Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angelika1990Gdansk

Dziewczyny 70+ walczące o szósteczkę!:)

Polecane posty

mam nadzieje ze utrzymamy topik i nie padnie śmiercią naturalna... witamy na pokładzie nową kobitkę:) w "kupie"raźniej🌼 ja dziś sporo grzeszków kawa i dwa wafelki(małe) nie ćwiczyłam niestety przez tego mojego chorowitka ale troche na stepmani potańczyłam wiec moze by to zaliczył.. ja chba padam troche jednak z tą moją motywacja to do bani jest. dobranoc ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana:witamy Cie:) tyjaca EB;Moge Cie zmotywowac w ten sposob:P ja cwicze regularnie ponad 2tyg ale czuje jak mi sie skora zmienia....serio..taka jakby ujedrnona jest:)wiec widze jak wiele jest korzysci z tego:) Ja juz po sniadanku,ide zaraz cwiczyc...miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćwiczę siłowo prawie 3 lata
hahaha ale mnie ubawiłaś:):):):):) A od jakich to ćwiczeń skóra się zmienia po 2 tygodniach????? Chętnie zastosuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiedziałam ze sie zmieniła całkowicie tylko ze sie zmienia:Pa to chyba roznica:P stosujac diete cwiczac robiac masaze i wcierajac balsamy mozna zauwazyc poprawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdeespeerowana
Hej Dziewczyny! Jestem taka zmęczona, że oczy mi się same zamykają. Rano odprowadziłam dziecko do przedszkola i poszłam na spacer szybszym tempem(7km), po południu kolejny spacer tym razem 6km dzisiaj zjadłam -śniadanie-płatki owsiane z pestkami dyni, słoneczniku,kilkoma orzechami i zurawiną -drugie śniadanie-zupa dyniowa z lanymi kluskami z semoliny -banan -garśc migdałów -miska pomidorów z papryką i oliwą do tego grilowany indyka do tego woda, herbata i kawa (ponad 2litry) miłego wieczora 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana widze ze ostro wzielas sie do pracy:)tak tzymac:)ja tez trzymam diete ale z małymi wpadkami i musze sie tego wyzbyc:P ide zaraz posmigac na orbiterku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie było mnie wczoraj i dopiero teraz znalazłam czas..bo wiecie wczoraj mmojemu dziecju sie pogorszyło dostał wysokiej gorączki wylądowalam w szpitalu okazało sie ze ma zapalenie płuc no masakra mówie wam. mam biegunkę ze stresu nie jem prawie bo sie martwie.wiec moze z dietkowaniem nie bedzie tak źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana jadłospis super dwa itry wody super na prawde:) ja pijam na razie 1 litr ale ostatnio piłam szklankę(tak tak wiem bardzo inteligentne)wiec na razie ty;le moge ale chciała bym do końca miesiąca 2 litry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdeespeerowana
Hej Dziewczyny. Co tu tak pusto? U mnie wszystko zgodnie z planem,chodzę codziennie, jem 5 posiłków dziennie, dużo piję spadł mi kilogram, trochę mało ,liczyłam na więcej, ale co zrobic, niby 1kg na tydzień to bardzo dobrze grunt to się nie zniechęcac mam nadzieję, ze w przyszłym tygodniu spadek będzie większy 1 na picie mam sposob,mam kubek o pojemnosci prawie 0,5litra :-) w nim piję herbaty, a wode nalewam sobie do szklanek i stawiam tak zebym miala zawsze jakąs pod ręką miłego wieczoru piszcie dziewczyny, bo inaczej topik zginie śmiercią naturalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdeeesperowana
wpiszę jeszcze to co dzisiaj zjadłam -płatki owsiane (na wodzie) z ziarnami, orzechami żurawiną i otrębami -porcja śledzi w oleju z cebulą+kromka pełnoziarnistego chleba -talerz gęstej zupy jarzynowej na mleku kokosowym(gęstej od warzyw, a nie od mąki ) -kromka chleba z grubym plastrem twarogu+pół czerwonej papryki -porcja śledzi j.w. 0 zaczęłam też pić pokrzywę (oczyszcza organizm) do tego litr wody i kolejny litr pod postacią herbat (zielonej, czerwonej,rooibos )+kilka filiżanek kawy 9 dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdeeesperowana
Dobry wieczór :-) Dzisiaj u mnie bez spaceru-taka niedzielna dyspensa;-) moje menu: -owsianka na wodzie -jabłko -kotlet mielony z wołowiny i szynki+1/3woreczka kaszy jęczmiennej+buraczki -miska pomidorów z oliwą+mielony -kromka chleba na zakwasie z prosciutto+ pół papryki posiłki miałam przesuniete, bo pózno dzisiaj wstałam wypiłam 1,25 l wody, 2kawy, 0,5l czerwonej herbaty,kubek rooibosa jutro ważenie:-) pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyjacaEB
