BALONIK EPINO CZY WARTO KUPIĆ? CO SĄDZICIE?

Witam, mój gin polecił mi epino do stosowania 3 tyg. przed porodem, ale trochę odstraszyła mnie cena ponad 300zł. Jeśli ktoś stosował, wart jest takiego wydatku?

Nikt nie stosował epino? :-(

Ja kupiłam epi-no, ale jeszcze nie zaczęłam używać (czekam na właściwy tydzień ciąży). Generalnie opinie szczególnie wśród ginekologów i położnych są różne. Ja się zdecydowałam, ponieważ bardzo chcę uniknąć obrażeń krocza. Czy epi-no okaże się skuteczne, przekonam się po porodzie. Jeśli uda mi się uniknąć nacięcia i pęknięcia, to uznam że warto było wydać każde pieniądze.

Też mi się tak wydaje, że aby uniknąć takich sytuacji warto wydać każde pieniążki. A kupowałaś na oficjalnej stronie epino?

Naprawdę nikt więcej nic nie powie?

Gdzieś na forum, nie tak dawno w temacie o porodzie przewinął się ten balonik. Poszukaj może znajdziesz. :)

Witam Ja stosowałam balonik jak doszłam przy treningach do 4,5 cm to myślałam że iłcej nie dam rady a jednak udało się oiągnęłam 8,5 cm Urodziłam bez cięć. Ostatnia faza jak dla mnie rewelacja. Synek wyszedł praktycznie bez bólu. Wcześniej jak miednica sie przygotowywała do porodu to to trochę nawet troche mocniej bolałao ale miałam stoper i widziałam kiedy moge sie spodziewać skurczu i to pomagało również w nastawieniu. Moge sprzedac jeśli ktos potrzebuje za 250 zł z manometrem czyli EPINO Deldhine gary11@onet.pl