KTO ŻAŁUJE/ŻAŁOWAŁ, ŻE MA DZIECKO? CZEMU?

tak, wlasnie ci uwierzylysmy :)

xc... nie każdy ma takie szczęście, że po porodzie troszkę poćwiczy i wraca do formy. Gdybyś naprawdę miała jakieś problemy, ciało by się drastycznie zmieniło to nie wiem, czy byłabyś teraz taka szczęśliwa. Wygląd dla większości kobiet jest ważny, więc się nie dziwię, że dużo kobiet żałuje zajścia w ciążę.

z tego co wiem to zyjemy w wolnym kraju i nawet jakbym nie brala tabletek to mam prawo nienawidzic tego co z ich braku wyszlo

Si-xa takie przypadki się zdarzają. Moja kuzynka też była chora, brała coś na dziąsła i się stało, zaszła w ciążę.

ja tez czasami zaluje, ze mam dziecko, ale to nie ma nic wspolnego z tym, co ciaza zrobila z moim cialem, bo to jest akurat cos, co latwo mozna naprawic ( mozna schudnac, zoperowac piersi itd) , ale ja jak juz ktos wczesniej tez chyba pisal zaczelam bardzo czesto myslec o smierci, i przeraza mnie fakt, ze moje dziecko kiedys zostanie na tym swiecie samo, beze mnie :( nawet teraz jak to pisze to mam lzy w oczach :( panicznie boje sie smierci, i denerwuje mnie fakt, ze..za kilkanascie lat moje dziecko tez moze bedzie tak myslec, jak zalozy rodzine, urodza mu sie dzieci :( to jest po prostu jakis koszmar, te mysli mnie przesladuja, czasami w nocy mam napady paniki i leku, nie moge spac :( dlatego nie chce miec drugiego dziecka :( nie chce, zeby kiedys pisalo na forach, ze zaluje, ze sie urodzilo :(

yhm bo uwierze :)

chcialabym zoperowac piersi, poprawic brzuch i tylek, troche pocwiczyc, zrobic cos z ta rozlazla wagina ale no nie mam czasu i az tyle kasy. Ciagle tylko to dziecko i dziecko i dziecko, ja sama jestem duzym dzieckiem. Mam oszczednosci jak sie wyprowadze na swoje to sie chyba zoperuje bo nie wytrzymam. 40 000 starczy?

Mi tam nie zależy, żebyś wierzyła. To jest po prostu fakt :)

si-xa - a co i kogo to obchodzi? bo to ze nie wierzysz to mam 4m prosto schodami na gore na gornej polce po prawo w moim tylku

chodzi mi przede wszsytkim o macierzyństwo, nie tylko o ciało... o dzień po dniu.... a mężowie wciąż was kochają po ciąży? nie tylko za ciało. wciąż jesteście parą, czy tylko rodzicami już?

kobiety rozebranej do naga po ciązy u której nie bylo by tego widać , bzdury opowiadaja te którym wydaje się ze są takie cudne i piekne jakoś w real tego nie potwierdza a ta która uważa się za miss to typowa mitomanka ,masz cos z głowa dziewcze

ta kochaja... ogladaja sie za kazda ladna i wolna. A ja sie czuje jak mysz. Chociaz kiedys za mna sie ogladali. Ja nie czerpie szczescia z macierzynstwa. dzien po dniu czekam az sie nauczy chodzic i to tak sprawnie zeby nie trzeba bylo pilnowac. Ogolnie nie mam chceci nanic. Ta operacja to nie jest zly pomysl. Moze jak bede ladniejsza to odzyskam pelnie zycia

juz ile razy slyszalam takie fakty no bo przeciez nie przyznasz sie ze chcialo ci sie poczuc wytrysk w srodku bo to takie fajne... pozniej sie okazuje ze albo sie zapomina tych tabletek albo sie zachodzi specjalnie albo po prostu leci sie w chuja i czeka sie na to czy bedzie okres czy nie. wstyd sie przyznac jak sie juz okaze ze w ciaze sie tak latwo zachodzi. a takie przypadki jak ty opisujesz zdarzaja sie, owszem, ale rzaaaaaadko.

ja na plazy bez problemu powiem ktora po ciazy jest. to widac. np ja sie bardzo rzucam w oczy.

si-xa tak normalnie ten jedyny raz w zyciu poczulam wytrysk w srodku. To byl moj pierwszy raz. Bylam wtedy pijana a ich bylo kilku. Zadowolona tepa dzido?