Cześć nie odzywalam się ale to moje dziecko mnie wykończyło. Wracam z z zmotywowana gotowa do działania. U mnie nadal 79 niestety. Ale od jutra walczę z wami. Miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana podnosimy topik . ja juz na nogach mój mały juz nie śpi😭 za pół godzinki śniadanko/ Musze cos fajnego lekkiego na obiad wykombinować nie wiem co??miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na trzeciej stronie nas znalazłam no masakra jakaś. Dziewczyny może się uda uratować topik ja się będę starać. Dziś u mnie parę grzeszkow ale ogólnie się staram trzymać. Czekam tu na Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nadal tu jestem moze jakieś nowe dziewczyny sie chociaz do mnie przyłączą. zaraz biorę sie do ćwiczeń na obiadek zupka kapuściana chyba dobrze:) zapraszam nowe kobitki po 70(hahaha)kg oczywiście🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis na śniadanie dwa jajka na twardo i kawałek papryki +zielona herbata. nie wiem co na obiad mam zrobić musze poszperac i cos znaleźć:) mielgo dnia mimo ze tylko ja tu jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shh
hej. widze ze od kilku dni pisze tylko jedna osoba ;p to ja sie dolacze ;p mam 176 cm i 69kg aktualnie.. bylo juz 64kg 2 miechy temu ale wrocilo.. zaczelam sie objadac chipsami itp. od poniedzialku staram sie jesc do 800 kcal plus jakies bieganie czy rower.. i jestem zla bo z 70 kg zrobilo sie 69 tylko;/ myslalam ze chociaz 2 mniej bedzie.. no ale coz... jakos rok temu zaczynalam dietowac i zostalo mi to do dzis.. tylko z chwilami slabosci oczywscie.. chce miec ponizej 65 kg. bedzie akurat .. mam nadzijee ze dam rade to ogarnac do swiat ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie ze ktos sie do mnie dołączy ja też bym chciała ok 65 ale nie wiem z moim słabym samoaparciem....to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shh
damy rade ;D ja tez zawsze robilam diete od jutra heh ;p albo najdluzej wytrzymalam 3 dni ;p od listopada tamtego roku schudlam prawie 20 kg. niestety 5 wrocilo ;/ no i musze cos zrobic zeby znowu miec to 65 ewentualnie 60 ;D niestety zjadlam dzisiaj troche chipsow przez ten 1 kg ubytku o naprawde zla jestem ze tak malo przez 5 dni! ale w 1000kcal sie zmeszcze to nie jest zle ;p jutro nowy dzien ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też normalnie masakra dzis zjadłam kawałek ciasta ale za to wypiłam kawe nie slodką (bleee) rosotto ale nie chce mi sie ćwiczyc ale musze dzis sie wziac:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)ciesze sie ze topik nie upadł.....nie pisałam bo mam za soba ciezki tydz:( cały dzien w pracy lub poza domem,kompletnie nie miałam czasu na nic i do tego dopadło mnie straszne przeziebienie,,,,,:(nawet cwiczyc nie miałam czasu:( a le juz jest lepiej i znalazłem chwile wiec sie melduje:) diety w zasadzie sie trzymam chociaz grzeszki sie pojawiaja:P a Wam jak idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze jesteś:) bo ja tez diety nie trzymam własciwie tzn staram sie ale mi nie wychodzi zaraz sie biore za ćwiczenia i mam nadzieje ze od dzis sie bede trzymać bo bardzo chce schudnąć tylko jak mne zostawicie samą to ja nie bede miała samozaparcia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale masakra brak kondycji wreszcie dzis wzięłam sie za te moje ćwiczenia kiedys godzine takieo trningu wytrzymywałam a teraz 15 minut i wysiadłam masakra jakas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shh
ja dzisiaj weszlam na wage i 68,8kg ;/ widze sama po sobie ze brzuch mi zlecial i jakos jestem w przekonaniu ze bedzie lepiej ;D mi sie tez cwiczyc nie chce heh.. pare miesiecy temu biegalam codziennie po godzinie gdzie spapalam ok 800kcal. a teraz? mam takiego lenia ze masakra;/ moze gdybym z kims to robila to tez inaczej a tak samej sie nie chce.. ewentulanie jechac rowerem do kumpeli 10km w jedna str to jakis pozytek ;p wczoraj byla masakra;/ ile zjadlam batonikow i wgl... dobre 2tys kcal zjadlam ;/ no ale na wadze nie widac tego na szczescie ;D przydaloby sie oczyscic jelita bo kiepsko narazie;/ chyba z 2 razy w ciagu 6 dni ;/ tylko nie mam zadnej xenny ;/ a domowe sposoby na mnie nie dzialaja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc sorki ja jestem tylko na weekend sobie wyjechalismy dopierow wrócilismy i cóż zobaczymy jutro na wadze. a shh gratuluje wyniku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej chyba nie wyjdziemy z tej 4 strony. u mnie cóż... nadal 79 ale dostałam okres i chyba zawsze sie troche woda zatrzymuje i troche wiecej sie wazy wiec mam nadzieje ze choc kilogram spadnie w końcu. a zumba jest świetna!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×