciuczki zeby ten cień cienia był fasolką z bijącym serduchem :)

Dzięki Kochane ale przez tą moją tempke nie wierze żeby się udało raz 36.9 albo 36.7 a potem 36.3 albo 36.4 i tak bez przerwy. Do tego tak cały cykl :-( więc na ovu nie było szans. a ten cień to raczej miejsce na kreseczke... kropelko dopiero wszystko się musi wyregulować więc potrzebujesz troche czasu, jak krwawo było dopiero w niedziele to może od tego dnia 1dc? ale nie chce Ci mówić bo ciężka sprawa z tą Twoją @. Mam tylko nadzieję, że jakoś do tego dojdziesz i się wszystko wyjaśni :-*

Malinko ja i tak kciuki trzymam. Nie zaszkodzi przeciez a moze pomoze;). Ja biore niedziele jednak za ten 1dc. Co bedzie to bedzie. Zobaczymy.:)

hej dziewczyny co słychać piszcie bo ostatnio cisza panuje malinko i jak @ przyszła? kropelko a Twoje plamienie rozwinęło się? kamelia napisz do nas jak się czujesz i co słychać :) iza a co tam u Ciebie? ja byłam rano na pobraniu krwi ok.14 powinny być wyniki, mam nadzieję że wszystko jest w porządku i ładnie hormony rosną do tej pory moje objawy to ból piersi (ale nasilenie bólu waha się w ciągu doby), momentami pobolewanie brzucha jak przed @, okropne wzdęcia i kolki (ale w tej sytuacji nie przeszkadza mi to ;) ) i jestem chyba bardziej senna, wczoraj 12 godz.spałam a i tak wstałam niewyspana :) miłego dnia :) i piszcie

U mnie plamienie jakby mocniejsze,ale to nie to samo co @ jaka zawsze mialam. Postanowilismy z mezem,ze narazie nie bede brac clostilu. Moze w przyszlym miesiacu. Czeka mnie teraz troche stresow, nerwow i napiec, wiec starania ze wspomagaczami odkladamy na pozniej. Zobacze ile dni bedzie mial ten cykl itd. Mam lekkiego stracha,ze moze przez ten miesiac cos "przegapimy",ale ostatnio jak w bylam w ciazy tez duzo nerwow bylo. Nie umialam sobie z nimi poradzic (po czesci chyba przez hormony) i teraz zastanawiam sie czasem,czy aby przez to nie stracilam tej ciazy. Ale bylo minelo.:)Zyc trzeba dalej. Wiec starac sie bedziemy,ale bez liczenia i owulacyjnych testow. A jak sie sytuacja uspokoi to ide do gina na usg i po clostil. Milego dnia dziewczyny i piszcie cos bo cichnie nam forum...

Wtajcie Kochane :-) Dla spokoju przed chwilą zrobiłam Pink test i negatyw tak jak podejrzewałam, mam nadzieję, że ta wredota wreszcie przyjdzie bo to już 39 dc a jak tak mi się cykle wydłużą to masakra będzie :-( Tak więc czekam już niecierpliwie! Coś musi być nie tak... Jutro chyba podjade do przychodni i sprawdze terminy do gina, i tak leki mi się kończą. kanika czekamy na wyniki! Po prostu musi być o.k innej opcji nie ma :-) kropelko myśle, że dobrze zrobiłaś odpuszczając sobie leki przy takiej niewiadomej a myśle, że nawet bez tego Ci się uda ;-) I nie zamartwiaj się tym co by było gdyby :-( Dziewczyny odzywajcie się co tam u Was! buziaki

Dziewczyny przed chwilą poczułam, że jakoś mi mokro, myślałam, że to @ a tu majtki mokre i śluz rozciągliwy :-D no ciekawe co to będzie :-D albo tak przed @ albo ovu?! Zadzwoniłam do przychodni i do gina mam. termin na 13.05 rano. Pewnie dostane i nici z badania :-) ale co tam, bez stresu...