Jak czytam takie brednie to mi się żygać chce.Ja rozumiem ,ze kobieta nie chce rodzic dzieci bo nie czuje instynktu macierzyńskiego ale ,ze ciało sobie zniszczy :D Baby czy wy wiecie,że od początku ciaży należy smarować ciało dobrym kremem ujędrniajacym i nie będzie rozstępów a piersi zrezygnuj z karmienia piersią i nie bedą wisiały do pasa.I jeszcze coś jakbyście nie wiedziały to kobieta w wieku 30 lat zaczyna tracić jędrność skóry wiec tylko te naprawdę zadbane nie maja problemu.A jak już ma 40 lat to zaczyna się proces starzenia i czy chce czy nie ciłlo zaczyna ,,wisieć,, chyba ze ma kupę kasy i stać ja na różne zabiegi.Wiec 20 latki nie piszcie ze ciaża niszczy ciało bo tak naprawdę żebyscie były trochę mądrzejsze od taboretu to byście wiedziały jak zadbać o siebie i co was czeka w odpowiednim wieku,a nie słabo myślące panie po 20 mają nadzieję ,że jak nawet nie urodzą to ich piersi czy brzuch będą tak samo wyglądały w wieku lat 40 :D:D:D:D

tepa to jestes ty mamuska, dalas sie zaplodnic a teraz narzekasz. normalnie rece opadaja.. no ale wspomnialas wyzej ze mloda jestes, rozumiem, ze po prostu glupota mlodosci wziela gore.

piersi juz w czasie ciazy zaczynaja sie zmieniac, a myslisz ze sie nie smarowalam. Czlowieku ja tyle na te kremy balsamy i maski wydalam i co, i nic. Nie czuje sie kobieta

si-xa twoje posty sa suche ze az tablet mi sie podpala. Widze ze moja historia cie podniecila bo sie rozpialas. Nie chcialo mi sie czytac ale jak chcesz moge doprowadzic do orgazmu opowiadajac szczegoly

pro life katol z prowincji ;) dont mind xd

to jakie ma sie cycki po ciazy zalezy od predyspozycji, od skory, od wielkosci, ksztaltu, kondycji, no duzo by wyeminiac.

trzepie konia pyskiem

jestem pro life ale zaden katol :)

no ja mialam C. nie takie pelne ale byly ok. teraz to obwisle b. rzygac mi sie chce jak na nie patrze. staram sie nie dotykac jak sie myje. robie to gabka nigdy reka. Ale co tam w necie i tak powiedza puszczala sie to ma. zawisne polaczki sa wszedzi...

spoko orgazmow nigdy za wiele, nawijaj :)

durny podszyw. Co z tego macie ze sie podszywacie? Da sie na tym zarobic?

puszczaj sie ile wlezie ale z glowa a nie mozg wylaczasz i pipa myslisz. bo na jednym dziecku nie poprzestaniesz.

no wiec si-xa kiedys bylam szczesliwa, a teraz siebie nienawidze i rzygac mi sie chce jak sie na siebie patrze. Tacy ludzie jak ty maja polew z takich jak ja i ciesza sie ich nieszczesciem. W Polsce lezacego sie kopie. Opowiedzialabym szczegoly ale nie paietam, zalana bylam ze ci mowie

aha czyli ty naprawde jestes idiotka i nie ogarniasz? ja stad spadam. Myslalam ze jestes pojetna

moj syn ma juz prawie 12 lat i z jednej strony rozumiem was, nie jest latwo te kilka pierwszych lat, ale jak dziecko sie usamodzielnia to jest super. Nawet nie wiesz kiedy mija czas i juz sam wstaje rano robi sobie sniadanie i idzie do szkoly. Tylko te pierwsze lata sa takie ciezkie i trudne. Nie zalujcie za kilka lat zmienicie zdanie. A co do ciala juz wczesniej pisalam, ono i tak sie kiedys zacznie zmieniac, i zawsze gdzies beda mlodsze ladniejsze dookola coz takie zycie. Trzeba tez zaakceptowac siebie a wyglad nie jest az taki wazny. Trzeba dbac o siebie, czysto i pachnaco, elegancko , na sportowo jak kto lubi. Wydaje mi sie ,ze w wiekszosci chcemy sie przypodobac facetom i czuc sie nadal pociagajace , ale wszystko ma swoj czas i cene. Akceptacja siebie i inne priorytety to wazne. Powodzenia.