Laska poznana na Czacie, 21 lat ale bardzo mega brzydka truje mi na FB

Śmieszne te wpisy, gdzie pytają autora, czy on sam model i bozyszcze :D To znaczy, ze nie można wybierać, mieć jakiś typ ulubionej urody, wymagania? Trzeba brać pierwsza lepsza. Ogarnijcie sie :O Usun ja Z fb.

Wiki ona sie tak denerwuje bo pewnie sama wyglada podobnie;)

takimi mitami i gadaniem, że 'wygląd nie jest ważny, liczy się wnętrze' (to jaka jestes itp.) robi się tylko krzywdę tym kaszalotom, które żyją w ułudzie, że tak jest naprawdę i myślą, że tylko trafiają na złych ludzi, co to nie chcą 'dostrzec ich pięknego wnętrza' i w związku z tym nic z sobą nie robią, aby poprawić swój wygląd, zadbać o siebie bardziej...

Solver666 ma racje. Ja osobiście zawsze uważałam, ze wygląd jest ważny. Nie dam szansy grubasowi/brzydkiemu, bo sie go najzwyczajniej brzydze. Ale jak to mówią, każda potwora znajdzie swojego amatora. Co kto lubi ;-)

brzydzili :D

Może tez być i tak. Przecież nie każdy musi mnie lubić, nie każdemu muszę sie podobać. To jest normalne. Nie będę sie zmuszala do randkowania z kimś, kto mnie obrzydza.

dokaldnie hahaha, potencjal moze miec ale co z tego skoro wyglada ochydnie. ja nie pojmuje kobiet, ktore sa tak zaniedbane. Luster nie maja w domu?

Gdyby swinia miala skrzydla to by mogla latac...

ładna sciemna, ta dziweczyne mozna znależź w google na jakims forum o kwiatach i jest meżatka.

Jeśli się odezwie nastęnym razem napisz jej żeby zamiast siedzieć na czacie poszła lepiej do frycka, na siłownię itd. Po czymś takim się juz raczej nie odezwie, a i jej pomożesz :)

straszna.... czy ktoś taki naprawdę nie zdaje sobie sprawy, że może budzić niesmak i odrazę... bleeee

ona ma wasy!!

No więc czytam i czytam i widzę że w waszych oczach wszystkie dziewczyny powyżej rozm. 38 to dla was tzw. "pasztety". Życie jest okrutne i sama dobrze o tym wiem. Kiedy byłam szczupła to miałam mnóstwo znajomych. Potem, gdy się zaniedbałam to nosząc rozm. 48 miałam ich tylu, że na palcach jednej ręki można było liczyć. Dbałam o siebie, bo fryzjer, kosmetyczka, maniciure, solarium od czasu do czasu. Nic to nie pomogło w zwiększeniu liczby znajomych. I nagle w ciągu 3tyg schudłam do rozm. 42/44 (fakt jest taki że byłam chora i nikt nie wiedział co mi jest). I nawet bez makijażu się za mną oglądali:) A teraz jestem w ciąży z pierwszym dzieckiem i znowu rozm. 48, a mimo to czuje się wspaniale:) głównie wszystko idzie mi w brzuch. W biodra i cycki prawie nic. I będę mieć motywację żeby po porodzie jak najszybciej schudnąć, oczywiście w zdrowy sposób. I choć nigdy nie będę wyglądać jak modelka to będę się w swoim ciele czuć lepiej jeśli będę ważyć mniej:)a do swojego wyglądu nic nie mam, wiem że jak coś chcę to to osiągnę:)