mam wyniki - beta 3276 :) prg 105, tsh w normie, ft4 o 0,1 ponad normę ale chyba nie jest źle :) jutro mam wizytę to najwyżej lekarz unormuje to lekami trochę mi ulżyło malinko a może to jest taki cykl "wyrównawczy" i w przyszłym wszystko pójdzie tak jak powinno ;) łącznie z fasolką :) kropelko ja też myślę że lepiej wstrzymać się z clo, a luz dobrze robi ;)

czesc dziewczyny:) kropelko-dobrze robisz-takie plamienie to moze byc @, ale lepiej poczekac na nastepny cykl i standardowa "fale";) malinko-sluz bj faktycznie-albo na @ albo na owulke-sprawdzasz szyjke? kanika-wspaniale, ze wyniki ok:) ja za pierwszym razem mialam tsh 3 (w I trymestrze ma byc do 2,5)-wiec na niedoczynnosc dostalam euthyrox 50, wczorajsze wyniki ft4 26 z kawaleczkiem (noma dla I trymestru 19,6), wiec teraz sama nie wiem czy odstawi mi lek, czy to znaczy, ze zwiekszy dawke-bo teraz wychodzi nadczynnosc?moze Ty kanika masz wiedze na ten temat;)powodzenia jutro u lekarza:) daj znac co i jak:)trzymam kciuki:) u mnie ok-mdlosci przechodza,moze apetyt wroci.schudlam dobre 3 kg, mam nadzieje,ze niebawem odbije sie od dnia;) wyniki moczu lepiej, ale pojawily sie ciala ketonowe (pewnie od mdlosci i slabego jedzenia, chudniecia),przeciwciala itp. ujemne, wiec ok:)czekam jeszcze na pozostale wyniki-oby bylo dobrze.niedlugo wizyta, wiec sie wyjasni.pozdrawiam Was Kochane:)

kanika super wiadomości, daj znać po lekarzu :-)

kanika super wiadomości, daj znać po lekarzu :-)

kanika super wiadomości, daj znać po lekarzu :-)

Dodał się tylko kawałek tekstu :-(

kanika super wiadomości, daj znać po lekarzu ;-)

no masakra jakas :-(

kamelio napewno lekarz da Ci leki bo i przy niedoczynności jak i nadczynności leki się bierze ale dawki i czy to te same leki to nie wiem. Cieszę się Waszym szczęściem Kochane, ja nie wiem czy się kiedyś doczekam ale chwytam po troszku od Was te dobre fluidki ;-) u mnie 40 dc i tempka spadła aż mi skali zabrakło na wykresie kartkowym :-D więc ten śluz to raczej na @ z resztą i tak już nic nie wiem ;-) kamelio teraz niecodziennie ale badam szyjke bo co chwile zmienia pozycje, raz wysoko, raz nisko a potem znowu średnio, mój organizm sam się nie może zdecydować czy małpować czy owuluować czy jakoś tak :-D z telefonu nie moge dzisiaj nic wyslac na forum :-(

Czesc dziewczyny...Ja postanowilam ze odpoczne od ciaglego myslenia, tempki badania itd...no i nielze mi to wychodzilo:) ale niestety dostalam takich boli podbrzusza okolice jajnikow ze masakra...i jak tu zapomniec...ale wiecie co jeste jedna sprawa ktora mnie martwi i zastanawia...moja szyjka juz od okresu jest caly czas nisko nisko mieciutka i otwarta...z ta otwartoscia moge sie myslic ale w innych miesiacach byla wyrazna roznica pomiedzy otwarta a zamknieta a teraz caly czas jakby otwarta a moze to takie wrazenie przez to ze jest miekka...no zglupialam juz...ale w kazdym razie u mnie juz 14dc i szyjka jest tak ziziutko ze szok...mam dziwne skurcze jak posiedze a potem chce wstac to strasznie mnie ciagnie w podbrzuszu..