rozmowa

oj tam,oj tam :-) może by ci się spodobało :p

oj wątpię,gejem nie jestem :p a to by nawet nie było gejostwo a zoofilia haha :D ja pierdole,o czym my gadamy :)

bo my poruszamy wszystkie możliwe tematy :-)

taaa,nawet seks analny z wężami :D

ha ha ja pierdole jak to brzmi, a fuj nie chce myśleć o tobie w kategoriach seksu z wężem :p

"nie chcę myslec o tobie w kategoriach seksu z wezem" haha,no chyba,że ze żmijką haha :D

haha czyli mną? Czy zwierzęciem :-)

no jednak bez najmniejszej chwili zawahania wybrałbym ciebie ;) hehe

haha wybór między mną a zwierzęciem jest prosty ..komplementem to ja bym tego nie nazwała :p uciekam na kilka chwil. Ale wrócę :-)

może nie tyle komplement co potwierdzenie,że nie mam jakichś dziwnych zboczeń haha ;)

można i tak na to spojrzeć :-) czytałeś o wachu dzisiaj ,każdego dnia większy cyrk :-)

nie czytałem,co nowego u niego? :)

że chciał wyciągnąć wyściółkę z rękawicy kliczki ha ha :-) a i wyszło na jaw że coś brał ale nie chce się do tego przyznać..

aaa tak o tej rękawicy czytałem. Chyba to prawa była.

ale to ze swojej rękawicy a nie władka. Bo jakby zmniejszał grubosc rękawicy kliczki to sam by się do grobu wpędzał :p ach te kobity :) haha pomysł lepiej dostać w ryj grubą rękawicą,która zamortyzuje cios czy cieniutką? ;)

a ja mało myśląc zadałam pytanie a "po co to zrobił" wiesz co ja to się tak nie bawię nie wiem która to już przygodna osoba na temacie cię wychwala :-) a mnie nikt nie chce :p

teraz to już wiem :D

ciebie za to pijaczyna wychwala a mnie krytykuje :p

on mnie nie wychwala on mnie akceptuje bo mogę (nie mogę) być jego nową kobito ,ale mnie pocieszyłesss! :-)

ale przynajmniej się w tobie zakochał :p a to komplement ;)

haha to ja dziękuję za takie komplementy,już mnie nie pocieszaj sam miałeś grupę fanek :p i się mądrzysz. Ja przez te jego zdrobnienia imienia przestałam je lubić, czuje się źle gdy słyszę "justynko" :D ale kurwa rozkminy :D

Bardzo was proszę o pomoc, a dokładniej o żywność. Jestem samotną matką dwóch synów, jeden ma 6 lat , a drugi niecałe dwa latka. Utrzymuje sie tylko z alimentów i zasiłków rodzinnych, niestety chłopcy przechodzili zapalenie oskrzeli, byli na antybiotykach nie pomogły póżniej na zastrzykach. zostałam bez grosza i z długiem w wysokośc 203 zł oddam z alimentów których mam w sumie 600 plus zapłace prąd mieszkanie i mało co zostanie.Nie wyobrażam sobie świąt, ale nawet o tym nie mysle,na dzień dzisiejszy nie mam nawet chleba, Błagam o jakomś żywnośc, mój meil anna.mama29@onet. pl.....jako dowód mogę wysłac zdjecia dzieciaczków, lub jakies papiery, piszę w akcie desperacji

a mi się nawet podoba jak mówisz"Staś" :p jakie ja niby miałem grono fanek? :)

a myślałam ,że nie lubisz jak cię zdrabniam ..nie będę teraz przeglądać tysiące postów by znajdź ale było tak :-)

bo nie lubiałem,ale z czasem się przekonalem :p p przynajmniej do"staś" bo "stasiu" dalej hujowe :D

tyle lat żyjesz z tym imieniem i dopiero teraz się osfajasz :-) a jak mówią do ciebie znajomi ,koledzy pewnie "stachu" a koleżanki?

koledzy stachu Kolezanki stachu,staszek,stanley haha :D Ale byka zrobiłaś :) haha

staszek też fajnie :-) stanley..tak o. wiem że zrobiłam byka i tak mnie nadal lubisz :p to jak ci się najbardzej podoba ,masz tyle zdrobnien :-)

stanisław,staszek,stachu,staś,stasiu,stasiek, trochę tego jest :) jak się koledzy zwracają to najlepiej stachu brzmi :)

a koleżanki? Mama jak mówi? :-)